Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze sny


eee

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiesz mojego poczucia humoru i w ogóle, ale to jest Twoja sprawa. Nie rozumiesz mojej sytuacji, ale jaka by nie była, nawet gdyby to dziecko z gwałtu powstało to bym je urodziła. Jakbyś uważnie czytała to byś rozumiała, że ja oczekiwałem poważnej miłości. I nie ja odklejkę mam tylko Ci, Ten w których się zakochałam. 

Zabezpieczać to się mogą dziewczyny do 25 roku życia, młode są na dzieci przyjdzie czas gdy dojrzeją, albo kobiety po 60, bo w tych czasach i do tego wieku niektóre są sprawne seksualnie, młodo wyglądają, są zdrowe i przez te 18 lat conajmniej dzieci mogą jakoś wychować. Ja tak uważam takie powinny być normy, świat się zmienił. 

 

A najlepiej urodzić dziecko i 2 razy je ochrzcić, albo podawać gdzieś na facebooku że dwa razy zachorowało i umarło. To jest dopiero zdrowe. Więc się na ten temat lepiej nie odzywaj. Póki co nie krwawie, ostatni okres miałam 4 dni czyli za krótko bo zwykle mam 6, a nawet przy zaburzeniach odżywiania miałam miesiączki regularne. 

Nikt mi nie będzie życzył bym dziecka nie mogła mieć. 

 

 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie strasz policja bo nic złego nie napisałam. Mówię że bazując na samych twoich wpisach to sprawiasz wrażenie osoby bardzo delulu. O ile to nie jest konto trolla albo kreacja internetowa/ osobowość mnoga. Żeby dziecko było szczęśliwe to musi mieć zdrowych na umyśle rodziców. Za dużo jest patologii na świecie i te dzieci są potem biedne i skrzywione.

33 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Nikt mi nie będzie życzył bym dziecka nie mogła mieć. 

Nie że życzę ale doradzam przemyślenie głębsze.

34 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Jakbyś uważnie czytała to byś rozumiała, że ja oczekiwałem poważnej miłości.

Raz piszesz jak kobieta a raz z końcówkami męskimi. To jesteś baba czy chłop. WTF?

Cieszymy się z toba bo już mało kobiet chce rodzic. A tu taki ewenement.

A robić ni ma komu w tym kraju.

Tylko by leżały i pachniały.

A jak ci się urodzi niepełnosprawne dziecko to se chyba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@mała_mi123 @You know nothing, Jon Snow Dziewczyny, bardzo Was proszę o zachowanie większego spokoju w tej rozmowie. Forum to miejsce wsparcia, nie walki na argumenty czy uszczypliwości. Każda z Was ma prawo do swojego zdania i emocji, ale ważne, żeby wyrażać je z szacunkiem dla innych. Jeśli coś wywołuje silne reakcje – czasem warto się na chwilę wycofać i wrócić do dyskusji później. Proszę, powstrzymajcie się od wzajemnych złośliwości – to nikomu nie służy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałam Ci, że piszę z telefonu i słownik mi przekręca czasem słowa. To jest forum psychologiczne, gdzie mogę napisać co czuję. Tu osoby też dzieci mają i co? Na Facebookach lepsze rzeczy wypisują i nic w tym psychologicznego nie ma. Nie ja sama sobie kotka zabiłam, życie strollowałam w ciało śmieci wpuszczałam się zgwałciłam itd. To nie oznacza, że dziecka/dzieci mieć nie mogę, jeśli będą tak dojrzałe, świadome i odważne jak ja to zrozumieją i sobie poradzą. Ja żyłam w domu gdzie matka w ogóle się mną nie interesowała i taki troll mnie nią terroryzoewł. Gdy miałam lat 16 wyprowadziłam się z tego domu, sama w mieście zamieszkałam, mieszkając wcześniej na wsi. I co gdybym patologiczna była to bym już te dzieci miała i gdzieś je miała. Ja uczyłam się i pracowałam i to nie były zwykle szkoły tylko artystyczne. Pracowałam i jako opiekunka dla dzieci i nauczyciel jazdy konnej, ja nie jestem nienormalne tak by ktoś mi dzieci zabraniał. Nawet taka ku*wa matka śmieje się że mnie, że jeszcze ich nie mam, taka porządna, inteligentna a ona bez tego je miała. 

