Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziwne

Użytkownik
  • Postów

    190
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dziwne

  1. Biorę paroksetyne od 2 miesięcy i mi pomaga bo chce zacząć prace. Ale mam problem ze wstawaniem. Nie mogę się dobudzić. Ustawiam 3 budziki od 8 rano i wszystko wyłączam w pół śnie i wstaje minimum o 11, a jak wstanę wcześniej to dalej mi się chce spać. Próbowałem brać na noc ale jest gorzej. Nie wiem czy uda mi się wybudzić do roboty :/ help, jak temu zaradzić. 20 mg.
  2. Biorę 37,5mg rano od tygodnia i nawet juz czuje się lepiej. Jak się ma alkohol tzn. piwo na franku?? Gorzej jak na innych lekach czy podobnie?
  3. Pisze tu bo biore sertraline, nie wiem ile ale z ponad 3 miesiace. Nie chce mi sie zmieniac bo nic juz nie ma. Wczoraj nie przespalem prawie calej nocy bo gdzies slyszalem jednym uchem ze bezsen jakis czas jest leczniczy. Nad ranem wypilem pol szklanki grejfruta w ramach gratisa. Wiedzialem o niebezpiczenstwie. No ale jak sie przekrece to sie przekrece... Po tej szklance zle sie poczulem, zasnalem a jak sie obudzilem to po kilku godzinkach swietny humorek itp. Biore teraz omega 3.. Dobra pytanie : moge pic dalej malo grejfruta ? I co jeszcze moze mnie "odblokowac" na tej sertralinie... Nie widzialem tematu na forum wiec pisze tutaj. Help
  4. 63 dzień i jak nic nie było tak dziś straszne problemy z pamięcią krótko trwałą. Czuje się jak pluszowy miś i pojawiły się lekkie lęki to znak, że wchodzi ? Już miałem rezygnować Biorę 200 mg dzień w dzień.
  5. Dziwne

