Skocz do zawartości
Nerwica.com

grz

Użytkownik
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grz

  1. Na Twoje objawy to się dziwię, że nie masz przepisanego coś z leków SSRI. Hydroksyzyna też jest dobra na objawy somatyczne. Boję się tego, że bez rozpoczęcia farmakoterapii nie dasz rady nawet zacząć terapii. Miałem podobnie i objawy somatyczne jakie Ty masz przeszkadzały w normalnym funkcjonowaniu. Dopiero jak już wszystkich lekarzy "załatwiłem" czyli: serce-kardiolog, głowa boli- neurolog, ból w okolicach brzucha- dwa tygodnie w szpitalu na obserwacji i wszystko było ok. Od kilku lat wiem, że jestem/byłem hipohondrykiem. Ogólnie proponuję idź do innego psychiatry. porozmawiaj szczerze z lekarzem rodzinnym. Jak jeszcze masz myśli te najgorsze to zadbaj o swoje zdrowie "Byłam już nawet u dwóch lekarzy i jednego psychologa a każdy zadał takie pytanie: "Dlaczego jeszcze nie ma wdrożonego leczenia farmakologicznego?" U jakich lekarzach byłaś, bo jakoś mi to tajemniczo brzmi"
  2. Mam 38 lat i nie miałem dziewczyny i nie uprawiałem seksu. Podczas wizyty u psychiatry i terapii wykryto syndrom Edypa. Mam problemy do dziś w relacjach z kobietami. Przerabiam na terapii ten problem. Dostałem również skierowanie do poradnii seksualne i i patologii współżycia i niedługo mam wizytę
  3. grz

    Pytania TAK lub NIE

    tak Czy wiesz co to wrestling?
  4. Obecnie Trittico działa bardzo dobrze na sen. Obecnie biorę 150 na noc. Biorę też hydroksyzynę rano i wieczorem. Śpi mi się bardzo dobrze, ale psychiatria powiedział, że niedługo będę schodzić z trittico na 75. Ktoś miał jakieś doświadczenia z schodzeniem dawki Trittico i miało to na niego jakiś wpływ?
  5. grz

    Pytania TAK lub NIE

    Nie piję nic do obiadu Lubisz napić się energetyka z samego rana?
  6. Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest. Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii Biorę Paro 30mg, hydro i tritico, Ktoś miał podobne doświadzczenia?
  7. grz

    Skojarzenia

    emerytura
  8. Pocenie to jeden z najgorszych uboków Paro. Jak wchodziłem na wyższe dawki to pociłem się tak, że wstyd było mi wychodzić z domu Teraz jest już lepiej, ale co jakiś czas wracają poty w nocy i w codziennym funkcjonowaniu. Jednak Paro tak na mnie dobrze działa, że wolę pocić się i dobrze się czuć psychicznie
  9. Ostatnio jak farmauceta powiedział, że zamówił kilka sztuk Paroxinoru. Miałem receptę na miesiące kuracji i od razu wykupiłem wszystkie leki. Nie wiem czemu,ale oprócz tego Parogen działa na mnie dobrze. Arketiks czy inny zamiennik który kiedyś kupiłem to gorzej się czułem plus i szybkie rozpuszczanie w ustach Jestem obecnie na 30 mg Paro i jest to dawka dla mnie idealna. Lekarz powiedział, że jakbym był gotowy to może być na 40. Co do uboków: strasznie muszę dużo pić,suchość w gardle i 7 kg przybyło od maja. Jednak najważniejsze, że mogę funkcjonować: lęki się zmniejszyły jak i myśli natrętne. Nie mam ataków lęków panicznych. Witam wszystkich Nowych użytkowników.
  10. Może bierzesz Arketis- jak go kupiłem to miałem podobnie. Paroksetyna jest dobrym lekiem, ale trzeba dać mu czas na rozkręcenie. pPo kilku miesiącach brania Paro zdarzają mi się ciężkie dni. Ostatnio miałem napad lęku, ale na szczęście jakoś to przeszło. Jak zmieniałem z 20 na 30 to uboki były straszne- na szczęście nie tak jak na początku stosowania Paro.
  11. Po 4 tygodniu zaczęła się poprawa, zwłaszcza zmiejszyła mi się nerwica natręctw.
  12. Paroksetyna. Jedyny lek z grupy SSRI który na mnie działa. Znacznie zredukował natręctwa i myśli natrętne.
  13. grz

