Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Seba a dla mnie jakiego masz asika jak by co ? :PPPP

 

kurde sporo , pewnie masz mózg zalany serotoniną . mocny jesteś taki mix , no ale niektórzy tak mają . ale dziwie się że nic nie działa na ciebie , może masz własnie za dużo serotoniny , za mocno i dlatgo źle się czujesz . ja bym na takim mixie spał i spał i jeszcze raz spał . za duże dawki. u mnie 40 to jest ostateczna dawka i nie mam zamiaru już tego zwiększać , nei chcę za bardzo mózgu przyzwyczajać do takich dawek . 60mg napewno nie , 50mg też już sensu nie będzie . 40 to i tak kosa jak c./cenzura/

 

Dla Ciebie mam asa TLPD + trittico :)

ale widze, że nie chcesz na 60mg pao wskaiwać, u mnie 40mg muliło a dopiero 60mg kasowało choróbska, a może u Ciebie tez tak bedzie? na pewno warto spróbowac, nie wypali trudno ale ta niepewnosć" a może max dawka by mnie uleczyła?'" mnie by zabiło :D

dlatego uważam że dany lek nalezy wykorzystac do ostatnich widełek i ma sie wiedze wówczas

1. aha nie pomogło i zmieniam lek

2. oooo dopiero teraz czuje się zajebi.ście :)

 

 

logicznie napisane seba , tez miałem tak że musiałem dany lek np sprawdzić bo jak nie sprawdzę to będe sie zle czuł , że może by pomógł a go nie brałem ,

wiesz seba narazie zwiekszyłem z 30 na 40 , takei dawki jak 60mg to juz kuwa musi byc calkowita amotywacja , do tego mózgowi po odstawieniu będzie ciężko dojść do homeostazy , moim zdaniem , bo mózg zawsze dązy do równowagi. nie chcę takichj dawek , na depresje i tak zalecane do 50mg , 40mg paro to jest kosa i jak to nie zadziała nie będe zwiekszał. i tak miałem brać tylko 20mg.

 

ale mądrze napisane i wiem oco ci chodzi te 1,2 punkty dobrze napisane , tez tak sądze , ale po prostu myślę że 40mg to juz starczy i nie ma sensu sie truć , ja nie mam natręctw , na natręctwa do 60mg ok , ale na depre do 50mg jest . wiec , jak 40mg nie zaskoczy , trudno , bedę schodzil . na razie nie będe udzielał się na forum , ale wroce za kilka dni zobaczyć , na razie testuje 40mg , aż osiągnie stan stacjonarny 7-10 dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciiiii Na 40 mg od dwóch tygodni jest suuper. Senności nie mam, no moze lekkie rozleniwienie, spokój w głowie bez gonitwy myśli - praktycznie nie myślę o choróbsku. Kur.....wa jak ja teskniłem za tym stanem, jesli mnie znów nie zglebuje po miesiącu i ten stan się utrzyma to mam 90% remisję :) Oby trzymajcie za mnie kciuki.

Pisze to, zeby nie było, że sa tylko negatywne wątki....

...jesteśmy w kontakcie - będę zagladał :)

Pozdro i dzięki wszystkim, którzy namawiali mnie do zwiekszania dawki i wytrzymania na niej bo bliski byłem odstawienia Paro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciiiii Na 40 mg od dwóch tygodni jest suuper. Senności nie mam, no moze lekkie rozleniwienie, spokój w głowie bez gonitwy myśli - praktycznie nie myślę o choróbsku. Kur.....wa jak ja teskniłem za tym stanem, jesli mnie znów nie zglebuje po miesiącu i ten stan się utrzyma to mam 90% remisję :) Oby trzymajcie za mnie kciuki.

Pisze to, zeby nie było, że sa tylko negatywne wątki....

...jesteśmy w kontakcie - będę zagladał :)

Pozdro i dzięki wszystkim, którzy namawiali mnie do zwiekszania dawki i wytrzymania na niej bo bliski byłem odstawienia Paro

 

No ja Cie m.in namawiałem pamiętasz :)

BO u mnie było podobnie i wiedziałem, ze musisz zwiększać dawke i zaciskać zęby a przyjdą efekty:)

 

-- 10 lis 2017, 19:11 --

 

A ma 20mg nic się nie działo? dlatego Cie namówili na 40mg?

