Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pedofil


Kemar

Rekomendowane odpowiedzi

Znowu chrzanik o tym że nie zrozumiałem wypowiedzi, dywagowanie czym się różni możliwość uduszenia od chęci, dużo pustych emocji.

A Ty znowu wszystko obracasz tak, żeby wyszło na Twoje. Dyskusja z Tobą do niczego nie prowadzi, bo nawet nie chcesz słuchać, co rozmówca ma do powiedzenia. Rozumiem, że Ty byś swojego syna-pedofila bronił za wszelką cenę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... NN4V, polecam przeczytac definicje pedofilii...moze dla Ciebie to inna orientacja, tak samo jak np. zoofilia. :hide:

Jest wiele definicji i są zmienne w czasie. Ponadto gwałciciele dzieci niekoniecznie muszą być pedofilami. Mogą być np. zwykłymi sadystami, którym bez różnicy. Czyli czerpać satysfakcję z samego gwałtu (zadawania bólu/strachu), nie z faktu niedojrzałości płciowej ofiary. Znane są przypadki ludzi preferujących seksualnie niedojrzałych, którzy jednak nikogo nie molestowali za życia. (Nie wiem, jak po śmierci. :mrgreen: )

 

Sam byłem molestowany w wieku ~4-5 lat i wątpię, by ta kobieta była pedofilką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie,jak nasz nowy forumowy kolega ma taki problem.To niech już lepiej ogląda porno pedofilskie w sieci.Ale niech nie zaczepia dzieci.

Wiem,może moja porada jest zła.Ale innej nie umiem wytłumaczyć.

Chociaż ja w pornosach oglądam panie po 30.40,50 lat.Ale nie jestem pedofilem.

#1. Porno z udziałem dzieci jest nielegalne i niemoralne, bo ktoś skrzywdził dzieci, żeby nagrać takie wideo, więc to nie jest rozwiązanie, które chroni dzieci. Porno z dorosłymi jest nagrane za ich zgodą i kawa gratis.

 

#2. Wybaczysz, że omówię na twoim przykładzie? Kemar napisał, że nie zaczepia dzieci. Ty nie zaczepiasz kobiet, które ci się podobają. Kobiety, które znasz osobiście traktujesz jako koleżanki, albo sobie oglądasz seriale i nie skradasz się pod domy aktorek i nie robisz im krzywdy. To chyba mogę mu uwierzyć.

 

Ponadto gwałciciele dzieci niekoniecznie muszą być pedofilami. Mogą być np. zwykłymi sadystami, którym bez różnicy. Czyli czerpać satysfakcję z samego gwałtu (zadawania bólu/strachu), nie z faktu niedojrzałości płciowej ofiary.

Możesz mieć dużo racji. Była parę lat temu sprawa wolontariuszy, którzy zgwałcili podopiecznego jakiejś placówki i chyba to nawet nagrali, nie sądzę, żeby z natury fascynowali się niepełnosprawnymi chłopcami, po prostu chcieli go upokorzyć.

 

Niestety nie mam jakiejś specjalnie mądrej porady, nie wysyłam na żadne przymusowe "leczenie", może jest coś takiego w prawie, ale nie kojarzę żadnych przypadków "wyzdrowienia". Chyba że to są faktycznie natręctwa albo urojenia, to przy dobrze dobranych lekach powinny osłabnąć. Było na pewno parę wątków, gdzie sobie osoby ostro wkręcały pedofilię, a nie miały z nią nic wspólnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo napisaliście...

 

Ja czytałem wątek na bieżąco ale nie wiedziałem co odpisać i mnie to wszystko przytłoczyło...

 

Napisałem tamtego posta gdy było mi źle. Dziś już czuję się trochę lepiej ale nadal nie jest rewelacyjnie.

 

Ale odniosę się do kilku zdań.

 

"Jeśli nie zrobiłeś jeszcze krzywdy żadnemu dziecku to tylko dlatego, że boisz się wpadki."

 

Skąd możesz wiedzieć lepiej niż ode mnie dlaczego nie zrobiłem krzywdy żadnemu dziecku... ja jestem taki sam jak wy pod każdym względem oprócz preferencji sexualnych... czy ty nie gwałcisz każdej kobiety tylko dlatego że boisz się wpadki? Bo ja nie krzywdzę też dlatego że nie mógłbym z tym żyć...