    SSRI-temat ogólny

    Leczę się od 3 lata na coś w rodzaju depresji z dodatkami. U dwóch lekarzy w tą i w tą. Czasem lepiej czasem gorzej ale zawsze coś mogłem wziąć i dostać na jakiś czas ulgi. Problem się pojawił jakieś 2 tygodnie temu kiedy brałem wenlafaksyne (75mg) po 2 tyg dostałem urojeń, mimo że miałem super nastrój i już pracowałem bez zmęczenia ciągłego..Odstawiłem tabletki z dnia na dzień.... wiadomo zjazd, ale konkretny czułem się jak bym był w innej rzeczywistości, okropny ból wewnętrzny i strach. Po paru tygodniach zacząłem przebierać w lekach z lekarzem i jakoś to sie wyregulowało z czasem. Jednak teraz mam taki problem, że nic nie działa. Paroksetyna, miesiąc - nic Fluo, miesiąc - męczarnia. Wenla - 2 podejście, miesiąc - nic. Escitalopram- miesiąc - nic. Teraz chce wrócic na dniach do sertraliny dawnej. Do tego jestem w takim stanie, że przymuszam się do spania całodobowego, bez posiłków. Zamykam się na klucz w pokoju. Poradziłęm się też dobrej naturoterapi w celu przeczyszczenia organizmu, może to by wyczysciło tory, którymi leki mają dzałać. Mam taki natłok myśli samobójczych jak nigdy. Co ciekawe po tym zjeździe nagle utraciłęm silny nałóg do papierosów. I teraz dopiero lekko się pojawia. Normalnie masakra. Leki które wyżej przetoczyłem czasem wieczorem chwytają czuję ulgę ale na chwile :/ Pomóżcie radą bo jak tak będzie to nie wróże sobie długiego życia . Chcę się wybrać do szpitala prywatnego ale jeszcze nie wiem co i jak i mam obawy. Niech ktoś mi wyjaśni co to może być za stan nagłej oporności na substancje ? Proszę przeczytajcie to dokładnie, pytajcie czego nie rozumiecie. Już nie wiem co mam robić Nie neguje tu leków SSRI i ciesze się mimo, że zacząłem, bo była ze mną tragedia, no ale....nie wiem co się stało i czy powinienem mieć jakieś odtrucie w szpitalu, czy co....
  6. Siedzę na 20 mg flu jest jakoś tam ale za słabo a lekarz nie chce podwyższyć. Teraz jest tak, że mam w miarę ok nastrój ale jedyne co chce to albo się zaćpać - czego nigdy nie robiłem, albo łyknąć cyjanek i zasnąć na stałe. W ogóle nie mam już ochoty na dalsze działanie w życiu- dążenie do przedłużenia gatunku. To się robi bez sensu i już nawet nie wiem czy to ma związek z depresją.... W nocy miałem nawet sens, że umarłem . Zanstanawiam się czy jak inny lekarz zmieni dawkę i będę się czuł super fajnie czy to coś zmieni. Czy będę chciał coś zmienić . Ma ktoś tak, albo miał ?
  7. Dostałem do Fluo, 10 mg miansaryny. Pierwsza tabletka uśpił mnie na cały kolejny dzień. Teraz 3 dzien i już trochę lepiej ale i tak śpię do 14, ledwo schodzę z łóżka. Tylko niepokoi mnie, że utopił jak by działanie fluo. Nie ma już huśtawek, jest stabilnie ale kiepsko. Tak jak by Fluo przestało działać. Co myślicie nad odstawieniem miansy ?? czy czekać....
  8. Lekarz powiedział, że to ciekawe połączenie i nie widziałem żeby miał jakieś wątpliwości. Nie wiem po co to łącze Ale jutro się widzę z nim może coś się przegada.
  9. Mija 20 dzień i jest jakiś koszmar od niesamowicie silnych myśli samobójczych po świetny nastrój. Potrafi się tak zmienić w przeciągu 30 minut. I cały dzień takie huśtawki. Wczoraj jak już nie mogłem wytrzymać to wziąłem 3 mg bromazepamu i puściło po 15 min.... ale ulga. Szkoda tylko, że to było moje ostatnie 3 mg na stanie. Lekarz mówi żeby odstawić a ja chce czekać Dzisiaj wziąłem 10 mg zamiast 20 i zobaczę. Serta jak się wkręcała to było nic w porównaniu co to ze mną robi
  10. crayzyalexxx Jak gdzie, w aptece Siedzę w pracy i śmieję się z wiązek drutu non stop. Przy alkoholu ktoś mówi coś smutnego o przeszłości a ja się śmieję.... masakra...
  11. crayzyalexxx, moim pierwszym lekiem była sertralina po której też miałem psychoze. Wenli brałem 75/d - miałęm wtedy hipomanie i ciężką psychozę w jednym. Nie wiem może dostałem lewe kapsułki i mi tam wrzucili 1 g wenli dlatego tak
  12. dzięki za dobre słowa. Pod wpływem psychozy na wenli miałem w ciągu dnia uczcia jak bym umierał, serce zwalniało a ja dostawałem takiego dziwnego uczucia jak bym schodzil. A ja miałem takie schizy... myślałem, że mam odejść bo Bóg mnie potrzebuje I nawet nie wiem czy to wpływ wenli faktycznie na organizm czy sobie to tak mocno wkręciłem, że poczułem na ciele... Teraz te fluo, jestem trochę sceptyczny bo mówią, że to słaby lek ale pewnie za dużo czytam różnych for :/ Już jestem tak przeorany tymi sytuacjami, że postanowiłem absolutnie nie pić aby czasem nie popsuć działania fluo na mój organizm. Ale ciężko mi bo mam ochotę walnąć litra na raz i przespać najlepiej tydzień.... Biorę to tego coaxil x3 nie wiem czy to nie psuje działania, i na co mi to do fluo...
