Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, pmat napisał(a):

Czy dawka 200mg Asentry to dużo.Czy kogoś odcięło z emocji staliście się obojętni na wszystko, nic wasz nie cieszy po zażywaniu jakiekolwiek antydepresantów?

Niby dużo niby nie na mnie kiedyś 50 działało super teraz nawrot i 125 było już lepiej i znów gorzej z dnia na dzień, zależy tez pewnie od tego ile na tej dawce jesteś i czy brałeś mniejsze dawki wcześniej 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, pmat napisał(a):

Czy dawka 200mg Asentry to dużo.Czy kogoś odcięło z emocji staliście się obojętni na wszystko, nic wasz nie cieszy po zażywaniu jakiekolwiek antydepresantów?

Brałam 200mg dłuższy czas i u mnie nic takiego się nie działo, ale reakcja na leki to też kwestia mocno indywidualna, także najlepiej rozmawiać o tym z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.09.2023 o 08:00, pmat napisał(a):

Czy dawka 200mg Asentry to dużo.Czy kogoś odcięło z emocji staliście się obojętni na wszystko, nic wasz nie cieszy po zażywaniu jakiekolwiek antydepresantów?

200 mg wg ulotki jest dawką dobową maksymalną. 

Co człowiek, to inne reakcje na lek. 

Tak przy okazji, ostatnio czytałem opinię dr psychiatrii odnośnie tzw " zespołu dyskontynuacji " przy odstawieniu leków SSRI. Nazwała sprawę jasno: jest to zespół ABSTYNENCYJNY. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2023 o 18:14, Mufiśka napisał(a):

Hejka mam pytanie biorę ten mój zoloft od ponad miesiąca 20 września będzie dwa miesiące w dawce docelowej pewnie z 3 tygodnie, już było tak nawet fajnie i stabilnie i się trochę pogorszyło. Zastanawiam się czy lek nie działa tak jak powinien czy może terapia tak działa bo chodzę tez jakoś 2 miesiąc nie cały, miał ktoś podobne doświadczenia ?

Nie wiem czy to cie pocieszy,ale ja na Duloksetynie tez miewalam zjazdy.Do trzech miesiecy sie zdarzaly,a i teraz sie czasami gorzej czuje np.gdy mam babskie dni🤪bo to tez ma jakis wplyw,choc nie wiem dlaczego.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Lucy32 napisał(a):

Nie wiem czy to cie pocieszy,ale ja na Duloksetynie tez miewalam zjazdy.Do trzech miesiecy sie zdarzaly,a i teraz sie czasami gorzej czuje np.gdy mam babskie dni🤪bo to tez ma jakis wplyw,choc nie wiem dlaczego.Pozdrawiam.

Tak pocieszy mnie to bo przynajmniej jest nadzieja, ze będę czoła się lepiej może za jakiś czas 😞 dziękuje za odpowiedz, obym dostała ta szanse żeby znów poczuć się dobrze, a jak mam kobiece dni to tez mi jest gorzej, ale nie aż tak jak teraz, zwiększyłam dawkę do 150 bo się boje, ze jednak może ta 125 to za mało bo sponiewierali mnie okropnie tym razem, na ten moment drugi dzień na 150 i nic się nie dzieje tylko senna i leniwa jestem i taka bardzo wycofana, będę się modlić żeby to gówno mnie puściło 😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mufiśka napisał(a):

Pytanko do Pań czy miałyście problem z krwawieniem z dróg rodnych pomiędzy miesiączkami, miałam 11 dni temu miesiączkę i dziś dostałam znów 😳 czy ktoś coś na ten temat ? 

Zmiany hormonalne i problemy z miesiączkowaniem przy takich lekach są możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Mufiśka napisał(a):

Pytanko do Pań czy miałyście problem z krwawieniem z dróg rodnych pomiędzy miesiączkami, miałam 11 dni temu miesiączkę i dziś dostałam znów 😳 czy ktoś coś na ten temat ? 