 

"można z tego postu wyczytać że wartości moralne są sprzeczne z jego zaburzeniem seksualnym i to powoduje wiele konfliktów, negatywnych emocji."

 

Jest dokładnie tak.

 

"Klepcie sobie Kemara po ramieniu i ubolewajcie nad jego "przypadłością" a moim zdaniem powinien być pod nadzorem tak aby zminimalizować ryzyko skrzywdzenia jakiegoś dziecka. Dziecka!"

 

Nie bój się nie mam żadnego dziecka w otoczeniu. Synowie znajomych się nie liczą bo to nie są dziewczynki...

 

"Masz racje spoleczenstwo nie jest laskawe i nie bedzie. Sama choc jestem osoba wyrozumiala...nie reczylabym za siebie. Przykro mi."

 

Ale kiedy byś nie ręczyła... jakby ktoś skrzywdził dziecko to sam bym go chciał... odizolować... nie chciałbym go krzywdzić tak jak niektórzy bo wiem jak trudna to walka... wam jest łatwo bo macie partnerów którzy wam się podobają i możecie uprawiać z nimi sex... a ja nigdy tego nie będę miał...

 

"Aktualnie homoseksualistom już daje się przyzwolenie na realizowanie swoich zboczeń, więc i całkiem możliwe że pedofilom w przyszłości też będzie łatwiej..."

 

Homosexualista może mieć partnera w swoim wieku i być z nim szczęśliwy i nikogo tym nie krzywdzić... pedofil realizując swój popęd z dzieckiem zawsze skrzywdzi...

 

"Po prostu musisz załatwić sobie leki obniżające popęd"

 

Przedwczoraj byłem u sexuologa ale nic nie dało. Powiedział że nawet jakbym brał leki to i tak miałbym pociąg emocjonalny... u mnie to wszystko się już miesza... kobiety są dla mnie odpychające pod każdym względem a dziewczynki po prostu pociągające pod każdym względem... dlatego nie chcę mieć z nimi kontaktu... nie dlatego że mógłbym zgwałcić bo wiem że bym nie mógł... ale dlatego że nie umiałbym widzieć w nich dzieci i traktować jak dzieci... tak jak traktuję chłopców... dzieci na pewno to czują... i mógłbym się zakochać a nie chcę tego...

 

"Dlatego tez popieram zdanie przedmowcow, facet ma ewidentny problem i to ze niby sie ukorzył cos zmienia? Wiecie na 100% ze nic nikomu nie zrobił?"

 

"też nie ufam ścierwu i wolałbym takiego lumpa wpierw wykastrować niż zostawić go sam na sam z jakimś dzieckiem .

Osobiscie mam bliska koleżankę , którą zboczony tatuś ruchał w pupę za jej dzieciństwa ."

 

Przykro mi z powodu twojej koleżanki ale nie wiem dlaczego nazywasz mnie ścierwem i chcesz kastrować... tylko dlatego że mam taki problem... nie wybrałem sobie go...

 

Myślałem że chociaż na forum wsparcia nie będę obrażany przez kogoś kto mnie nawet nie zna. I ten komentarz wyżej że nie wiecie na 100% czy nic nikomu nie zrobiłem. A ja nie wiem na 100% czy ty nic nikomu nie zrobiłeś... bo dlaczego miałbym ci wierzyć...

 

"wnioskowałabym o ubezwłasnowolnienie i zamkniecie."

 

Na szczęście zamyka się za czyny a nie prewencyjnie. Ja oprócz tego problemu i innych które mają z nim związek jakoś żyję... tylko przeszkadza mi ten ciągły strach i uczucie że każdy mnie nienawidzi tylko za to jaki jestem... nawet tutaj są tacy ludzie... i uczucie że przed nikim z reala nigdy się nie otworzę... i samotność...

 

"Porno z udziałem dzieci jest nielegalne i niemoralne, bo ktoś skrzywdził dzieci, żeby nagrać takie wideo, więc to nie jest rozwiązanie, które chroni dzieci."

 

Ogólnie zgadzam się. Ale jest jedna nieścisłość. Co gdyby pedofil chciał wysłać pedofilowi porno z sobą gdy sam był dzieckiem? Albo co gdyby pedofil masturbował się do swoich zdjęć z dzieciństwa... tu żadne dziecko nie jest krzywdzone...

