Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

U nas jest jakiś zascianek. Dlaczego nie mogę stosować selegiliny na depresję? Przecież wiele razy użytkownicy dawali w dyskusjach do zrozumienia, że nie w seratoninie leży problem, a w dopaminie. Jesteśmy w czarnej dupie.

 

jak nie mozesz , idziesz do prywatnego bulisz i sie leczysz , mam tego w domu od chuja , na depresje nie działa , za to libido wyjebane. nie iwem co wy macie za problem z dostępem do leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas jest jakiś zascianek. Dlaczego nie mogę stosować selegiliny na depresję? Przecież wiele razy użytkownicy dawali w dyskusjach do zrozumienia, że nie w seratoninie leży problem, a w dopaminie. Jesteśmy w czarnej dupie.

 

jak nie mozesz , idziesz do prywatnego bulisz i sie leczysz , mam tego w domu od /cenzura/ , na depresje nie działa , za to libido wyjebane. nie iwem co wy macie za problem z dostępem do leków.

 

Prywaciarz nie zawsze gwarantuje powodzenia misji i czasami...

[videoyoutube=w6QN3EHSjVs][/videoyoutube]

 

Znałem jednego prywaciarza, który bulił 100zł za 3 minutową wizytę (zmierzyłem stoperem), a nie można było u niego liczyć na nic więcej poza SSRI. Z kolei inny za 60zł/pół godziny wypisywał wszystko co się chciało na 3 miesiące. Ludzie i ludziska, lekarze i lekarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce ktoś pogadać o paro i nerwicy na skype ? Ogólnie mam za sobą bardzo dobry dzień i jakoś chciałbym się podzielić pozytywną energią :D

A jak u Ciebie z kastracją po parówce?

 

Nie do mnie pytanie, ale odpowiem, bo tez ja biore. Pod tym wzgledem lipa straszna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, bo juz myslalam, ze fiksowac zaczynam. Mialam zapisany chlorek na zawroty glowy chlorperazine ale po nim czulam sie jak na rauszu, do tego uboki po odstawieniu paro skaczacy obraz :/ masakra..
Spokojnie, kilka dni i będzie lepiej, choć wiem, że czasem bardzo trudno jest zachować spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz biore ponad miesiąc w czym od niedługiego czasu w dawce 30mg i jak narazie nie minęło. Nie wiem czy w tym wypadku jeszcze czekac, bo być moze w OCD potrzeba więcej czasu. Tak samo z tym wzmożonym apetytem zwłaszcza na słodycze, które normalnie mogłyby dla mnie nie istnieć tak teraz tylko walcze ze sobą by nie kupić loda czy ciastek. A i tak walke tą przegrywam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz biore ponad miesiąc w czym od niedługiego czasu w dawce 30mg i jak narazie nie minęło. Nie wiem czy w tym wypadku jeszcze czekac, bo być moze w OCD potrzeba więcej czasu. Tak samo z tym wzmożonym apetytem zwłaszcza na słodycze, które normalnie mogłyby dla mnie nie istnieć tak teraz tylko walcze ze sobą by nie kupić loda czy ciastek. A i tak walke tą przegrywam :P

Pocieszę Cię tylko tym, że im większa dawka mirtazapiny, tym mnie muli :mrgreen: Na apetyt nie ma ratunku, ja też przegrywam tą walkę, ale tylko 1 h po przyjęciu tabletki, za dnia nie mam problemu ze zwiększonym apetytem.

Wieczorne objadanie (niestety nierzadkie) powoduje, że nie mogę zrzucić więcej niż te 4-5 kg, ale z leku nie zrezygnuję, bo remisja jest dla mnie najważniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli w ciągu dnia nie myślisz o jedzonku tylko niedługo po wzięciu tabletki? :mrgreen:

W ciągu dnia jem tyle ile jadłem przed braniem leku. Największy apetyt mam po ok 1 h od wzięcia tabletki, wtedy zdarza się (na szczęście nie zawsze :D ), że dużo jem, najchętniej słodkie i tłuste (chipsy). Tycie po mirtazapinie nie sprowadza się tylko do zwiększania apetytu, ale i zwalniania metabolizmu.

 

Więc jak biorę 30mg to na takiej dawce powinnam niebawem wstawać normalnie?

