Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Koszmar jakiś, najgorsze jest zamulenie, mam lęki nawet w domu poza tym parastezje. Chyba będzie trzeba zmienić ten lek, najgorszy lek jaki w życiu brałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rano biorę , nic mnie nie cieszy ani nie interesuje za bardzo, niby jestem spokojniejszy, ale nie umiem się śmiać, żartować nic kompletnie mi się nie chce . Biore już 12 dzień chyba. Pogoda jak dzwon, a ja wygladam jak zoombie, suche wary i zmuła.

 

Za duzo oczekujesz po tych lekach, one tak działają i będą działać, one zobojętniają zarówno na dobre jak i złe, wpędzają finalnie w apatię i trzeba wtedy szukać

innych opcji poprzez dorzucanie innych leków. Niestety taki urok tych leków, paroksetyna to typowy upierdalacz i zapomnij, że po tym leku będziesz mieć na coś większą ochotę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj faeton,

Ja też właśnie dostaje lęku zapalilem sobie fajkę i chyba nie potrzebnie bo i tak mam wysokie ciśnienie. Nie ogarniam już tego ciągłego ziewania w dzień i okropnej suchości w ustach . Muszę się dziś ratować benzo bo jak sie nie wyśpie to chyba oszaleje. Ile już dni bierzesz i jakie inne leki ? Ja dam temu lekowi 21 dni chyba że wcześniej mi się całkiem popsuje w bani i przestanę wychodzić z łóżka. Powrót do fajek to najgłupsze co mogę sobie teraz robić ale desperacja już moim życiem sięga zenitu. Ziewam pod prysznicem z płytkiego snu i paro. Pozdrawiam Cię serdecznie i łącze się w bólu.

 

Doktor,

Zdania są podzielone i niektórych paro wystrzelilo do działania, najsmieszniejsze ze od kiedy zaczalem go brac jakos wszystko przestaje mieć dla mnie sens. Zaczęło się od libido, potem nastrój poszedł się jebać, potem apetyt , teraz sen i znowu wpieprzam się w fajki bo nie czuje dosłownie nic miłego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tictac dzięki za pozdrowienia i wzajemnie. W czwartek mija 4 tygodnie, od początku brania. Poza tym biorę 100+100mg Lamotryginy, oraz 37,5mg wenlafaksyny (dopiero została dodana). Ziewanie też miałem przy fluoksetynie, ale wtedy czułem, że lek działa. Motywacja chyba osiągnęła poziom zerowy u mnie, muszę się przymuszać do granic możliwości. Palę papierosy, ale to nawet nie daje przyjemności, anhedonia na maksa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doktor,

Zdania są podzielone i niektórych paro wystrzelilo do działania, najsmieszniejsze ze od kiedy zaczalem go brac jakos wszystko przestaje mieć dla mnie sens. Zaczęło się od libido, potem nastrój poszedł się jebać, potem apetyt , teraz sen i znowu wpieprzam się w fajki bo nie czuje dosłownie nic miłego.

 

Tak, ale to zazwyczaj na początku, jeśli z początku Cię muli to tak raczej zostanie, bo finalnym efektem tego leku jest zamułka, z tego co zaobserwowałem po ludziach stąd oraz z literatury fachowej,

jeśli chcesz więcej pobudzenia to celuj bardziej w sertraline lub fluoksetynę, one nie zamulają aż tak bardzo a wielu aktywizują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to nie przez wenle , że została dodana ? Jak byś opisał przyjmowanie paro przez te 4 tygodnie ? Na co sie leczysz i co wywołuje u Ciebie lęki? Bo u mnie jest to głównie serce , wcześniej były biegunki i ból brzucha a czasem parcie na mocz. Ale teraz głównie skanuje sobie głowę sercem , tym że znacznie mi nie równo bić np u kolegi czy w sklepie raz już tak się zdarzyło i przeżyłem wtedy najgorszy atak paniki w życiu połączony z palpitacjami. Bioje sie tez jeździć głównie przez biegunki i ból brzucha. Fajnie by było znaleźć kogoś kto by mnie zawiózł w jedno miejsce ale żeby też w razie czego pomógł z nerwicą :oops:

 

W ogóle myślę zrezygnować z leków SSRI bo potwornie zaburzaja libido.

 

Doktor oraz inni co sadzicie o Sulpirydzie ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie przez Wenlafaksynę, brałem ją kiedyś nawet 300mg dziennie i czułem się normalnie. Mam zaburzenia afektywne dwubiegunowe, miałem manię przez rok i było tak zajebiście :105: . Teraz faza się odwróciła i mam deprechę na maksa. U mnie lęki wywołuje głownie ujadanie psa teraz, normalnie aż coś mi się dzieje i od razu mi to wchodzi w ramiona. W skrócie 4 tygodnie przespałem, czasem nawet po 22 godzin, teraz senność się zmniejszyła do 12 godzin dziennie, ale lęki zostają, nie mam w ogóle ochoty na nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengance,

Nerwica lękowa somatyczna ( birgubki, palpitacje serca) , potem przyszło wycofanie społeczne , depresja, fobia społeczna, natrętne myśli mnie dobily. No i ataki paniki