 

Ale zgadzam się że pornografii dziecięcej lepiej nigdy nie widzieć. Bo to dla mnie taka umowna granica. Wiem że gdybym kiedykolwiek ją przekroczył to by znaczyło że straciłem nad sobą kontrolę i nie mogę już sobie ufać. I że złamałem prawo. A prawo łamię czasami jak chyba każdy ale nigdy jeśli chodzi o dzieci. Łamałem prawo przekraczając prędkość i jadąc bez pasów. Ściągałem muzykę i filmy (nie porno) z internetu. To inny rodzaj łamania prawa...

 

"Wybaczysz, że omówię na twoim przykładzie? Kemar napisał, że nie zaczepia dzieci. Ty nie zaczepiasz kobiet, które ci się podobają. Kobiety, które znasz osobiście traktujesz jako koleżanki, albo sobie oglądasz seriale i nie skradasz się pod domy aktorek i nie robisz im krzywdy. To chyba mogę mu uwierzyć."

 

Jest jak mówisz...

 

"Chyba że to są faktycznie natręctwa albo urojenia, to przy dobrze dobranych lekach powinny osłabnąć."

 

To nie natręctwa... natręctwa też mam ale inne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kemar, skoro zdajesz sobie sprawe z problemu to powinienes sie leczyc, piszesz ze ktos ma Ci wierzyc, a jak ktos ma ufac jak sam piszesz ze sobie nie ufasz bo nie masz w poblizu dziewczynek. Jest wiele opracowan ze nawet kastracja medyczna nie wypiera problemu itd. kto wie czy nie popchniety poprzez swoje dewiacje czegos nie zrobisz. Dlatego jezeli naprawde jest jak piszesz to bys sie zgłosil do lekarza psychiatry specjalizujacemu sie w tego typu leczeniu. Natomiast to ze nad soba sie uzalasz bo ktos nie popiera jakbys cos zrobił dziecku to czego oczekujesz, ze by sie ktos biernie przygladał jakbys gwałcił dziecko? Taka prawda ze człowiek bez dewiacji by w jednej chwili zasadził Cie na pal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć dużo racji. Była parę lat temu sprawa wolontariuszy, którzy zgwałcili podopiecznego jakiejś placówki i chyba to nawet nagrali, nie sądzę, żeby z natury fascynowali się niepełnosprawnymi chłopcami, po prostu chcieli go upokorzyć.

W więzieniach dochodzi do tego typu gwałtów. Ci osobnicy również nie przejawiają skłonności homoseksualnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj byłem u sexuologa ale nic nie dało. Powiedział że nawet jakbym brał leki to i tak miałbym pociąg emocjonalny... u mnie to wszystko się już miesza...

To zmień seksuologa. Nawet jak bedziesz czuł pociąg emocjonalny to połowa sukcesu bo nie będziesz czul pociągu fizycznego. Kompletny brak logicznego myślenia. Ja po sulpirydzie byłem totalne aseksualny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Kemara mówimy o ograniczeniu jego zaburzenia, a te "niedobre skłonności" będą występować mimo wszystko, lecz jest możliwe osiągnięcie stanu w którym jego choroba nie będzie w takim stopniu wadząca, aby uniemożliwić mu normalne funkcjonowanie w społeczeństwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie,jak nasz nowy forumowy kolega ma taki problem.To niech już lepiej ogląda porno pedofilskie w sieci.Ale niech nie zaczepia dzieci.

Wiem,może moja porada jest zła.Ale innej nie umiem wytłumaczyć.

Chociaż ja w pornosach oglądam panie po 30.40,50 lat.Ale nie jestem pedofilem.

#1. Porno z udziałem dzieci jest nielegalne i niemoralne, bo ktoś skrzywdził dzieci, żeby nagrać takie wideo, więc to nie jest rozwiązanie, które chroni dzieci. Porno z dorosłymi jest nagrane za ich zgodą i kawa gratis.

 

#2. Wybaczysz, że omówię na twoim przykładzie? Kemar napisał, że nie zaczepia dzieci. Ty nie zaczepiasz kobiet, które ci się podobają. Kobiety, które znasz osobiście traktujesz jako koleżanki, albo sobie oglądasz seriale i nie skradasz się pod domy aktorek i nie robisz im krzywdy. To chyba mogę mu uwierzyć.