Jednorazowa sytuacja nic nie znaczy. Jak się powtórzy, to wtedy skonsultować się z ginekologiem. Mi też się średnio 1-2x w roku zdarzają dziwne przesunięcia od czapy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam może ktoś mi doradzi,czy ktoś miał na sertralinie nadmierne wypadnie włosów? Działa na mnie najlepiej ze wszystkich leków ale te włosy są takie słabe kruche i lecące garściami,we wtorek mam przeszczep włosów i chciałbym wrócić do asentry ale czy to ma sens,czy muszę się pogodzić że wyłysieje po tym leku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Oncki napisał(a):

Witam może ktoś mi doradzi,czy ktoś miał na sertralinie nadmierne wypadnie włosów? Działa na mnie najlepiej ze wszystkich leków ale te włosy są takie słabe kruche i lecące garściami,we wtorek mam przeszczep włosów i chciałbym wrócić do asentry ale czy to ma sens,czy muszę się pogodzić że wyłysieje po tym leku

Ja biorę sertraline łącznie X lat i owszem, włosy wypadają, ale no do łysienia to mi jeszcze daleko :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mozo napisał(a):

  Zszedłem z alpry, bez większych sensacji, w zeszły piątek. W końcu. 

 

14 godzin temu, Mufiśka napisał(a):

Hej pytanko mam zwiększyłam dawkę zoloftu 8 dni temu ze 125 mg na 150 mg i od wczoraj jakoś się gorzej czuje nie aż tak tragicznie, ale gorzej i czy to możliwe, ze są to dopiero skutki uboczne zwiększenia dawki leku ? 

Hej 😁 

Nie wiem co Tobie powiedzieć, na mnie to w ogóle nie działa, nie widzę żadnej poprawy, ani pogorszenia psychiki. Skoki nastroju, czyli tak jak zawsze 😎 Za alprą nie tęsknię, bo w sumie też działała tylko parę miesięcy, jak to benzo, a dawek nie podbijalem. Dlatego zszedłem na redukcji bez większych sensacji. A ta setralina to chyba pójdzie też w odstawkę. 

Pzdr 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2023 o 11:38, zoom napisał(a):

Problemy gastryczne przy tych lekach Ti często skutek uboczny. Ja w zasadzie na wszystkich ssri które brałem mialem zaparcia biegunki, wzdecia, zgagę i problemy jelitowe- no moze tylko po Fluo bylo w miare ok, ale lek nie dzialal.

Gastrolog mówił żeby odstawić ssri i rzeczywiście jak nie brałem leków to problemy ustępowały...ale co z tego skoro wracały psychiczne. Zamknięte kolo😀

Przepraszam jak obecnie twój żołądek, czy stosujesz nadal SSRI?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ludzie mam pytanie do was równo 13 dni temu weszłam na dawkę 150 mg zoloftu i od wczoraj wrócił lęk i źle samopoczucie, ja mam do was takie pytanie czy to możliwe, że to są dopiero teraz skutki uboczne ? Zmieniłam tez sposób przyjmowania leku brałam 50 rano 50 południe i 50 na wieczór od paru dni biorę 100 rano i 50 wieczorem, ale to chyba by aż tak nie wpłynęło na mnie bo dawka przecież ta sama, proszę napiszcie jeśli coś wiecie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy jest szansa, że zoloft na mnie zadziała. Od około miesiąca się z nim męczę, początkowo 12,5mg, teraz 25. Skutki uboczne to głównie senność, na początku brania bardzo duża. Ale pojawia się też przygnębienie. Pobudzenia jakiegoś strasznego nie odczuwam, chociaż dużo planów powstaje, ale nie są realizowane bo jestem albo senna albo przygnębiona.

Brałam z nadzieją, że doda mi odwagi, przestanę być nadwrażliwa na uwagi innych. Ale też tego nie widzę.

W dodatku tym razem jak to biorę, to mam duży apetyt na słodkie i mączne potrawy. 