 

 

I nie piszę tego by ktoś się cieszył, strollowane gówno i tak się nie ucieszy, że ktoś normalny chce żyć normalnie i dzieci rodzić dla prawdy, dla własnej radości, że dzieci ma a nie fałszu w jakim żyjemy.

Poza tym i tak z pewnością dziecko będzie dorastało w Turcji a jak nie to może w Holandii, tam mam brata, rodzinę jest to bardziej tolerancyjny kraj. 

Do rodziny zastępczej np. potrzebna jest tylko jedna osoba spokrewniona, samotnie wychowujące matki czy nawet ojcowie z dziećmi i tak te dzieci mogą mieć, nikt im nie odbiera ich. Alkoholikom, narkomanom się dzieci odbiera, osobom niepoczutalnym choć i z tym jest różnie. 

Ile to dzieci jest w wyniku imprez, ile wpadek i jakoś dorastają. Nie muszą być jak ich rodzice. Ja nie pozwoliłaby by moje dziecko cierpiało przeze mnie. Gdyby tak stwierdziło, są prawa dziecka też się tak składa, że taki konkurs wygrałam na temat praw dziecka i dzieckiem nawet niepełnosprawnym jak wspominałam mojej cioci się zajmowałam. To nie jest wielka filozofia.

 

Gdybym chciała to bez miłości bym już z 5 miała. Ale na miłość czekałam. Teraz czekam na dziecko, które miłością moją będzie. 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@You know nothing, Jon Snow Widzę, że postanowiłaś zignorować moje wcześniejsze upomnienie – bardzo proszę o zachowanie kultury języka. Forum to miejsce wymiany doświadczeń i wsparcia, nie przestrzeń do prowadzenia osobistych sporów czy publikowania emocjonalnych wybuchów w nieodpowiedniej formie. Proszę o opanowanie tonu i uszanowanie innych użytkowników. I ostrzegam w takiej formule ostatni raz - potem będzie ost

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Dryagan napisał(a):

@You know nothing, Jon Snow Widzę, że postanowiłaś zignorować moje wcześniejsze upomnienie – bardzo proszę o zachowanie kultury języka. Forum to miejsce wymiany doświadczeń i wsparcia, nie przestrzeń do prowadzenia osobistych sporów czy publikowania emocjonalnych wybuchów w nieodpowiedniej formie. Proszę o opanowanie tonu i uszanowanie innych użytkowników. I ostrzegam w takiej formule ostatni raz - potem będzie ost

 

No i co takiego zignorowałam według Ciebie? Napisałam co myślę. Nie moja wina że w dwóch wiadomościach wyszło. Ja tu nikogo nie obrażam, ogólnie stwierdzam. 

45 minut temu, Dryagan napisał(a):

@You know nothing, Jon Snow Widzę, że postanowiłaś zignorować moje wcześniejsze upomnienie – bardzo proszę o zachowanie kultury języka. Forum to miejsce wymiany doświadczeń i wsparcia, nie przestrzeń do prowadzenia osobistych sporów czy publikowania emocjonalnych wybuchów w nieodpowiedniej formie. Proszę o opanowanie tonu i uszanowanie innych użytkowników. I ostrzegam w takiej formule ostatni raz - potem będzie ost

 

Moja kultura języka jest z pewnością lepsza niż nawoływanie do zabijania dzieci. Ja nie jestem nastolatka bym się miała zabezpieczać. Jako Ojciec, powinieneś zrozumieć. Też całkiem zdrowy psychicznie nie jesteś. 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mała_mi123 napisał(a):

Zbyt wielka odklejka u Ciebie występuje, a jednak dziecko powinno mieć zdrowych na umyśle rodziców.

Nie podoba mi się to stwierdzenie. Zbyt daleko wysunięta ocena i niepotrzebna. 