    Alkohol i nerwica

    Jeżeli to było jednorazowe picie alkoholu to wszystko powinno wrócić do normy.
  14. grz

    Alkohol i nerwica

    Połączenie alkoholu i psychotropów zwłaszcza SSRI nigdy nie będzie dobrym pomysłem. Weżmiesz leki a potem napijesz się alkoholu czy na odwrót przyniosą negatywne efekty. Nawet jak nie teraz to po pewnym okresie. Alkohol na początku może Ci pomóc w radzeniu się z problemami, ale to tylko do pewnego czasu. Potem wszystkie lęki/nerwica/deprecha jeszcze bardziej się nasilą. Co do pytania- tak jak najbardziej może to być efekt alko i SSRI.
  15. grz

    Natręctwa myśli...

    Wiem, że jest ciężko, ale możliwe, że musisz poczekać jak wyższe dawki będa na Ciebie działać Na początku może dojść do znacznego pogorszenia natręctw, ale niestety tak działają tabletki. Podaj jakie leki bierzesz? Masz możliwość kontaktu z psychiatrią jak już tak źle się czujesz? Jak nie to idź do lekarza pierwszego.
  16. Miałem naprzemiennie biegunki jak i stolca nie wydalałem przez klika dni. Powinno to przejść, ale jakby coś trzeba być w kontakcie z lekarzem Agresja w myślach została mi do dzisiaj. Czasem jak ktoś mnie zdenerwuje to myślę, że najlepiej bym go udusił lub popchnął w przepaść itp. Jednak po kilku chwilach te uczucie mija i lepiej się czuję. Doradzili mi psychologowie, że jak zmniejsza mnie nerwy to spokojnie mogę mieć takie myśli. Na szczęście Paro fajnie działa na takie myśli. Bardzo zmniejszyły się u mnie te lęki/natręctwa przez PAaro + psychterapia. W końcu można jakoś funkcjonować
  17. Jak dla mnie dawka odpowiednia na początku leczenia to paro x3 Arketiks to lek fatalny. Bardzo szybko
  18. Uboki po paroksetynie to chyba każdy ma. Z osobami z którymi poznałem w Toszku,to każdy miał jakieś skutki uboczne. Miałem alprox wprowadzony po zawiezieniu mnie do Toszka, a potem włączyli Paro. Paroksetyna na początku brania to zaniki pamięci, pogorszenie stanów lękowych, myśli i czynności natrętne, akatyzja jeszcze bardziej się nasiliła. Ciężko było to przetrwać, ale po wyjściu z szpitala prawie 3-miesięcznego czułem się super. Jednak przejście na 30 znowu powrót stanów lękowych, nic mi się nie chciało itp Mogę tylko powiedzieć, że trzeba przetrwać początkowy najgorszy okres brania Paroksetyny
  19. Mam podobnie, że też lubię brać konkretny lek, który wiem że mi służy. Paronixonor super zadziałał, ale od dłuższego czasu były problemy z dostępnością w aptece. Brałem paorgen, potem go nie było w aptekach, to arketiks. Na szczęście wczoraj byłem na kontroli psychiatrycznej i dostałem receptę na Parogen. Idę do apteki już przyzwyczajony. że nie będzie paroxinoru. Okazało się, że jest paro i od razu wykupiłem cały zapas Nie wiem dlaczego, ale od zawsze wolałem lek który przepisał lekarz na recepcie. Przy zamiennikach wiem, że jest to samo działanie
  20. Mi też bardzo pomogli mi na tym forum. Było bardzo ciężko na początku, ale pisanie/czytanie tutaj dały dużo dobrego. Ciekawe czy ktoś brał powyżej 50 mg Paroksetyny
  21. grz

    NOWE X czy Y

    Dzieci z Bullerbyn autobus czy tramwaj ?
  22. Od wyjścia z Toszka gdzie podawano Paroxetine Autovitas to teraz cały czas kupuję inne zamienniki/leki Paro. W aptece powiedzieli, że jest problem z dostępnością Paroksetyny. Dobrze, że Parogen w miarę jest dostępny. Paroksetyna jest jak dla mnie zbawieniem. Postawiła mnie na nogi, ale początki były fatalne, Jednak dobrze, że dałem szansę Paroksetyny. Uboki były fatalne. Przejście nawet o 10 mg skutkowało, że znowu było pogorszenie myśli natrętnych/ stanów lękowych/fobii ..... ale warto było przeczekać okres jak Paro zacznie działać
×