 

Ponadto gwałciciele dzieci niekoniecznie muszą być pedofilami. Mogą być np. zwykłymi sadystami, którym bez różnicy. Czyli czerpać satysfakcję z samego gwałtu (zadawania bólu/strachu), nie z faktu niedojrzałości płciowej ofiary.

Możesz mieć dużo racji. Była parę lat temu sprawa wolontariuszy, którzy zgwałcili podopiecznego jakiejś placówki i chyba to nawet nagrali, nie sądzę, żeby z natury fascynowali się niepełnosprawnymi chłopcami, po prostu chcieli go upokorzyć.

 

Niestety nie mam jakiejś specjalnie mądrej porady, nie wysyłam na żadne przymusowe "leczenie", może jest coś takiego w prawie, ale nie kojarzę żadnych przypadków "wyzdrowienia". Chyba że to są faktycznie natręctwa albo urojenia, to przy dobrze dobranych lekach powinny osłabnąć. Było na pewno parę wątków, gdzie sobie osoby ostro wkręcały pedofilię, a nie miały z nią nic wspólnego.

 

Cyklopka ma rację.

Porno z udziałem dzieci jest nielegalne. Samo uzyskanie dostępu do treści pornograficznych z udziałem małoletniego (czyli osoby, która nie ukończyła lat 15), jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Nawet jeśli mamy do czynienia z obrazkami małoletniego (np. pedofil narysuje sobie małe dziecko w kontekście wiadomym), to jest to nielegalne.

 

Co do przymusowego leczenia - jest ono przewidziane jako środek zabezpieczający - terapia lub pobyt w zakładzie psychiatrycznym. Ale - żeby już nie wchodzić w szczegóły - musi najpierw dojść do popełnienia czynu zabronionego.

Ale - niestety - praktyka mówi, że przypadków "wyzdrowienia" raczej nie ma. Trynkiewicz też wykonywał karę w systemie terapeutycznym, no i....

 

Ciężko wymagać od ludzi, żeby się litowali. Znam - niejako z autopsji - przypadek, gdzie facet był oskarżony o seksualne wykorzystanie zależności wobec chłopaków w wieku licealnym (czyli już nie dzieci, można tak to ująć). Faceta uniewinnili, ale i tak był ostro linczowany - i on, i jego obrońca (wyjaśniając - ja się sprawą nie zajmowałam).

 

Co do litości - no cóż, Trynkiewicz też mówił, że nie chciał, że on kochał dzieci, że nie wiedział jak to się stało.

W ogóle problematyka sprawców z zaburzeniami osobowości/zaburzeniami preferencji seksualnych jest o tyle trudna, że oni są w pełni poczytalni, oni wiedzą, co czynią, rozumieją znaczenie tego czynu, wiedzą, że robią źle, to zabronione, że wyrządzają komuś szkodę czy krzywdę, ale i tak to robią.

 

Ciężko, żeby nie był oceniany jednoznacznie negatywnie, skoro ja - mimo że widuję i rozmawiam z różnymi ludźmi - są i członkowie zorganizowanych grup przestępczych, i sprawcy zabójstw, wyrządzenia szkody w mieniu wielkiej wartości - no jest wszystko - ale takie czyny, w których pokrzywdzonym jest małoletni, na tle seksualnym, po prostu mnie brzydzą i - cóż tu kryć - gardzę takimi ludźmi o wiele bardziej niż sprawcami zabójstw z różnych powodów (np. w stanie poczytalności ograniczonej). To jest po prostu tak obrzydliwe, tak wynaturzone, żeby krzywdzić dziecko, w dodatku dla własnego zaspokojenia seksualnego, że naprawdę nie chce mi się o tym myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy autor wątku normalnie żyje? Pracuje? Ma przyjaciół?

 

Mojej natury pedofilia nie obrzydza - ujawnia się tu odmienność od przeciętnego członka społeczeństwa. Psychopatom czy pedofilom mogę współczuć raczej niż potępiać, chociaż nie chcę, żeby ich czyny miały w ogóle miejsce i nie chciałbym spotykać się z osobą mającą złe zamiary wobec mnie. Przypuszczam, że jakby mnie molestowano seksualnie, to mogłoby to nie wywołać u mnie traumy (albo wywołać traumę związaną z religią, nie zranieniem uczuć).