Jedyna zaleta to chyba to, że w połączeniu z trazodone (50 mg) śpi mi się bardzo dobrze, a miałam z tym olbrzymie problemy.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po około 10 latach wróciłem do sertraliny. Dziś dzień 1, dawka 25 i jest moc. Przeczołgała mnie nie mniej niż niegdyś paroksetyna (a myślałem, że to niemożliwe, żeby dorównać paroksetynie). 10 lat temu dostałem sertralinę na depresję i pamiętam, że poza nudnościami, sensacyjnymi snami i wybudzeniami w nocy nie miałem innych skutków ubocznych. Wtedy lek mi pomógł. Tym razem od rana miałem cały wachlarz uboków - nadmierna senność, zwiększone lęki, wysoki puls, kołotania serca, szczękościsk, nudności, ból brzucha, ból mięśni i głowy. A jak one ustąpiły to przyszedł przykry dół. I ten ostatni jest dziś najgorszym ubokiem dla mnie. No ale cóż, jutro dzień drugi i do przodu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szósty dzień na dawce 50 mg. Dwa tygodnie na leku. Pierwsze kilka godzin po zażyciu jestem nie do życia. Mam nadzieję, że to skutek uboczny, który minie. Nie chciałem wracać do paroksetyny właśnie z uwagi na ten stan permanentnego przymulenia. 50 mg mam brać przez 3 tygodnie. Potem dopiero 100 mg.

 

W dniu 10.10.2023 o 08:26, Mufiśka napisał(a):

Hej poszukuje wiadomości od osób, które na nawrocie objawów depresyjnych i lękowych powróciły drugi raz do leku, który kiedyś brali i ile trwało za nim znów lek zaczął działać na was i jak ze skutkami ubocznymi było. 

 

To o mnie. Sertralinę brałem pierwszy raz jakieś 10 lat temu - na depresję. Wtedy pomogła, miałem niewiele skutków ubocznych (nudności, wybudzenia w nocy, realistyczne sny). Brałem rok z kawałkiem. Aktualnie dostałem ten lek, ale nie na depresję a na zaburzenia lękowe (w tym lęk napadowy). Skutki uboczne jak wyżej, plus zwiększone lęki, drżenia, duszności, kołotania, derealizacja przez pierwsze 5 dni (dawka 25 mg). Po zwiększeniu dawki do 50 mg te uboki mniej uciążliwe, głównie duszności, ból głowy i zmęczenie. Ale w sumie lek biorę dopiero dwa tygodnie. Nie chcę więc jeszcze pisać, czy zaskoczył po raz drugi, czy nie. Poza tym, teraz został przepisany w innym celu (walka z lękami).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, zew napisał(a):

Szósty dzień na dawce 50 mg. Dwa tygodnie na leku. Pierwsze kilka godzin po zażyciu jestem nie do życia. Mam nadzieję, że to skutek uboczny, który minie. Nie chciałem wracać do paroksetyny właśnie z uwagi na ten stan permanentnego przymulenia. 50 mg mam brać przez 3 tygodnie. Potem dopiero 100 mg.

 

 

To o mnie. Sertralinę brałem pierwszy raz jakieś 10 lat temu - na depresję. Wtedy pomogła, miałem niewiele skutków ubocznych (nudności, wybudzenia w nocy, realistyczne sny). Brałem rok z kawałkiem. Aktualnie dostałem ten lek, ale nie na depresję a na zaburzenia lękowe (w tym lęk napadowy). Skutki uboczne jak wyżej, plus zwiększone lęki, drżenia, duszności, kołotania, derealizacja przez pierwsze 5 dni (dawka 25 mg). Po zwiększeniu dawki do 50 mg te uboki mniej uciążliwe, głównie duszności, ból głowy i zmęczenie. Ale w sumie lek biorę dopiero dwa tygodnie. Nie chcę więc jeszcze pisać, czy zaskoczył po raz drugi, czy nie. Poza tym, teraz został przepisany w innym celu (walka z lękami).

