Brak powodzenia u płci przeciwnej

[Vian]

człowiek nerwica, mam koleżankę, która waży ze 100kg, przy wzroście ze 160cm, ale jest tip top zadbana, dynamiczna, dużo się śmieje, słowem widać, że się dobrze czuje w swojej skórze i ze swoim życiem - ja nigdy chyba nie miałam takiego powodzenia jak ona. Serio serio. I nie twierdzę, że nie ma znaczenia, jak wyglądasz - ma znaczenie jak się czujesz z tym, jak wyglądasz.

 

I jeśli mam być całkiem serio - znam bardzo mało kobiet, co na ulicy podrywają facetów, za to całe stado facetów, którzy podrywają na ulicy babki. W naszej kulturze chyba tak na razie jest, że to faceci są zagadujący a dziewczyny zagadywane.

[Gość]

Mam wrażenie, że Twoje poczucie własnej wartości uzależnione jest od Twojego wyglądu. Wydaje Ci się, że jesteś jedną wielką wadą i mam wrażenie, że nie szukasz drugiej połówki, z zamiarem życia razem, tylko żeby kobieta leczyła by Twoje kompleksy. A na takim układzie nie daleko pojedziecie...

[Vian]

"Niesympatyczna" piszemy razem.

 

Uderzaj do tej ździry. Dobra bajera, jakiś alkohol i będzie

 

 

Tylko o ogumieniu pamiętaj i nie wierz w tabletki, bo jak raz wdepniesz, to kaplica na przynajmniej 18 lat.

[halenore]

Paranoja a nie odstraszasz ich przypadkiem??? I nie wygląd mam na myśli, a zachowanie. Załóżmy, że jesteś posągową blondynką z lodowatym spojrzeniem. Jesteś piękna, ale chłop ucieka, bo boi się. I nie jestem złośliwa w tym momencie. Widziałam to wiele razy...

[wiejskifilozof]

Dziewczyna , która myśli tylko o błyszczykach mnie nie kręci . Kurczę we głowie mam znowu nierealną myśl , by się związać z moją psycholog . A kyż z mej głowy .

 

-- 02 wrz 2011, 08:01 --

 

Nie lubi mnie .

[kornelia_lilia]

Dziewczyna , która myśli tylko o błyszczykach mnie nie kręci .

szkoda, ze innych tak

[shinobi]

Paranoja, chyba powinnaś w temacie "Ludzie..." wrzucić swoje zdjęcie, zaraz Ci powiemy, czy jesteś ładna, czy nie.

 

-- 02 wrz 2011, 08:11 --

 

człowiek nerwica, czyli czekasz w domu, pasąc dupsko przed komputerem, aż jakaś słodka panna zapuka i zagada? No, jest to w sumie jakieś rozwiązanie, może trochę naiwne, ale jakaś szansa na związek jest, taka tylko trochę mniejsza niż ustrzelić 6-stkę w totka.

[kornelia_lilia]

a czy warto angażować się w relację z kimś kto ma problemy emocjonalne? czy życie z kimś takim, dla tej drugiej "normalnej " osoby, nie byłoby piekłem? ciągłe huśtawki emocjonalne? Może lepiej uporządkować swoje życie, myśli i podejście do różnych kwestii, a dopiero rozglądać się za płcią przeciwną, będąc w kiepskiej formie psychicznej można zranić zarówno siebie, jak i innych i wszystko spiep....

[Zenonek]

kornelia_lilia, Tym bardziej, ze jak ktos ma naprawde problemy psychiczne to moze sie to skonczyc bardzo nieciekawie...uzywajac eufemizmu...

Znam takie przypadki ludzi, ktorzy byli samotni, zyli sobie w spokoju. Moze nie byli najszczesliwsi, ale sobie w sumie normalnie zyli, pracowali itp itd...A tu nagle szok, ze ktos mial powazna probe samobojcza lub zostal odwieziony do psychiatryka w prawdziwym obledzie (po tym jak zostal zdradzony, oszukany czy pozbawiony poczucia wartosci przez "partnera/partnerke").

 

Ostatnio siostra mojego kolegi wyladowala w taki wlasnie sposob w zakladzie zamknietym...Byla dlugo samotna (do po 30), w koncu weszla w jakis zwiazek. Koles okazal sie typowym bawidamkiem i w niedlugim czasie zaczal ja zdradzac...Kobieta dostala rzutu psychotycznego i siedziala w psychiatryku chyba z miesiac czy troche ponad.

 

Moim zdaniem przy obecnym poziomie , bardzo niskim, nieskutecznym leczenia chorob mozgu dla niektorych ludzi jest lepiej jak sa sami...Moga sobie zyc w swoim swiecie bez narazania sie na perturbacje.

 

Tworzenie zwiazkow to trudne sprawy nawet dla zdrowych ludzi.

