Oberża pod złamanym paragrafem

[Gość]

Mnie tam film "Gra o tron" się podoba. Oglądałem. I oglądać będę. Film "Wiedźmin" natomiast to totalne dno.

 

Co do tego też nie mam zdania - nie widziałam.

Wiem tylko, że bardzo dużo osób emocjonuje się "Grą o tron"

[Gość]

Inaczej: współczesna fantastyka.

Mnie nawet Dukaj nie zraził puki co do siebie.

Sapkowskiego całkiem lubię (choć nie jestem fanką).

 

 

 

Gra o tron, Khal Drogo był ciacho w serialu, szkoda, że tak szybko spada z konia I "księżycu mojego życia" rozbraja mnie zawsze ;D

[Gość]

Oj taaaaak. Miał.

[Gość]

W temacie filmów - oglądaliście "Szalonych" Svankmajera? Nie widziałam tego, a mają się tam przeplatać wątki opowiadań Poe. Nie wiem czy się za to brać.

[Gość]

Ja się przymierzam do "Młodego papieża". Czekam, aż mąż będzie miał czas, to będziemy oglądać.

[Gość]

anka szklanka, nie oglądałem. Teraz się przymierzam do obejrzenia "Westworld", ale na razie nie miałem czasu.

Nawet o tym nie słyszałam, ale dla rozluźnienia od gniotących mózg filmów chyba zacznę oglądać. Jest Hopkins, może być ok.

Ale nie lubię Wood (nie lubię oglądać kobiet, które mi się nie podobają ).

No ale widzę orgię na zwiastunie

[Gość]

Młoda się stresuje egzaminem i ja się stresuję razem z nią

[Gość]

A z czego ten egzamin?

[Gość]

A z czego ten egzamin?

 

Z ochrony konkurencji na rynku UE.

Żebym ja coś o tym wiedziała... Mogę jej zapewnić tylko wsparcie duchowe

 

Ale mi filmik wysłała

 

(tak się dziecko uczy...)

[wiejskifilozof]

Ja zastanawiam się czy iść do kina na Wołyń,czy czekać aż będzie w tv.

[Gość]

Ja zastanawiam się czy iść do kina na Wołyń,czy czekać aż będzie w tv.

 

Idź. Byłam, warto.

[wiejskifilozof]

Dzięki za polecenie

[Gość]

Dzięki za polecenie

 

"Jestem mordercą" i "Inferno" też dobre.

Na "Doktorze Strange'u" się wynudziłam, ale opinie ma niezłe - tylko totalnie nie w moim typie.

[Gość]

iiwaa, jak tam z motywacją do działania? Trzeba Cię powkurzać, czy dziś lajtowo?

 

Dziś miałam sporo roboty, więc super. Lubię takie dni, zaraz wracam znowu - na chwilę usiadłam, żeby zjeść, bo od rana nie jadłam nic. Ale najlepszy dzień to taki, po którym się człowiek czuje pozytywnie wykończony

Wczoraj wyszła przynajmniej jakaś rozmowa o książkach i filmach. Zawsze coś. Kupiłam młodej serię "Cienia wiatru" Zafona.

Szczerze - nie mogłam patrzeć już na te "co tam kiełbaski", brak tematu i tylko witanie i słodzenie. itp. Już wolę wkurzanie

[Gość]

Dryagan, kopnij mnie w du..., bo zmęczenie mnie odwiedziło (spałam 4 godziny), a kawa chyba jeszcze nie działa...

[Gość]

Kawa podziałała i mąż mi walnął kazanie:

"prowadzisz nieregularny i nader niezdrowy tryb życia, nic dziwnego, że jesteś zmęczona i nie możesz się skupić na pisaniu"

(odezwał się ten, co żyje zdrowiej....)

Dawaj

[Gość]

iiwaa, a jakoś mam spadek mocy również

ja mam zawsze między 17-18 albo 18-19.

Ale przypływ o 1 w nocy.

jak to mówi mój lekarz, szyszynka mi wariuje - bo ją na własne życzenie rozregulowałam.

[wiejskifilozof]

Ja ktoś pił żołędziówkę,to mówię.Pić trzeba bo dobra.

[NN4V]

Ja zastanawiam się czy iść do kina na Wołyń,czy czekać aż będzie w tv.

 

Idź. Byłam, warto.

Też polecam.

[Jurecki]

A czy tu podają piwo?

[Gość]

JERZY62 tu nawet możesz dostać po mordzie...więc uważaj

Nie mogłam się powstrzymać

[Jurecki]

salir, no tak, a co nam pozostało jak nie robić jaja, tylko jaja mają sens

[Gość]

iiwaa, u mnie spadek mocy wynika aktualnie ze spadku nastroju.Walczę, żeby nie popaść w depresję a jestem na skraju przepaści. Chciałbym tego dokonać bez farmakologii, ale nie wiem czy się uda. Na walkę z objawami tracę wszelkie siły, mam nawet problem żeby się skoncentrować na czytaniu czegokolwiek. Chodzę do pracy, żeby w ogóle wyjść z domu, ale pracuje mi się źle z powodu, który podałem wyżej. No ale to tak tytułem wyjaśnienia, że nie mam tak zawsze

 

Nie daj się tej francy! Myślę, że lepiej wziąć leki niż się męczyć. Wyeksploatujesz się i będziesz denerwował, że zaraz będzie gorzej. Ściskam kciuki.

 

Jak mam spadek to odpuszczam sobie rzeczy, na których nie mogę się skupić bo to tylko generuje wkurzenie i poczucie beznadziejności, że tak prostych rzeczy się nie "ogarnia". Zrób sobie parę dni odmóżdżania, czasem wychodzi na dobre.

 

 

 

 

Paczta - nas by pewnie za coś takiego zawinęli w kaftan

 

[videoyoutube=Kkz2K1OxnBE&feature=youtu.be][/videoyoutube]

[wiejskifilozof]

Boje się,że będę łysy.

[Gość]

Dryagan, może się nie znam, ale tak od siebie - weź a nie kombinuj, bo szkoda Twojego zdrowia.