 

on na 20mg miał mocne wahania nastroju, a na 40 już ma stabilizacje i nastrój dobry cały czas, tak to zrozumiałem:)

 

ja miałem tak samo , u mnie 60mg dopiero dawało pełnie szcześcia:)

 

Zamiast narzekać nalezy zwiększać dawki aż do maksymalnej i wówczas jest pełna świadomośc czy lek pomógł czy nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote="SebaNN"

 

No ja Cie m.in namawiałem pamiętasz :)

 

No własnie to Ciebie wspominałem w swoim poście ;)

 

Jednego się tylko boję czy za miesiąc sie cos nie spierd...oli Bo i przy 25 mg miałem juz z miesiąc ok a potem się zjebało

No ale przez ostatni czas miałem same wachania które juz mnie męczyły a teraz odpukac jest ok

 

No ale jak mnie szarpnie jeszcze - to i jeszcze mam 20mg zapasu i wahać się nie będę ;)

 

Pozdro dla wszystkich trzymam za Was kciuki oby i Wam się poprawiło,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na to mi tez nikt nie odpowiedzial, jesli nawet 60mg by pomoglo i po jakims tam czasie byl nawrot, to co wtedy? paro najmocniejsze, wtedy mozg potrzebuje wiecej serotoniny i jakis lek pozniej zadziala?

tolerancja sie nie wyrabia, nie martw sie

 

wyrabia . i ciężej po odstawieniu dojść mózgowi do równowagi/homeostazy . mnie kiedyś 40mg by ścieło , teraz jem jak cukierki , juz nic uboków nie mam zeszły , libido mam , lepiej się czuję to fakt , ale 20mg nic nie zrobiło a kiedyś zrobiło i to bardzo dużo . ja bym się bał na 60mg wchodzić , ale jak człowiekowi grunt pod nogami się wali to zrobi wszystko no i może i ja wejdę na te 50 a może 60 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na to mi tez nikt nie odpowiedzial, jesli nawet 60mg by pomoglo i po jakims tam czasie byl nawrot, to co wtedy? paro najmocniejsze, wtedy mozg potrzebuje wiecej serotoniny i jakis lek pozniej zadziala?

tolerancja sie nie wyrabia, nie martw sie

 

wyrabia . i ciężej po odstawieniu dojść mózgowi do równowagi/homeostazy . mnie kiedyś 40mg by ścieło , teraz jem jak cukierki , juz nic uboków nie mam zeszły , libido mam , lepiej się czuję to fakt , ale 20mg nic nie zrobiło a kiedyś zrobiło i to bardzo dużo . ja bym się bał na 60mg wchodzić , ale jak człowiekowi grunt pod nogami się wali to zrobi wszystko no i może i ja wejdę na te 50 a może 60 .

Słyszałem, że mogą przestać działać ale myślałem, że to z innego powodu niż tolerancja, no ale jak tak to nie wiedziałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest chyba potwierdzone, ja 3 lata prawie biore 40mg i nagle nawrot choroby, i to z mojego powodu też pewnie, a są ludzie co jedną dawke kilkanascie lat już biorą

ja brałem 15 lat 60mg, z wieloma przerwami i powrotami, nie jest tak że lek przestanie działać w takiej dawce ale może z czasem działac słabiej, stąd u mnie przesiadka na TLPD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest chyba potwierdzone, ja 3 lata prawie biore 40mg i nagle nawrot choroby, i to z mojego powodu też pewnie, a są ludzie co jedną dawke kilkanascie lat już biorą

ja brałem 15 lat 60mg, z wieloma przerwami i powrotami, nie jest tak że lek przestanie działać w takiej dawce ale może z czasem działac słabiej, stąd u mnie przesiadka na TLPD

to co się stalo ze mi praktycznie nagle przestala dzialac po 3 latach? tlpd tzn? jestem dosc zielony szczegolnie ze skrotami, na co bierzesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co antydepresyjnego mozna wlaczyc do zejscia z paro ewentualnie, prawie 3 lata 40mg to na pewno z 2 miesiące będzie to trwalo... a jestem w strasznej dupie z lękami i depresją

