Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, spidi napisał(a):

Jestem już 4 tygodnie i mam przepustke do 14 w niedzielę.Zostało mi 3 tygodnie 🙂

1 tydzień był ciężki a tak to lajcik 

Powodzenia!

 

Witajcie zimowo 🙂

 

Czy dzieci nie jeżdżą już na sankach? Nie rzucają śnieżkami? 

Jakoś chyba zamarło wszystko co ja pamiętam z zim w czasie dzieciństwa :(

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.01.2024 o 13:16, Melodiaa napisał(a):

Czy dzieci nie jeżdżą już na sankach? Nie rzucają śnieżkami? 

Jakoś chyba zamarło wszystko co ja pamiętam z zim w czasie dzieciństwa :(

 

Ależ oczywiście, że jeżdżą na sankach jak tylko jest śnieg. U nas w mieście na wszystkich możliwych górkach i wąwozach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dryagan napisał(a):

@94. jak będziesz przybierał kilogramy w takim tempie zaraz będziesz miał nadwagę. 

 

Efekt jojo 😂 Ale ostatnio trochę więcej się ruszam, więc raczej więcej nie będzie.

4 godziny temu, Jurecki napisał(a):

A daleko masz do tego lasu? I spacerujesz sobie tam a posty piszesz ze smrtfona?

 

Mieszkam bardziej na obrzeżach, więc daleko nie jest, normalnie podjeżdżam autem (nie lubię chodzić po mieście) a potem sobie robię wycieczkę. Staram się codziennie tak jak jest ładna pogoda (śnieg, mróz), póki co mi się udaje i trochę się lepiej czuję przez to. Jednak prawda, że aktywność fizyczna coś daje, a las uspokaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, 94. napisał(a):

Jednak prawda, że aktywność fizyczna coś daje, a las uspokaja.

Wiem o tym ale teraz ciężko mi się zabrać do tego. Patrzę na politykę  w TV i kibicuje lepszym. Mamy prezydenta co jest prezydentem nie wszystkich polaków. Ale nie wychodzi to na zdrowie. Przydało by się za coś innego zabrać a nie komputer i TV. Polityka ta nasza krajowa wciąga. Też czasy mamy niespokojne, tu wojna, tam wojna, nich to szlak.

 

Daj linka do tego kalkulatora BMI.

Edytowane przez Jurecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jurecki napisał(a):

Mamy prezydenta co jest prezydentem nie wszystkich polaków.

 

Oj to chyba byśmy się pod względem politycznym nie zgodzili, ale nie chcę się tu z nikim kłócić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, 94. napisał(a):

Efekt jojo 😂 Ale ostatnio trochę więcej się ruszam, więc raczej więcej nie będzie.

No przytyjesz jeszcze 5kg i wskoczysz w pułap nadwagi ;) 

BMI jest akurat mocno średnim wskaźnikiem, bo nie bierze pod uwagę wielu rzeczy, ale do sprawdzenia na szybko ujdzie ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Dryagan napisał(a):

@94. kup sobie dobry krem do rąk

 

No mam krem i maść witaminową, ale przez tyle lat mycia już mam tak skórę zniszczoną, że nie wiem czy kiedykolwiek wróci do normalnego stanu, mimo że teraz trochę mi się udało ogarnąć z tym obsesyjnym myciem. Strasznie reaguję na zmiany temperatur, przy upałach mam uczucie jakby mi się ręce paliły od gorąca całe czerwone, zimą pękają. Póki co stosuję sposób maść witaminowa + rękawiczki na noc przed pójściem spać.

 

Dzisiaj np. sobie zmieniałem pościel i musiałam to robić w gumowych rękawiczkach, żeby sobie nie pobrudzić pościeli krwią, bo tak mi ręce krwawią 😧

 

Edytowane przez 94.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Jurecki napisał(a):

@Szczebiotka co u Ciebie?

U mnie intensywnie i szalenie. Zepsuł się samochód tak już raczej na amen😏 więc trzeba było szukać czegoś na szybko. Przyszła też w końcu zima i mam nadzieję że nie zasypie mnie w tym tyg bo muszę jechać na szczepienie z młodą i do gminy😏 no i planuje niespodziewany wypad do babci na dzień babci, czyli do mojej mamy. Chyba że będzie dużo śniegu, to wtedy nie dam rady dojechać, bo w lasach drogi będą nie przejezdne,a moja siostra ma BMW którego ja się boje😅 chce też przy okazji pojechać wtedy na cmentarz do taty i dziadków bo ostatnio ciągle mi się śnią😳 a tak to szkoła, lekcje, palenie w piecu, obowiązki i senność. Ja to chyba mam coś z niedźwiedzia bo zimą najchętniej bym spała😅 do tego ciągłe wichury a nawet burza śnieżna przez co mam przerwy w dostawie prądu i jestem wtedy odcięta od świata - uroki życia na zadupiu 😅

Zaglądam na forum dosłownie na chwilę, bo od dwóch dni jak tylko jest prąd to ładuje sprzęty typu tel czy power bank i oszczędzam baterie🙆 a co tam u ciebie?

