Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Szczebiotka]

9 minut temu, 94. napisał(a):

Ja żem wyspany

Zazdroszczę  

[spidi]

Witam po małej przerwie

[cynthia]

Witam wszystkich z kawą i papierosem.

Od samego rana jestem zdenerwowana. Miałam jechać do psychiatry, ale zadzwonili, że go nie ma i przełożyli mi wizytę na 30 listopada... no załamałam się. Ale oddzwoniliśmy do przychodzi i na szczęście znalazło się miejsce wcześniej.

[94.]

A ja zaraz wyjeżdżam na rozmowę kwali, w końcu będę coś znaczył w społeczeństwie, bo czuję się jak bezrobotny bezużyteczny śmieć.

[cynthia]

2 minuty temu, 94. napisał(a):

A ja zaraz wyjeżdżam na rozmowę kwali, w końcu będę coś znaczył w społeczeństwie, bo czuję się jak bezrobotny bezużyteczny śmieć.

powodzenia!

[spidi]

A ja jutro odbieram skierowanie od rodzinnego na 7 tygodniowy odwyk od alko 

[Szczebiotka]

Godzinę temu, spidi napisał(a):

Witam po małej przerwie

Udusze cię kiedyś  

23 minuty temu, 94. napisał(a):

A ja zaraz wyjeżdżam na rozmowę kwali, w końcu będę coś znaczył w społeczeństwie, bo czuję się jak bezrobotny bezużyteczny śmieć.

Daj znać co i jak. Powodzenia 

20 minut temu, spidi napisał(a):

A ja jutro odbieram skierowanie od rodzinnego na 7 tygodniowy odwyk od alko 

Znowu  

[94.]

Mam nadzieję, że jest tam klimatyzacja. Nie będzie głupio jak o to spytam?

Edytowane 12 Października 2023 przez 94.

[spidi]

Ale gdzie?

[94.]

"zapraszamy w poniedziałek do pracy na 8:00"

[94.]

Hmmm, teraz w takiej sytuacji chyba powinienem jakoś to "świętować", nie? Pamiętam że kiedyś takich sytuacjach otwierałem szampana, szedłem kupić sobie jakiś fajny obiad i ogólnie się cieszyłem. Teraz chyba też powinienem celebrować, nie?

[DEPERS]

14 minut temu, 94. napisał(a):

Hmmm, teraz w takiej sytuacji chyba powinienem jakoś to "świętować", nie? Pamiętam że kiedyś takich sytuacjach otwierałem szampana, szedłem kupić sobie jakiś fajny obiad i ogólnie się cieszyłem. Teraz chyba też powinienem celebrować, nie?

A tak? Kto ma Ci odpowiedzieć czy powinieneś świętować? 

[Dryagan]

18 minut temu, 94. napisał(a):

Hmmm, teraz w takiej sytuacji chyba powinienem jakoś to "świętować", nie? Pamiętam że kiedyś takich sytuacjach otwierałem szampana, szedłem kupić sobie jakiś fajny obiad i ogólnie się cieszyłem. Teraz chyba też powinienem celebrować, nie?

Jeśli się cieszysz, że dostałeś pracę, to świętuj. Zawsze to jakaś okazja. Szybko poszło... Czyli w Polsce nie ma bezrobocia, zawsze się jakąś robotę znajdzie jak się chce. Powodzenia!

[94.]

33 minuty temu, Dryagan napisał(a):

Jeśli się cieszysz, że dostałeś pracę, to świętuj. Zawsze to jakaś okazja. Szybko poszło... Czyli w Polsce nie ma bezrobocia, zawsze się jakąś robotę znajdzie jak się chce. Powodzenia!

 

No niestety ja będę zarabiać połowę tego co w korpo (tam byłem starszym specjalistą), ale lepsze to niż nic. Lepiej szukać lepszej pracy mając jakąkolwiek niż nie mieć żadnej. A przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia. I tak się czuję źle z faktem, że byłem przez 6 tygodni bezrobotnym nieużytkiem.

 

Co do klimatyzacji, to widziałem że jest, więc nie pytałem. 

 

Edytowane 12 Października 2023 przez 94.

[Dryagan]

@94. absolutnie masz rację - jest to jakiś zarobek, a teraz spokojnie możesz szukać lepszej pracy. Nie powinieneś się czuć jak bezużyteczny, spory kawałek czasu z tych 6 tygodni spędziłeś w szpitalu. Czyli Twoja absencja jest usprawiedliwiona. Nawet gdybyś miał wtedy pracę - nie chodziłbyś do niej, a po szpitalu miałbyś jeszcze zwolnienie

[Szczebiotka]

Godzinę temu, 94. napisał(a):

"zapraszamy w poniedziałek do pracy na 8:00"

Gratuluję! Szybko poszło 

[ga1robe]

Godzinę temu, 94. napisał(a):

"zapraszamy w poniedziałek do pracy na 8:00"

Gratulacje. Powodzenia.

 

A jednak można znaleźć pracę.

[94.]

30 minut temu, Dryagan napisał(a):

a po szpitalu miałbyś jeszcze zwolnienie

 

Nieee, poszedłbym od razu do roboty po wyjściu. Na drugi dzień.

[94.]

A tak w ogóle do tej firmy wymysłem cv z wpisaną poprzednią pracą, zaryzykowałem, ale na szczęście nie prosili o żadne świadectwo, także mi się udało.

[94.]

1 godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

Gratuluję! Szybko poszło 

 

Bo to tylko praca w sklepie internetowym, a dokładnie w magazynie sklepu, pakowanie rzeczy i obsługa zamówień to nie jest nic trudnego, a poza tym to jest praca na zadupiu, więc też nie każdy chce pracować w takim miejscu jak nie ma własnego transportu. 

[Szczebiotka]

Teraz, 94. napisał(a):

 

Bo to tylko praca w sklepie internetowym, a dokładnie w magazynie sklepu, pakowanie rzeczy i obsługa zamówień to nie jest nic trudnego, a poza tym to jest praca na zadupiu, więc też nie każdy chce pracować w takim miejscu jak nie ma własnego transportu. 

No tak. Ale mimo wszystko fajnie że tak poszło. Zawsze to jakaś praca.

[94.]

13 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

No tak. Ale mimo wszystko fajnie że tak poszło. Zawsze to jakaś praca.

 

I tak wolę to niż moją poprzednią pracę, nie wróciłbym tam nigdy. 

[DEPERS]

I po wybuchu

[94.]

popijam drugiego monstera

[Szczebiotka]

17 minut temu, 94. napisał(a):

popijam drugiego monstera

Nie lepiej i zdrowiej kawę pić?