 

 

puki bedziesz na paro nawet 10mg to nie bedzie tak źle , dopiero jak całkiem zejdziesz , ja kiedyś brałem paro 20-40 , i robiłem se przeskoki od razu z 20 na 40 , a potem jak na 40 było źle od razu redukcja na 20 , bez uboków , dopiero nizej będzie cieżko , radziłbym dodać małą dawkę fluoksetyny 20mg to byś zeszedł bezobjawowo , jak będziesz na 20mg paro , wejść na 20mg fluo na jakiś czas , a potem nagle zejść z fluo , bo ma długi okres póltrwania , jej metabolity chyba do 14 dni aż . możesz też redukować fluo do 10mg np , żeby było jeszcze łatwiej albo nawet na 5mg .

 

ja tak robiłem brałem paro 5 lat i 20-40mg , zszedłem bezobjawowo z tego leku za pomocą fluoksetyny , 0 ubokow , nic ,brain zapsów czy czegoś .5 lat bralem . także te strachy takie jakie to straszne , jak ktoś nagle schodzi to niepotrzebnie straszy

 

 

a na lęki , brać doraźnie afobam , albo mała dawkę 2-3 do 4 tygodnie na okres najcięższych chwil .

 

to 1 co mi przyszło na myśl .

 

 

tylko fluo to pomocne do zejścia z paro , ale lęki może nasilić . dlatego afobam . jak nie jesteś uzależniony od benzo to jak najbardziej . ogarnięty psychiatra nawet zalecił by ci jakis afobamik do zejścia

 

ale dziwne ze jesteś w dupie z lękami i depresją , mi jak się wypaliło to po prostu dużo słabiej działało ale tak nie miałem , a może zwiększ o 10mg albo 20mg do 60mg jak seba radzi ?? może jeszcze pociągniesz troche na tym samym paliwie ?

 

ps: ja mam własnie w domu fluo , w razie czego jak będe schodził z paro . to stara dobra i sprawdzona metoda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co antydepresyjnego mozna wlaczyc do zejscia z paro ewentualnie, prawie 3 lata 40mg to na pewno z 2 miesiące będzie to trwalo... a jestem w strasznej dupie z lękami i depresją

 

 

puki bedziesz na paro nawet 10mg to nie bedzie tak źle , dopiero jak całkiem zejdziesz , ja kiedyś brałem paro 20-40 , i robiłem se przeskoki od razu z 20 na 40 , a potem jak na 40 było źle od razu redukcja na 20 , bez uboków , dopiero nizej będzie cieżko , radziłbym dodać małą dawkę fluoksetyny 20mg to byś zeszedł bezobjawowo , jak będziesz na 20mg paro , wejść na 20mg fluo na jakiś czas , a potem nagle zejść z fluo , bo ma długi okres póltrwania , jej metabolity chyba do 14 dni aż . możesz też redukować fluo do 10mg np , żeby było jeszcze łatwiej albo nawet na 5mg .

 

ja tak robiłem brałem paro 5 lat i 20-40mg , zszedłem bezobjawowo z tego leku za pomocą fluoksetyny , 0 ubokow , nic ,brain zapsów czy czegoś .5 lat bralem . także te strachy takie jakie to straszne , jak ktoś nagle schodzi to niepotrzebnie straszy

 

 

a na lęki , brać doraźnie afobam , albo mała dawkę 2-3 do 4 tygodnie na okres najcięższych chwil .

 

to 1 co mi przyszło na myśl .

 

 

tylko fluo to pomocne do zejścia z paro , ale lęki może nasilić . dlatego afobam . jak nie jesteś uzależniony od benzo to jak najbardziej . ogarnięty psychiatra nawet zalecił by ci jakis afobamik do zejścia

 

ale dziwne ze jesteś w dupie z lękami i depresją , mi jak się wypaliło to po prostu dużo słabiej działało ale tak nie miałem , a może zwiększ o 10mg albo 20mg do 60mg jak seba radzi ?? może jeszcze pociągniesz troche na tym samym paliwie ?

 

ps: ja mam własnie w domu fluo , w razie czego jak będe schodził z paro . to stara dobra i sprawdzona metoda .