Dawno nie zaglądałam choroba mnie położyła totalnie, ale może się coś przyda mój post. Brałam zoloft od sierpnia aż do dawki 150 mg jeszcze z 2 tyg temu, i mogę powiedzieć, że miałam rzeczywiście cały czas skutki uboczne i to naprawdę dziwne, ale tak długo mnie trzymało, ostatecznie zeszłam do 125 mg tak kazał lekarz, i po konsultacji dalszej kazał zejść do 100 niby dla mnie te dawki to za dużo mała jestem i szczupła bardzo, ale cel był taki żeby dać mi tymi większymi dawkami kopa i zejść do mniejszych tak lekarz mi powiedział, jak zeszłam do 100 jest ok nie mam już takich uboków, choć zła byłam na mojego lekarza bardzo bo jest dosyć specyficzny to rzeczywiście wie chyba co robi, na ten moment jest stabilnie bo aż boje się napisać, że dobrze, oby tak zostało już. Męczyłam się bardzo bo trwało to 3 miesiące za nim nadeszła jakaś poprawa, szczerze nawet nikt mi nie wierzył żebym tak długo miała skutki uboczne, a miałam i może tak być, napisałam to bo może komuś to da nadzieje lub pomoże żeby wytrwać, nie wiem jak będzie dalej, ale oby tak zostało, oczywiście kontynuuje terapie wierzę, że to tez mi pomoże wyjść na prostą, czekać trzeba i nie rozumiem jak ludzie rezygnują po 2 tyg brania leku, wiadomo inaczej jak lek się bierze pierwszy raz i inaczej jak kolejny raz, trzeba wtedy dużo samozaparcia i czasu bo to trwa czasem, a jeśli ktoś mi jeszcze kiedyś powie, że to nie możliwe żeby tak długo trwały skutki uboczne to ja jestem przykładem tego, że jest to możliwe, nie znam się na tym, ale to pewnie zależy od wrażliwości układu nerwowego i wielu innych czynników 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mufiśka napisał(a):

Dawno nie zaglądałam choroba mnie położyła totalnie, ale może się coś przyda mój post. Brałam zoloft od sierpnia aż do dawki 150 mg jeszcze z 2 tyg temu, i mogę powiedzieć, że miałam rzeczywiście cały czas skutki uboczne i to naprawdę dziwne, ale tak długo mnie trzymało, ostatecznie zeszłam do 125 mg tak kazał lekarz, i po konsultacji dalszej kazał zejść do 100 niby dla mnie te dawki to za dużo mała jestem i szczupła bardzo, ale cel był taki żeby dać mi tymi większymi dawkami kopa i zejść do mniejszych tak lekarz mi powiedział, jak zeszłam do 100 jest ok nie mam już takich uboków, choć zła byłam na mojego lekarza bardzo bo jest dosyć specyficzny to rzeczywiście wie chyba co robi, na ten moment jest stabilnie bo aż boje się napisać, że dobrze, oby tak zostało już. Męczyłam się bardzo bo trwało to 3 miesiące za nim nadeszła jakaś poprawa, szczerze nawet nikt mi nie wierzył żebym tak długo miała skutki uboczne, a miałam i może tak być, napisałam to bo może komuś to da nadzieje lub pomoże żeby wytrwać, nie wiem jak będzie dalej, ale oby tak zostało, oczywiście kontynuuje terapie wierzę, że to tez mi pomoże wyjść na prostą, czekać trzeba i nie rozumiem jak ludzie rezygnują po 2 tyg brania leku, wiadomo inaczej jak lek się bierze pierwszy raz i inaczej jak kolejny raz, trzeba wtedy dużo samozaparcia i czasu bo to trwa czasem, a jeśli ktoś mi jeszcze kiedyś powie, że to nie możliwe żeby tak długo trwały skutki uboczne to ja jestem przykładem tego, że jest to możliwe, nie znam się na tym, ale to pewnie zależy od wrażliwości układu nerwowego i wielu innych czynników 

O! I to jest post, który każdy powinien przeczytać. Super. Życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Mufiśka napisał(a):