No to paro wydaje się dobre na większość tych objawów, jedynie jeśli idzie o depresje to paroksetyna nie wiele zrobi, ona zamula i zobojętnia, po pewnym czasie jedyne co jest zajebiste to pewność siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lęk, duszności i bule mięśni kończyn. Sulpiryd i wszystkie nowe neuroleptyki idą w tycie, na początku czujesz się dobrze dopóki tyjesz a potem jesteś gruby i w dodatku czujesz się źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie przez Wenlafaksynę, brałem ją kiedyś nawet 300mg dziennie i czułem się normalnie. Mam zaburzenia afektywne dwubiegunowe, miałem manię przez rok i było tak zajebiście :105: . Teraz faza się odwróciła i mam deprechę na maksa. U mnie lęki wywołuje głownie ujadanie psa teraz, normalnie aż coś mi się dzieje i od razu mi to wchodzi w ramiona. W skrócie 4 tygodnie przespałem, czasem nawet po 22 godzin, teraz senność się zmniejszyła do 12 godzin dziennie, ale lęki zostają, nie mam w ogóle ochoty na nic.

 

 

Poprawiłeś mi humor.Tym że nie sam jestem teraz w ciężkiej depresji po przeszłej hipomanii.Hipomania była tak piękna :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doktor oraz inni co sadzicie o Sulpirydzie ?

 

Sulpiryd oraz Solian można dodać do SSRI celem aktywizacji, zwiększenia energii.

Skoro cierpisz na zaburzenia stricte nerwicowe to tak czy siak SSRI musisz przyjmować,

bo same neuroleptyki jak Sulpiryd to za mało, a nawet w monoterapii by tylko zwiększały lęki i niepokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ktore SSRI najmniej uwala libido ? Sulpiryd chciałem na poprawe humoru, myśli natrętne i ogolnie na fobie społeczną sporo osob go polecalo tez na IBS czyli zespół jelita drazliwego ktore mi dokuczalo wiele lat zanim zaczęły się inne problemy.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ktore SSRI najmniej uwala libido ? Sulpiryd chciałem na poprawe humoru, myśli natrętne i ogolnie na fobie społeczną sporo osob go polecalo tez na IBS czyli zespół jelita drazliwego ktore mi dokuczalo wiele lat zanim zaczęły się inne problemy.

 

kwestia indywidualna, u mnie escitalopram niewiele szkodzi w tej kwestii, ale nikt nie da ci pewnej recepty w tym temacie tylko poda lek który sam zażywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tictac i co na podstawie 2 osob chcesz zmienić lek ?? uwierz mi, że każdy ma jakieś objawy i skutki uboczne....

ja też przeklinałem Parogen potwierdzi Ci to Kalebx3.... zapytaj jego jak narzekałem, stekałem na serducho, mówiłem, ze chyba umieram....

z każdą pierdołą leciałem na forum... dzieki kolegą i dobremu lekarzowi wytrzymałem.... bo Parogen za 3 razem wkrecil sie u mnie dopiero po 2 miesiącach i podwyższeniu dawki z 20mg na 30mg po czym kolejny przeskok na 40mg.... i jak to Kalebx kiedyś powiedział aktualnie jestem chodzącą reklamą tego leku... mimo, że chciałem też zmienić.... i narzekałem na niego... 2x dostałem na nim ataku paniki.... myślałem już że przestał na mnie działać... a jednak.... po pół roku zaczełem normalnie żyć... zmulenie miałem pierwsze 2-3miesiące... ale zacząłem ćwicyzć i z dnia na dzień ono mijało... leki za nas wszystkiego nie zrobią... musimy też chcieć i czasami się wysilić... owszem Parogen bardzo znieczula uczucia te dobre i te złe... ale po pewnym czasie człowiek uczy się z tym żyć.... powiem tak wole żyć tak jak teraz czyli normalnie, chodzić do pracy wychodzić do sklepów, iść na piwko... niż tak jak ich nie było siedzieć zamknięty w domu... libido tak jak mówiłem miałem równe 0.... po kilkunastu porażkach wkońcu wróciło do normy... ale nawet lekarz mi mówił, że przy 40 to moge liczyć na 0.... i czy z tym się pogodze... uprzedził mnie... zgodziłem się bo nie chce być ciężarek dla rodziny i chce żyć.... po podniesieniu owszem kolejne 4 miesiace libiodo było równe 0.... teraz po roku jestem normalnie sprawnym facetem.... i prowadze normalne zycie jakie prowadziłem przed chorobą....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i nie musisz się obawiać, jak masz dobrego lekarza, to szybko i skutecznie zejdzie z tego leku.... nawet za 2 miesiące.... i wymieni Ci na coś innego...

Niestety te leki działają tak, że musisz się nimi nasycić.... i organizm nim uzupełni serotonine lub ją podwyższy to trochę trwa...

ja moge powiedzieć, że za 1 i 2 razem jak wchodziłęm brałem benzo codziennie był to wtedy Xanax... ale musisz wiedziec i chcieć z niego zejśc musisz mieć silną wole... ja jestem z tego typu, że im mniej leków tym lepiej... więc jak miałem dołożyć co kolwiek nowego odbierałem to jako porażke....

cofnij sobie ten temat do Marca/Kwietnia zeszłego roku zobaczysz co ja pisałem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Feniksx,

Liczę się z każdą opinią tą dobrą i tą złą również. Po prostu rozmawiamy na kazdego działa lek inaczej a do tego dochodzi jeszcze góra ubokow i nie koniecznie wszystkie są winą leku. Dużo zależy od myślenia, otoczenia, rodziny życia na codzień, zdrowia fizycznego innych chorob czy dolegliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×