 

@You know nothing, Jon Snow warto zastosować się do słów admina. Nie jest przeciwko Tobie. 

 

Dyskusje z ekipą działają na niekorzyść. 

To info ogólne i warto sobie przemyśleć bo wbrew pozorom nie lubimy rozdawać "nagród" 🤷 To info do wszystkich 🤗 Peace 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

 

No i co takiego zignorowałam według Ciebie? Napisałam co myślę. Nie moja wina że w dwóch wiadomościach wyszło. Ja tu nikogo nie obrażam, ogólnie stwierdzam. 

 

Moja kultura języka jest z pewnością lepsza niż nawoływanie do zabijania dzieci. Ja nie jestem nastolatka bym się miała zabezpieczać. Jako Ojciec, powinieneś zrozumieć. Też całkiem zdrowy psychicznie nie jesteś. 

Nie chodzi mi o treść, tylko o sposób pisania – emocjonalnie rozchwiany, pełen chaosu i niepotrzebnych oskarżeń. Daleki jestem od stwierdzeń, że ktoś nie powinien mieć dzieci, a już na pewno jestem przeciwny jakiejkolwiek przemocy wobec nich. Nie o to mi zupełnie chodziło. Proszę, postaraj się pisać spokojniej – wtedy naprawdę łatwiej się rozmawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dryagan napisał(a):

Nie chodzi mi o treść, tylko o sposób pisania – emocjonalnie rozchwiany, pełen chaosu i niepotrzebnych oskarżeń. Daleki jestem od stwierdzeń, że ktoś nie powinien mieć dzieci, a już na pewno jestem przeciwny jakiejkolwiek przemocy wobec nich. Nie o to mi zupełnie chodziło. Proszę, postaraj się pisać spokojniej – wtedy naprawdę łatwiej się rozmawia.

 

Wszystko napisane jest spokojnie i chaosu w nim nie widzę. Na niemiłe zaczepki mam w stylu szerzej opisać co myślę, a tak właśnie myślę. Może sen był dziwny no i zwykle snów dokładniej opisać się nie da. Jestem w trakcie rozprawy jak pisałam dość poważnej i są to też przestępstwa internetowe więc tak zareagowałam. Zbyt wiele wycierpiałam. Ciebie też by denerwowało, że byle dziewczyna w młodym wieku, która ma dziecko, dzieci jest poważniej traktowana niż ja. Bo co mój ukochany też jest zatruty i miał z tym problem, byśmy dziecko mogli mieć ? Może Go czasem wyzywam, On to widzi i wie za co się żale. Gdyby mu to przeszkadzało to by wszedł na forum i napisał. Jego siostra jest tu na forum, wie jak jest i jakoś Ona nie komentuje a wszyscy wokół tak.  

No może nie wszyscy, ale zawsze ktoś się znajdzie. 

Do administracji problemu nie mam, taka funkcja, trzeba zareagować. Rozumiem i postaram się tego unikać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie chciałam mieć dzieci. Przez wzgląd na swoją chorobę nigdy nie będę ich planować. Moi rodzice mnie namawiają, ale ja wiem swoje. Nie nadaję się na matkę i jeszcze te dzieci mogłyby odziedziczyć moją chorobę, albo jakieś skłonności. To nie dla mnie... 

 

Co do snów... Codziennie jakieś dziwne mam i nieprzyjemne. Budzę się przestraszona i zirytowana. Flashbacki jeszcze mnie wkurzają. Znowu wracanie do siebie mnie czeka. Pewnie długie. Oby nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj śniło mi się, że jest niedziela godz. 21 i że oglądam wieczór wyborczy. I że wybory wygrał... napisałbym, kto, ale nie chcę być oskarżony o łamanie ciszy wyborczej. ;)

19 godzin temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

i słownik mi przekręca czasem słowa

A po co w ogóle sobie włączałaś ten słownik? Jaki to ma sens?

Ja nigdy z tego nie korzystałem. No ale ogólnie korzystam tylko ze stacjonarnego internetu, nigdy mobilnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×