Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


Gość katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Melodiaa napisał:

Bierzesz lit? Czy szczęście tutaj nie jest niepokojące trochę? 

 

Czuję się dobrze bo jeszcze leżę w łóżku.. 

Tak, biorę lit. Czy to, że mam CHAD i biorę lit oznacza, że nie mogę być szczęśliwa i odczuwać szczęście? 

Edytowane przez coma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Melodiaa napisał:

Możesz oczywiście ale nie odbieraj negatywnie moje zapytanie wręcz przeciwnie. Nie mam chad ale wiem, że czas euforii może być gorszy niż czas depresji. Zwykła ostrożność z mojej strony 😊

Ja akurat choruję na ChAD i mogę powiedzieć, że poczucie szczęścia to niekoniecznie mania. I tak, czasem wolno nawet chadowcom odczuwać normalną radość życia zupełnie nie mającą podłoża chorobowego. Poza tym... co lit ma do tego? Taki sam lek jak inne, stabilizator po prostu. 

Tak więc @coma bądź szczęśliwa jak najdłużej, tak po prostu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Melodiaa ale to nie jest zarzut z mojej strony. Dobrze, że troszczysz się o innych. Czasem chadowcom trzeba przypominać, że mogą przekroczyć tę wątłą czerwoną linię. Tak tylko napisałem, że każdy chce być szczęśliwy, a szczęście to nie zawsze choroba w naszym przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile pierwsza połowa tego roku była dla mnie dobra, tak ta jest coraz bardziej ch*jowa. Czuję się samotna, bez celu w życiu, znowu w jakimś cholernym okresie przejściowym i jak zwykle rozmyślam jak kiedyś było wspaniale (co nie zawsze jest prawdą), zamiast zająć się życiem teraz :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, johnn napisał:

Od tej chwili nie mam dziewczyny. Wieloletni związek:⁠-⁠( Jest gorzej niż było. Nie umiem napisać nic więcej:⁠-⁠(

Bardzo mi przykro. Szkoda że często nasi partnerzy nas nie rozumieją. Ale chyba też w sumie im się nie dziwię, w końcu czasami mamy różne jazdy 😏 

Jak coś to pisz, zawsze jest lepiej gdy się wygadasz. Ja dzięki temu forum naprawdę czuję się lepiej, bo wiem że są tutaj osoby z podobnymi problemami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ala1983 napisał:

Co sie dzieje? Przeciez cieszylas sie, ze leki zaczynaja dzialac i bylas pelna wigoru.

Nie wiem. Jak tydzień temu się dowiedziałam że mam jechać z córką na bilans tak ciągle czułam się kiepsko. Ale wróciłam z przychodni i jest już super. Byłam też w Biedronce tam się nie bałam, a przychodnia jeszcze jakoś wywołuje u mnie lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, initium napisał:

O ile pierwsza połowa tego roku była dla mnie dobra, tak ta jest coraz bardziej ch*jowa. Czuję się samotna, bez celu w życiu, znowu w jakimś cholernym okresie przejściowym i jak zwykle rozmyślam jak kiedyś było wspaniale (co nie zawsze jest prawdą), zamiast zająć się życiem teraz :?

Mam podobnie , pierwsza połowa roku była dla mnie dobra , wszytko miało sens a jak go nie miało to też było dobrze 🙂 od czerwca zaczął się spadek formy , później rozstanie z dziewczyną dołożyło swoje , ostatnio nie mogę się pozbierać , często mi jest smutno , dużo śpię , odpoczywam a po lekach doszły jeszcze poty nocne . Też wracam myślami do przeszłości zamiast skupić się na życiu obecnym i doceniać to co mam . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

@shira123 dobrze, że umiesz zadbać o siebie ❤️ trzymam kciuki.

 

A u mnie całkiem dobrze. Trochę brak czasu na wszystkie rzeczy, które chciałabym robić. Jednak wiem, że jak będę mieć przestrzeń i zasoby to wrócę do wszystkich "starych" i "nowych" spraw. A z perspektywy czasu cieszę się, że umiem odpuścić i zastanowić się co jest najważniejsze oraz najlepsze dla mnie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×