Dawno nie zaglądałam choroba mnie położyła totalnie, ale może się coś przyda mój post. Brałam zoloft od sierpnia aż do dawki 150 mg jeszcze z 2 tyg temu, i mogę powiedzieć, że miałam rzeczywiście cały czas skutki uboczne i to naprawdę dziwne, ale tak długo mnie trzymało, ostatecznie zeszłam do 125 mg tak kazał lekarz, i po konsultacji dalszej kazał zejść do 100 niby dla mnie te dawki to za dużo mała jestem i szczupła bardzo, ale cel był taki żeby dać mi tymi większymi dawkami kopa i zejść do mniejszych tak lekarz mi powiedział, jak zeszłam do 100 jest ok nie mam już takich uboków, choć zła byłam na mojego lekarza bardzo bo jest dosyć specyficzny to rzeczywiście wie chyba co robi, na ten moment jest stabilnie bo aż boje się napisać, że dobrze, oby tak zostało już. Męczyłam się bardzo bo trwało to 3 miesiące za nim nadeszła jakaś poprawa, szczerze nawet nikt mi nie wierzył żebym tak długo miała skutki uboczne, a miałam i może tak być, napisałam to bo może komuś to da nadzieje lub pomoże żeby wytrwać, nie wiem jak będzie dalej, ale oby tak zostało, oczywiście kontynuuje terapie wierzę, że to tez mi pomoże wyjść na prostą, czekać trzeba i nie rozumiem jak ludzie rezygnują po 2 tyg brania leku, wiadomo inaczej jak lek się bierze pierwszy raz i inaczej jak kolejny raz, trzeba wtedy dużo samozaparcia i czasu bo to trwa czasem, a jeśli ktoś mi jeszcze kiedyś powie, że to nie możliwe żeby tak długo trwały skutki uboczne to ja jestem przykładem tego, że jest to możliwe, nie znam się na tym, ale to pewnie zależy od wrażliwości układu nerwowego i wielu innych czynników 

Dzięki @Mufiśka 🙂 Dziś akurat mam kryzys, ale Twój wpis podniósł mnie na duchu! Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, cynthia napisał(a):

O! I to jest post, który każdy powinien przeczytać. Super. Życzę powodzenia!

Mili, ze na coś może się przyda 🥰

2 godziny temu, zew napisał(a):

Dzięki @Mufiśka 🙂 Dziś akurat mam kryzys, ale Twój wpis podniósł mnie na duchu! Pozdrawiam.

Super, będzie dobrze dajcie sobie czas!!! Ja już się poddałam całkowicie i zaczęło być coś lepiej, wierze w Nas, służę pomocą gdyby ktoś chciał pogadać, a choruje już 18 lat więc coś tam wiem 💪💪💪

1 godzinę temu, zew napisał(a):

Tylko bym dziś leżał. Chciałbym coś zrobić, ba, nawet mam co robić, ale nie mogę się zebrać w sobie, takie czuję przymulenie i znowu ten niepokój wewnętrzny.

Wiem jak to jest, ale naprawdę daj sobie czas i bądź dla siebie wyrozumiały to minie, nie będę pisać żebyś oddychał i medytował bo mi to średnio pomagało, ratowałam się benzo dwa max 3 razy w tyg żeby poczuć ulgę i małe dawki i piłam litry melisy i czekałam na cud. Wierz mi byłam wykończona schudłam 10 kg, ale ruszy się !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.09.2023 o 08:45, Mufiśka napisał(a):

Hej ludzie mam pytanie do was równo 13 dni temu weszłam na dawkę 150 mg zoloftu i od wczoraj wrócił lęk i źle samopoczucie, ja mam do was takie pytanie czy to możliwe, że to są dopiero teraz skutki uboczne ? Zmieniłam tez sposób przyjmowania leku brałam 50 rano 50 południe i 50 na wieczór od paru dni biorę 100 rano i 50 wieczorem, ale to chyba by aż tak nie wpłynęło na mnie bo dawka przecież ta sama, proszę napiszcie jeśli coś wiecie 

Hej. Ja teraz kończę przygodę z Zoloft. U mnie było podobnie. Skutki uboczne rozkręcaly się po 10-14 dniach. Przy dawce 50 mg nie byłam w stanie funkcjonować i po 17 dniach przyjmowania tej dawki zeszłam do 25 mg. 25 mg przyjmowałam 2 miesiące. Łącznie Zoloft przyjmowałam prawie 3 miesiące. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×