W czwartek mam psychiatrę, jak dotrwam to cos z nim ustalę, dzięki za tak obszerną odpowiedz, ja tez nie wiem co sie stalo, zylem 3 lata z malymi kryzysami calkiem fajnie na 40 paro, najgorsze sa te moje lekliwe nerwicowe mysli ze to juz koniec dobrego samopoczucia, az mysli samobojcze, gorzej niz przed paro, leże tylko bo jeszcze depresja, nie wiem co sie stlo, pomijalem dawki czasami sie zapomnialo, czasem jakis alkohol, ale czemu przestalo dzialac, moze przez nerwowe sytuacje i sam sie nakrecilem bardziej az do depresji, nie wiem, ale jest mega ciezko... mam skierowanie do krakowa klinika leczenia zaburzen osobowosci i nerwic babinskiego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eh... ja nigdy nie zapomne tego pierwszego okresu brania paro.. czułem się jakby cały świat był u mych stóp, pewność siebie maksymalna do tego sotpnia, że potrafiłem zagadac nieznajome kobiety i poderwać!!

Wszyscy do mnie garnęli jak w siwy dym, mówili,ze jest we mnie ogromna dawka pozytywnej energii i zarażam nia wszystkich dookołą

teraz to uważam za takie nierealne odległe.. szkoda..:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eh... ja nigdy nie zapomne tego pierwszego okresu brania paro.. czułem się jakby cały świat był u mych stóp, pewność siebie maksymalna do tego sotpnia, że potrafiłem zagadac nieznajome kobiety i poderwać!!

Wszyscy do mnie garnęli jak w siwy dym, mówili,ze jest we mnie ogromna dawka pozytywnej energii i zarażam nia wszystkich dookołą

teraz to uważam za takie nierealne odległe.. szkoda..:(

 

 

identycznie miałem!! też mogłem każdą dzikewczyne poderwać . zapoznałem dzięki temu taką jedną , w szkolę , po prostu do niej zagadałem i się dosiadłem , a wcale jej nei znałem .

 

każdy do mnie lgną bo byłem taki pozytywny i pewny siebie i radosny . cudownie bylo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebnie odstawiliście...trzeba było brac do końca życia i /cenzura/...

 

Tez się kiedys zastanawiałem nad taką kliniką...to może być dobre rozwiązanie... na razie jest lepiej u mnie więc temat zamknięty..i oby na zawsze...ale kto wie..

szkdoa ze na nas tak te paro nie dziala jak na sebenn czy benzowca ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebnie odstawiliście...trzeba było brac do końca życia i /cenzura/...

 

Tez się kiedys zastanawiałem nad taką kliniką...to może być dobre rozwiązanie... na razie jest lepiej u mnie więc temat zamknięty..i oby na zawsze...ale kto wie..

 

a skąd mogliśmy z benzenowcem wiedziec , że jak odstawimy to będzie nawrót? :)

jakbym to wiedział nigdy w życiu bym nie przerywał tego :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebnie odstawiliście...trzeba było brac do końca życia i /cenzura/...

 

Tez się kiedys zastanawiałem nad taką kliniką...to może być dobre rozwiązanie... na razie jest lepiej u mnie więc temat zamknięty..i oby na zawsze...ale kto wie..

 

a skąd mogliśmy z benzenowcem wiedziec , że jak odstawimy to będzie nawrót? :)

jakbym to wiedział nigdy w życiu bym nie przerywał tego :P

 

ja nie odstawiłem jak działało , ja odstawiłem jak przestało działać po 5 latach . i teraz po 2 letniej przerwie, nie chcę zaskoczyć , jestem na 40mg od 5ciu dni , a 3 miechy ogolnie

 

-- 12 lis 2017, 20:40 --

 

Podobno ta klinika to dobra jest, zeby tylko depresji się pozbyc do tego czasu, z myslami jakos to bedzie...

 

kontakty mozna nawiązać z ludzmi z podobnymi problemami , bo tutaj ja czuję że nie pasuję do tego świata , do tych ludzi co się otaczają koło mnie .

 

-- 12 lis 2017, 20:41 --

 

Ja nie odstawilem i nawrot, to jest dopiero dol i prze....bane.

 

to samo miałem właśnie kiedyś . lek się wypalił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×