  13. Witam. Zacznę od tego, że wenla najbardziej mi pomogła już nawet chciałem zacząć stałą prace. Wpadlem też w hipomanie - ciągły zaciesz. Działanie pojawiło się już po 2 tygodniach niestety równolegle pojawiła się psychoza i lekkomyślnie oddałem po prostu leki...i przestałem brać. Po odstawieniu wpadlem w totalne doły i nie mogłem się pozbierać tak mnie porobiło. 2 tygodnie w szpitalu na kroplówkach i innych środkach uspakających. Jednak szprycowali mnie jakimś mocnym środkiem po którym miałem takie zawroty jak w granicach przepicia alkocholowego. Zbierałem się i powoli mój mózg wracał do normy jako takiej. Ale depresja, lęki pozostały. po paru miesiącach lekarz przepisał mi wenle znowu 75 mg/doba. Miesiąc, zero efektu jedynie jak schodziłem to nie mogłęm ustać nie wiedziałem, że to przez to. Mam pytanie czemu tak się stało Kolejne leki z grupy SSRI też zero efektu po miesiącu stosowania na jeden. Teraz dostałem flu i biorę 2 tydzień i mam objawy uboczne jak po 1 leku który brałem z tej grupy- ziewanie, więc już co nie co się dzieje. Ale o co tu chodzi !!!?? Czy powinienem iść do szpitala na jakieś zresetowania w postaci kroplówek przeczyszczających?
  14. U mnie też rusza bo czuje seretonine we łbie( 2 tygodnie)... do tego biorę rano 3-4 x Coaxil na raz i fajna euforia przez kilka godzin
  15. "Parokestyna to witaminki wiem bo brałem 60 mg" Nie wmówisz mi że Prozac jest słaby. To że jest tabelka wychwytu o niczym nie świadczy. Też jestem testerem od kilku lat....każdy inaczej odczuje substancje i tyle. Apropo prozacu... czy flu jest zmieniony, osłabiony od swojego pierwotnego odpowiednika ?
  16. Nie zniechęcaj... Poza tym to psute słowa. Np. sertralina słabsza od paroksetyny wystrzeliła mnie w miesiąc jak narkomana... czułem tyle seretoniny, że myślałem że wybuchnę na 100 mg musiałem zejść do 50 i dalej było błogo. Natomiast Paroksetyna ? 1,5 miesiąca brania bez żadnych efektów w tą ani w tą. Odstawiłem.
  17. ja biorę 3x 12,5 kwety. Ale speeda miałem 3 dni i uspokoiło się. To mój przedostatni z leków z ssr-ssre... które nie testowałem z tego forum . Jak Serta po miesiącu wyrwała z butów i odstawiłem przez psychoze tak nic nie chce działać. Jak fluo się nie rozkręci to nie wiem co zrobię na razie tydzień i 10>20 mg ale nic kompletnie nie czuje
  18. biorę fluo od paru dni i czuję, że coś tam się wkręca co mnie cieszy bo paro przez 1,5 miesiąca ani znaku. Mam pytanie bo biorę też do tego coaxil 12,5 x3. I czy takie combo to dobry pomysł. Stosuję się takie kombinacje z tianeptyną ? Pytam bo powiedziałem po prostu, że coaxil dobrze na mnie działał. Lekarz na to - dobra to masz W sumie to wezmę rano 3 na raz coaxilu i mam po 30 min speeda i dobry nastrój przez kilka godzin i potem nic...
  19. kuźwa dałbym pół wypłaty na zapas benzo bo mi pomaga w tej szajskiej egzystencji. Ale on nie da bo mówi, że się uzależnie. Brałem Bromazepan ale to działa na chwile z piwem daje lekkiego haja i zaraz nic. Właśnie teraz wziąłem 6 mg. Ale to też rzadko biorę bo leczniczo to raczej nie pomaga
  20. uspokajająco niby coaxil Już mam tak dosyć że najchętniej bym sie zaćpał a jestem przeciwny temu. 3 lata walczyć. Wiecie po niektórzy jaka to męka jest przez to brnąć. Nakupie deprim forte w aptece łyknę pół i i może się lepiej poczuję na 2 godziny A z tą wenlą co zrobić żeby zadziałała odstawiać i brać i tak do skutku ?
  21. Jakiś czas temu brałem wenlafaksyne. Strzał w dziesiątke jak dla mnie. Zobaczyłem, że praca może cieszyć. Miałem ochotę pracować nad sobą i tak dalej. No ale wystąpiły mocne problemy z sercem i kołatanie - odstawiłem. Wenla zaczęła działać z biegu po tygodniu już się rozkręciła no ale musiałem odstawić przez ubogi z sercem. Po jakiś miesiącu mój lekarz powiedział, że można wrócić. Biorę teraz 75 wanli rano i do tego 3x coaxil i na noc Tegretol. Ten ostatni zdaniem lekarza ma wyregulować chemię długofalowo. No ale po tygodniu brania nic. Teraz po 3 tygodniach nie mam lęku więc mogę pracować normalnie po 8 godzin i jest spoko. Alem mam myśli destrukcyjne i niskie samopoczucie - depresja. Więc już w ogóle nie to co wcześniej. Zastanawiam się co mogę zrobić żeby wenla zaskoczyła. Odstawić na 2 dni i wrócić ? jakie macie doświadczenia ? Co zrobić żeby wenlafaksyna działała jak wcześniej ?
  22. 26 dzien na paro i nic, czasem mniejszy lek ale mysli samob ostre... Jak tym razem nie zadzuala to sie zamkne w szafie i bede czekal az zabraknie tlenu
  23. lekliwy na 5 mg na starcie poczułeś poprawę, ciekawe Ja biorę od wczoraj 10 mg i mnie cały dzień mdli Wcześniej wenla mnie wrypała w potężną psychozę, która mnie trzymała 2 miechy po odstawieniu. Brałem leki jakieś, które mnie z tych objawów popsychotycznych wyciągnęły. Serta- psychoza Sulpiryd, za pierwszym razem - psychoza wenla - psychoza Jestem w takiej rezygnacji ostatnio, że łykam wieczorami jakieś ibupromy, werdiny itp pomieszane w dużych dawkach żeby tylko była ulga, a potem zdycham. Jak paro mnie wciśnie w psychoze to ja nie wiem co zrobię. Zostanie mi tylko Fluo z tego co jeszcze nie jadłem z SSRI. I tak to wygląda, 2 lata leczenia i jestem w pkt. wyjścia. Bez dobranego leku
  24. To samo mi powiedział lekarz. Aż dziwne, że to neuroleptyk bo żaden inny lek z tej grupy nie działa na mnie antyderesyjnie, tylko usypia i otumania...
×