Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.Dziś 3 dzień z Efektinem.W nocy budziłem się ze dwa razy, ale to raczej przez burze.Wciąż jednak nie moge odnaleźć się w sobie i zastanawia mnie to czy to efekt nasilenia zaburzeń, czy efekt zmiany Seroxatu 20MG na Efektin 75ER..Bywają chwile jakbym miał "przebić " się do stanu sprzed 3 tygodni gdy mimo lęków jakoś "czułem siebie", ale po chwili znów wraca przytłumienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co sie opierac tez tym jak inni maja, widzisz ty sie super czulas na paroksetynie a mnie zamula ten lek,

kompletnie zabral mi motywacje, energia praktycznie zerowa, moglbym spac albo siedziec na kompie, bralem

tez escitoplarm tez niby super lek, tez niewypal na jakikolwiek efekt musialem czekac 2 miesiac, a do tego czasu

to poprostu hardcore nasilona na maksa deprecha i stany lekowe.Nie jest tez tak ze paroksetyna nic mi nie dala,ale

gdybym mial zrobic bilans zysków i strat to wiecej mi zabrala niz dala.

 

-- 20 lip 2014, 16:17 --

 

Witam Wszystkich.Dziś 3 dzień z Efektinem.W nocy budziłem się ze dwa razy, ale to raczej przez burze.Wciąż jednak nie moge odnaleźć się w sobie i zastanawia mnie to czy to efekt nasilenia zaburzeń, czy efekt zmiany Seroxatu 20MG na Efektin 75ER..Bywają chwile jakbym miał "przebić " się do stanu sprzed 3 tygodni gdy mimo lęków jakoś "czułem siebie", ale po chwili znów wraca przytłumienie.

to zapewne skutek uboczny wenli ona ma to do siebie, takie wlasnie wrazenia dziwne,

zobacz do ulotki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze mówcie paroksetyna, bo seroxat ktos wejdzie zobaczy o super lek :mrgreen:

 

Ale w sumie Seroxat to oryginal... wiec moze ma to jakies znaczenie. Wg mnie ma.

Nie chcem zebys my weszli znowu na droge oryginal lepszy a zamiennik gorszy, mozemy

w sumie pogadac, generalnie mam swoje zdanie na ten temat, ale nie bede go zdradzal

bo to nie ma sensu, ja bylem w szpitalu i tam dostalem paroksetyne pod postacia

leku arketis, seroxatu nie bralem czyli leku oryginalnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak bralam Efectin to bylo lepiej niz na wenli (najpierw myslalam przez dlugi czas, ze nie mialo znaczenia, ze nie oryginal ale z biegiem czasu zdalam soebie sprawe, ze jednak Efectin dzialal lepiej). Paro innego niz Seroxat nie probowalam wiec nie moge nic powiedziec.

 

-- N lip 20, 2014 4:29 pm --

 

Patryk29, moze dlatego cie zamulalo a mnie wyrywalo z butow :lol::lol::lol::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze, a moze poprostu ja nie mam i nigdy nie mialem problemu z serotonina, dlatego ciebie wyrwalo z butów, moze sproboje seroxatu w takim wypadku,ale gdyby mialo byc tak ze zamienniki to szajs to ludzie by wogole nie zdrowieli, choc sam nie wiem to ciezki temat, temat rzeka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby mialo byc tak ze zamienniki to szajs to ludzie by wogole nie zdrowieli,

i na oryginałach nie zdrowieją, bo TE LEKI NIE LECZĄ.

Dzialaja objawowo, ale ze nie lecza wogole to bym sie nie zgodzil

tak do konca, ale to kolejny temat na rozmowe do póznej nocy

i na koncu i tak by z tego wynikla wielka kupa, taka jak

z tych leków wlasnie :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby mialo byc tak ze zamienniki to szajs to ludzie by wogole nie zdrowieli,

i na oryginałach nie zdrowieją, bo TE LEKI NIE LECZĄ.

 

 

Leczą. Na mnie działają, jest różnica. Ale nie bazuję tylko na lekach, tylko robię wiele dodatkowych rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu brałem wenlafaksyne. Strzał w dziesiątke jak dla mnie. Zobaczyłem, że praca może cieszyć. Miałem ochotę pracować nad sobą i tak dalej.

No ale wystąpiły mocne problemy z sercem i kołatanie - odstawiłem. Wenla zaczęła działać z biegu po tygodniu już się rozkręciła no ale musiałem odstawić przez ubogi z sercem.

 

Po jakiś miesiącu mój lekarz powiedział, że można wrócić.

Biorę teraz 75 wanli rano i do tego 3x coaxil i na noc Tegretol. Ten ostatni zdaniem lekarza ma wyregulować chemię długofalowo.

No ale po tygodniu brania nic. Teraz po 3 tygodniach nie mam lęku więc mogę pracować normalnie po 8 godzin i jest spoko. Alem mam myśli destrukcyjne i niskie samopoczucie - depresja. Więc już w ogóle nie to co wcześniej. Zastanawiam się co mogę zrobić żeby wenla zaskoczyła. Odstawić na 2 dni i wrócić ? jakie macie doświadczenia ? Co zrobić żeby wenlafaksyna działała jak wcześniej ? :-|:-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uspokajająco niby coaxil

Już mam tak dosyć że najchętniej bym sie zaćpał a jestem przeciwny temu. 3 lata walczyć. Wiecie po niektórzy jaka to męka jest przez to brnąć.

Nakupie deprim forte w aptece łyknę pół i i może się lepiej poczuję na 2 godziny :lol:

A z tą wenlą co zrobić żeby zadziałała odstawiać i brać i tak do skutku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×