@94. Musisz iść do lekarza. Moja mama jak pracowała na kuchni miała podobnie, siostra która pracuje na produkcji ma też tak, bo ciągle pracuje w płynach. Żadne maści czy kremy nie pomogły im, dopiero specjalnie robione dla nich. Moja mama to miała takie rany aż do mięsa i skorupę która pękała przy każdym ruchu. Jejku ja pamiętam jak ona płakała przez to 🥺 też na początku nie poszła bo za bardzo nie miała czasu przez pracę i było coraz gorzej, więc lepiej pomyśl o tej wizycie u lekarza. 

 

A tak w ogóle to dzień dobry wam Wronki 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie teraz -1 stopni mrozu i pada śnieg. Trochę już napadało z 5-7 cm.

@Szczebiotka a u mnie złe samopoczucie, no dzisiaj lepiej ale z rana zawsze przeważnie czuje się lepiej.

A u Ciebie od czego ta  senność? Bo ja chętnie bym się przespał w dzień ale za nic nie usnę.

10 godzin temu, 94. napisał(a):

mycie rąk kilkaset razy dziennie :( 

Masz psychiczny przymus mycia rąk?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

@94. Musisz iść do lekarza. Moja mama jak pracowała na kuchni miała podobnie, siostra która pracuje na produkcji ma też tak, bo ciągle pracuje w płynach. Żadne maści czy kremy nie pomogły im, dopiero specjalnie robione dla nich. Moja mama to miała takie rany aż do mięsa i skorupę która pękała przy każdym ruchu. Jejku ja pamiętam jak ona płakała przez to 🥺 też na początku nie poszła bo za bardzo nie miała czasu przez pracę i było coraz gorzej, więc lepiej pomyśl o tej wizycie u lekarza

 

No ja mam tak przez własną głupotę, aż mi wstyd iść z tym do dermatologa, bo się boję, że się domyśli dlaczego tak mam :( 

No ja też mam rany, boli strasznie, krew leci.

 

Godzinę temu, Jurecki napisał(a):

Masz psychiczny przymus mycia rąk?

 

Mniej więcej, jakby jakiś demon siedział w głowie i zmuszał do tego, że jak nie zrobię czegoś, to coś się złego stanie. Teraz już trochę lepiej sobie z tym radzę, ale ze skutami w postaci zniszczonych rąk męczę się cały czas. Myłem ręce około 130 razy na dobę, więc czego się spodziewać...

 

 

Edytowane przez 94.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jurecki napisał(a):

A jak długo myjesz ręce? Bo była tu osoba i pisała że myje ręce pół godziny.

 

Tak jednorazowo to potrafiłem około 15 minut myć albo i dłużej, musiała być określona ilość razy, dotknąłem czegoś i znowu od nowa cały proces, eh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jurecki napisał(a):

A u Ciebie od czego ta  senność?

Nie wiem🤷 wieczorami nie za bardzo mogę spać i siedzę np do 1w nocy, wstaje rano o 6, biorę leki w tym paro i mnie ścina. Pod wieczór już mi się nie chce znowu spać🙆 tylko czasami mam tak że zasypiam wcześniej wieczorem. Ale ogólnie to nie chce mi się nic, dosłownie. Najlepiej bym nie wychodziła z łóżka.

3 godziny temu, 94. napisał(a):

No ja mam tak przez własną głupotę, aż mi wstyd iść z tym do dermatologa, bo się boję, że się domyśli dlaczego tak mam :( 

No ja też mam rany, boli strasznie, krew leci.

To nie jest powód do wstydu, uwierz mi że takich osób jak ty jest multum, a lepiej zacząć to leczyć. Moja siostra ma 27 lat i dosyć długo to leczyła. Ona właśnie dostała jakąś maść specjalnie robioną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

To nie jest powód do wstydu, uwierz mi że takich osób jak ty jest multum, a lepiej zacząć to leczyć. Moja siostra ma 27 lat i dosyć długo to leczyła. Ona właśnie dostała jakąś maść specjalnie robioną.

No tylko, że jeśli nie przestanie myć rąk 2137 razy na dobę, to maści nic nie pomogą. 

Mi też pękają do krwi, zwłaszcza zimą, też od mycia/dezynfekcji rąk, z tym, że ja tego nie uniknę w pracy. Chociaż w tym roku opanowałam sytuację zanim się zrobiła tragedia i na chwilę obecną nie ma tragedii.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×