 

Ciekawi mnie to, czy pedofilia wzbudza oburzenie u osób z chorobami psychicznymi (np. schizofrenią czy ChAD), całościowymi zaburzeniami rozwoju, niepełnosprawnością intelektualną czy w ogóle mającym stopień niepełnosprawności ze względów psychiatrycznych. Muszę przyznać, że dla mojej mentalności pedofilia NIE wzbudza oburzenia, ale to nie oznacza, że się jej chce czy ją akceptuje.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pedofilia NIE JEST ORIENTACJA SEKSUALNĄ, matko... Pedofilia jest zaburzeniem preferencji seksualnych.

Dziwi mnie niezmiernie wyrozumiałość niektórych osób, ataki na Michelleę, Capricorna czy Kabexa, którzy jednoznacznie wyrazili swoją opinię na ten temat. Która była w pełni uzasadniona i do której mieli prawo.

Zastanówcie się czasami, czy Wasze polecanie wszystkim DOBREJ DLA NICH terapii nie skazuje innych na cierpienie. Podobnie było w przypadku kobiety, którą partner po prostu lał - "idź z nim na terapię". Szczerze? Wisi mi to, co by z autorem zrobili "koledzy" w zakładzie karnym, gdyby skrzywdził jakieś dziecko.

Pedofil to - mówiąc trywialnie - pedofil. Coś obrzydliwego, coś, na co się nawet patrzeć nie chce, bo się człowiekowi robi od razu niedobrze. Taka jest moja prywatna opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam diagnozę innych zaburzeń preferencji seksualnych (F65.8 ) i miałem z tego powodu dwie wizyty u seksuologa. Moje zboczenie zdaje się być "niezmienialne", normalne preferencje seksualne są dla mojej seksualności mniej atrakcyjne niż te osobliwe. Moja parafilia nie jest tak okrutna jak pedofilia, ale i tak jest obrzydliwa. Nie akceptuję popędu seksualnego w ogóle, jawi mi się on jako źródło grzechów nieczystych. Chciałbym być całkowicie aseksualny.

 

Moją psychikę mogą oburzać opisy kar piekielnych czy może i czyśćcowych dla biednych grzeszników, ale pedofil - przyznaję - może się jej jawić jako ofiara, nad którą wielu ludzi może zdawać się akceptować stosowanie okrutnych środków. Mi jako coś gorszego jawi się okrutne mordowanie ludzi (np. przez obcięcie głowy) czy nawet torturowanie fizyczne niż produkcja materiałów z pornografią dziecięcą (na której nie ma (fuj!) współżycia z dziećmi, lecz są co najwyżej nagie wstydliwe członki ciała lub obmacywanie, rozbieranie dzieci itp.) i oglądanie jej (chociaż to drugie też jest bardzo złe i w ogóle nie powinno istnieć).

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam diagnozę innych zaburzeń preferencji seksualnych (F65.8 ) i miałem z tego powodu dwie wizyty u seksuologa. Moje zboczenie zdaje się być "niezmienialne", normalne preferencje seksualne są dla mojej seksualności mniej atrakcyjne niż te osobliwe. Moja parafilia nie jest tak okrutna jak pedofilia, ale i tak jest obrzydliwa. Nie akceptuję popędu seksualnego w ogóle, jawi mi się on jako źródło grzechów nieczystych.

 

Moją psychikę mogą oburzać opisy kar piekielnych czy może i czyśćcowych dla biednych grzeszników, ale pedofil - przyznaję - może się jej jawić jako ofiara, nad którą wielu ludzi może zdawać się akceptować stosowanie okrutnych środków.

 

Sprawdziłam. Zoofilia, froteryzm, nekrofilia?

Mam się wyrzygać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam tych trzech zboczeń. U mnie (powiedziałbym, że od dzieciństwa) występują koprofilia i flatufilia (zboczenia związane z kałem i gazami jelitowymi) - też obrzydliwe. Chcę się pozbyć pokus nieczystych (bez względu na to, czego dotyczą). Nie chcę nikogo gorszyć swoimi tekstami. Mam F65.8 na wypisie z oddziału dziennego, psychiatra na nim dała mi skierowanie do seksuologa. Artykuł o pedofilii (F65.4 w ICD-10) w Wikipedii.

 

Przypuszczam, że zboczenie występuje u autora wątku nie z jego winy. Sam autor wątku nie chce jego realizacji. Można współczuć człowiekowi znajdującemu się w takiej sytuacji, zmagającym się z tego typu pokusami.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, czy pedofilia wzbudza w tobie oburzenie emocjonalne, złość wobec pedofila? Bo w mojej emocjonalności nie wzbudza ona oburzenia i złości.

