Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Mi dziś nawet Lorafen nie pomaga na myśli s. Muszę się położyć i to przetrwać😪

7 minut temu, lorana napisał(a):

Mi dziś nawet Lorafen nie pomaga na myśli s. Muszę się położyć i to przetrwać😪

Jak zawsze, tylko dotąd L mi pomagał. Czy to możliwe,że dziś mam tak fatalny nastrój bo musiałam wrócić do Euthyroxu na niedoczynność.

Czytałam, że w początkowej fazie mogą być pogorszenia nastroju.

Mieliście tak przy niedoczynności tarczycy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, lorana napisał(a):

 Czy to możliwe,że dziś mam tak fatalny nastrój bo musiałam wrócić do Euthyroxu na niedoczynność.

Czytałam, że w początkowej fazie mogą być pogorszenia nastroju.

Mieliście tak przy niedoczynności tarczycy?

Dla mnie Euthyrox jest neutralny, nie czuje że go biorę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja wciąż dokucza.

 

Wkurza mnie to, że dzięki niedoczynności tarczycy przytyłam 17 kg w  2 lata. Nigdy nie miałam zwiększonego apetytu i nie jadłam więcej.😪

Ze szczupłej kobiety stałam się kluską. Choć te kilogramy jakoś tak się rozłożyły, że każdy mówi mi, że nie wyglądam na swoją wagę. Noszę luźne bluzki, swetry.

 

Niestety takie przytycie wiąże się z wymianą całej garderoby i kosztami🫢

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Fobic napisał(a):

@Monstera pięknie tam masz. Moje klimaty (oprócz śnieżnych). W zasadzie to nic za bardzo nie widać, tylko chmury, góry, drzewa i las, no i super fajny piesek. Skąd te zdjęcia?

 

Śnieg zacznie się w drugiej połowie listopada, więc jeszcze trochę czasu zostało.

 

Zdjęcia są z wczorajszej przechadzki po mojej okolicy, mieszkam na zachodnim wybrzeżu Norwegii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zrobiłam zakupy ciuchowe, kiedyś mnie to cieszyło. Nie sprawiło mi to żadnej radości, tylko smutek i beznadzieja, myśli s i tak od lat.

Obcy ludzie na ulicy pytają mnie ciągle, dlaczego jestem taka smutna i czy coś się stało. Widać po mnie, że jestem załamana.

 

U Was przynajmniej jest raz lepiej, raz gorzej. U mnie tylko dół i dół. Jak ja mam dalej żyć?😪

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×