Powinnaś, ale nie jest to reguła.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas jest jakiś zascianek. Dlaczego nie mogę stosować selegiliny na depresję? Przecież wiele razy użytkownicy dawali w dyskusjach do zrozumienia, że nie w seratoninie leży problem, a w dopaminie. Jesteśmy w czarnej dupie.

 

jak nie mozesz , idziesz do prywatnego bulisz i sie leczysz , mam tego w domu od /cenzura/ , na depresje nie działa , za to libido wyjebane. nie iwem co wy macie za problem z dostępem do leków.

 

Prywaciarz nie zawsze gwarantuje powodzenia misji i czasami...

[videoyoutube=w6QN3EHSjVs][/videoyoutube]

 

Znałem jednego prywaciarza, który bulił 100zł za 3 minutową wizytę (zmierzyłem stoperem), a nie można było u niego liczyć na nic więcej poza SSRI. Z kolei inny za 60zł/pół godziny wypisywał wszystko co się chciało na 3 miesiące. Ludzie i ludziska, lekarze i lekarze.

 

ja za 120 wypisywał wszystko . i przy okazji zawsze brałem sobie kilka pak klona :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem tydzień na dawce 20mg paroksetyny i dzisiaj mam rekordowe mdłości, potliwość i jakąś mini-akatyzję. Nie mogę poleżeć normalnie na łóżku, ruszam się ciągle i wiercę, czuje naspeedowanie a zarazem nic mi się nie chce i bym się położył, ale kur... nie uleżę bo się wiercę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem tydzień na dawce 20mg paroksetyny i dzisiaj mam rekordowe mdłości, potliwość i jakąś mini-akatyzję. Nie mogę poleżeć normalnie na łóżku, ruszam się ciągle i wiercę, czuje naspeedowanie a zarazem nic mi się nie chce i bym się położył, ale kur... nie uleżę bo się wiercę.

 

Miałam pOdobne objawy jak zwiekszylam dawkę paro na 40mg nie mogłam wylezec spokojnie i ciągle wiercenie jakbym w d..... miała owsikia jednocześnie nic mi się nie chciało. Meczylo mnie to długo bo ponad miesiąc i pomogło dolozenie mirty. Więc może pomysł nad jakimś dodatkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie dokładam 50mg trazodonu żeby w ogóle usnąć (bo bez trazodonu zaliczam bezsenną noc) a tak zawsze uśpię te 4-6h. Jak zarzucam w dzień cloranxen to oczywiście jak ręką odjął :lol: Liczę na to, że to przejdzie samo za parę dni, ale jak czytam Ciebie o tym miesiącu męki to sobie jakoś nie wyobrażam :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy mogę wejść na dawkę 2 tabletek, jeżeli 1,5 tabletek biorę dopiero od trzech dni.

poczekaj jeszcze dotąd ,aż dawka 30 mg dobrze się rozkręci ( około 4 tygodni średnio ),,, być może tak Cie ona powygina ,skajstruje i unieczynni życiowo ,że raczej będziesz myslała bardziej o zmniejszeniu dawki niż o jej podwyższaniu . Lek wielu pomaga , to fakt , ale nie za darmo , u wielu lęki i depresja mija , ale nie mają na za wiele rzeczy ochoty i brak im energii .

 

U mnie to sie mniej więcej objawia tym ,że jak dziś-juz trzy godziny się zastanawiam ,czy odkurzyć dom , czy iśc kosić trawnik ,,, i w dupę jeża czas mija na nic-nie-robieniu . Odpowiednia dawka to połowa sukcesu ,,, ale c zęsto tak jest ,że co dziś jest odpowiednią dawką jutro może być dawką kosmiczną . Dlatego jak powiedział św. Damian i Kosma , psychiatria jest najtrudniejszą z dziedzin pod Słońcem ;););)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jadę na 1,5 tabletki (30 mg) a psychiatra kazała mi brać dwie (40 mg). Kiedy mogę wejść na dawkę 2 tabletek, jeżeli 1,5 tabletek biorę dopiero od trzech dni. Podaj odpowiedź i uzasadnij.

 

Dokładnie jak Kalebx3 napisał, poczekaj tydzień, dwa to będziesz mieć dosyć, ranyboskieświete 30mg na start!? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×