To zależy, czytanie ani trochę, natomiast, gdy oglądam jakiś film/serial kryminalny w telewizji, to tak i to mocno (ale pedofilia nie jest wyszczególniona, moje oburzenie tyczy się jakiegokolwiek krzywdzenia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kemar, skoro zdajesz sobie sprawe z problemu to powinienes sie leczyc, ...

Ponawiam pytanie - wskaż sposób leczenia? - bo obawiam się, że nie istnieje.

 

...piszesz ze ktos ma Ci wierzyc, a jak ktos ma ufac jak sam piszesz ze sobie nie ufasz bo nie masz w poblizu dziewczynek...

Napisał, że unika, bo mógłby się zakochać, a dziecko może wyczuć. Czy nie?

 

Pedofilia NIE JEST ORIENTACJA SEKSUALNĄ, matko... Pedofilia jest zaburzeniem preferencji seksualnych.

Orientacją nie, bo definicja orientacji jest zamkniętą. Jest preferencją.

 

...Dziwi mnie niezmiernie wyrozumiałość niektórych osób, ataki na Michelleę, Capricorna czy Kabexa, którzy jednoznacznie wyrazili swoją opinię na ten temat...

Mnie natomiast dziwi emocjonalna histeria, która nijak nikogo nie przybliża do rozwiązania problemu.

Nie przybliża również do redukcji/likwidacji zagrożenia w realnym świece.

Autor wątku nikomu nic nie zrobił, ani nie wybierał sobie preferencji.

Ty stawiasz ponad niego przestępców, którzy dopuścili się realnych czynów, skrzywdzili realne osoby.

Jesteś reprezentantem systemu SPRAWIEDLIWOŚCI, więc wytłumacz, na czym ta sprawiedliwość polega w tym konkretnym przypadku.

Bo jak dla mnie, w większości w tym wątku są chore reakcje.

Włączając Twoją.

 

...Pedofil to - mówiąc trywialnie - pedofil....

Aha.

Znaczy co konkretnie?

 

... Która była w pełni uzasadniona i do której mieli prawo.

Naprawdę mieli prawo?

Czy też:

... Taka jest moja prywatna opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NN4V, nie preferencją, a zaburzeniem preferencji. Tak to jest przynajmniej ujmowane w opiniach biegłych na potrzeby postępowania karnego.

Nie jestem reprezentantem systemu sprawiedliwości.

Stawiam ponad niego przestępców, bo oni są w stanie pokierować swym postępowaniem. Wiesz, zwykle towarzyszy im dość jasny, czytelny motyw, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawców szczególnie ciężkich zbrodni. Osoby zaburzone są o tyle groźne, że nie panują nad swymi działaniami. U nich nie ma motywu - jak np. u klienta motyw osiągnięcia korzyści majątkowej - ofiarami ich działań są po prostu przypadkowe osoby. To jest dla mnie szczególnie przerażające, bardziej niż przy sprawcy niepoczytalnym, bo nawet w tym przypadku motyw jakiś istnieje (zwykle silne wzburzenie).

Podkreśliłam, że to moja PRYWATNA opinia, bo nie formułuję jej w związku z wykonywanym zawodem, a w takich sprawach szczególnie muszę się od tego odcinać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Homoseksualizm nie jest zaburzeniem. ...

Jest orientacją. Pedofilia również.

O tym, co jest zaburzeniem, co nie, decyduje jak się umówimy.

Pedofilia NIE JEST ORIENTACJA SEKSUALNĄ, matko... Pedofilia jest zaburzeniem preferencji seksualnych.

Orientacją nie, bo definicja orientacji jest zamkniętą. Jest preferencją.

A to mnie się tu oskarża, że kręcę :D

 

Mnie natomiast dziwi emocjonalna histeria, która nijak nikogo nie przybliża do rozwiązania problemu.

Jeśli masz pomysł na rozwiązanie problemu autora wątku, to chętnie posłuchamy. Jeśli nie, to nie narzekaj, że nikt z nas nie pisze zbyt odkrywczych i pomocnych rzeczy.

 

Autor wątku nikomu nic nie zrobił

Racja. Ale istnieje pewne prawdopodobieństwo, że zrobi. Dlatego powinien przede wszystkim powiedzieć o tym psychiatrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×