 

Chociaz zwrocmy uwage, ze jednak przynajmniej kobiety poniekad sa same sobie winne. Dlatego, ze nie od dzis wiadomo, ze wiekszosc kobiet lgnie wlasnie do roznego rodzaju bawidamkow, kobieciarzy, bajerantow...porzadnych mezczyzn majac w dupie. A pozniej jest lament, ze facet zdradza, bije i pije.

[shinobi]

W sumie to miłość, seks, związki są mocno przereklamowane. Pewnie przez to wyidealizowanie mające się nijak do rzeczywistości.

Książki, filmy, muzyka, jedzenie bywają jednak przyjemniejsze i bardziej przewidywalne.

 

Zauważyłem też - nie pierwszy zapewne - ża na miłosne tęsknoty pomaga masturbacja.

[Zenonek]

shinobi, Wlasnie. Szukanie partnera "na sile" po to zeby sie poczuc lepiej to...moze sie skonczyc wprost przeciwnie dla nadwrazliwej osoby.

[kornelia_lilia]

Chociaz zwrocmy uwage, ze jednak przynajmniej kobiety poniekad sa same sobie winne. Dlatego, ze nie od dzis wiadomo, ze wiekszosc kobiet lgnie wlasnie do roznego rodzaju bawidamkow, kobieciarzy, bajerantow...porzadnych mezczyzn majac w dupie. A pozniej jest lament, ze facet zdradza, bije i pije.

a twoim zdaniem, czym się cechuje i jak się zachowuje porządny mężczyzna, może dasz mi jakieś cenne rady, żebym trafiła na właściwy tor szukając kogoś odpowiedzialnego, porządnego, zaradnego i z poczuciem humoru?

Co do tych kobiet źle lokujących uczucia, zgadzam się, moja kumpela mówi po prostu, że miała klapki na oczy, bo otoczenie widziało jaki ten typ jest, a ona ślepo zakochana, karmiona czułymi słówkami jemu oddana. Tylko jedni po takich perturbacjach są silniejsi psych,rozważniej podchodzą do różnych spraw a inni wręcz przeciwnie, dostając kopa w tyłek załamują się, tracą grunt pod nogami i życie traci dla nich sens.

[Miniaa]

Heh, zróbmy schemat blokowy jak rozpoznać porządnego faceta od bawidamka, ok?

[shinobi]

odpowiedzialnego, porządnego, zaradnego i z poczuciem humoru

 

Po takie porady to chyba na inne forum.

Jeśli o mnie chodzi to jestem nieodpowiedzialny, nieporzadny, niezaradny, mam tylko poczucie humoru. :)

 

Dodam jeszcze, że to ciekawe, że zwykle kobiety gdy je o to spytać stawiają jakieś wymagania dotyczące zaradności, kasy, poczucia humoru itp.

[kornelia_lilia]

jesteś z kimś?

[shinobi]

Tak

[kornelia_lilia]

to gratuluję z takimi cechami

[shinobi]

Dzięki.

[kornelia_lilia]

[shinobi]

[wiejskifilozof]

Kurczę, dobre o niej Magda to jet niezapomniany .

[kornelia_lilia]

Kurczę, dobre o niej Magda to jet niezapomniany .

[Zenonek]

Chociaz zwrocmy uwage, ze jednak przynajmniej kobiety poniekad sa same sobie winne. Dlatego, ze nie od dzis wiadomo, ze wiekszosc kobiet lgnie wlasnie do roznego rodzaju bawidamkow, kobieciarzy, bajerantow...porzadnych mezczyzn majac w dupie. A pozniej jest lament, ze facet zdradza, bije i pije.

a twoim zdaniem, czym się cechuje i jak się zachowuje porządny mężczyzna, może dasz mi jakieś cenne rady, żebym trafiła na właściwy tor szukając kogoś odpowiedzialnego, porządnego, zaradnego i z poczuciem humoru?

Co do tych kobiet źle lokujących uczucia, zgadzam się, moja kumpela mówi po prostu, że miała klapki na oczy, bo otoczenie widziało jaki ten typ jest, a ona ślepo zakochana, karmiona czułymi słówkami jemu oddana. Tylko jedni po takich perturbacjach są silniejsi psych,rozważniej podchodzą do różnych spraw a inni wręcz przeciwnie, dostając kopa w tyłek załamują się, tracą grunt pod nogami i życie traci dla nich sens.

 

Porzadni faceci to najczesciej ci, ktorzy sa niesmali na starcie. Nie maja najczesciej umiejetnosci prowadzenie tego tzw. glupiego bajeru, lania wody, bo po prostu sa w wiekszosci uczciwymi ludzmi i nie lubia robic innych w konia. Kobiety najczesciej leca jednak na glupkowatych bajerantow, ktorzy lowia dziewczyny zawodowo , a pozniej dziwia sie, ze sa zdradzane , oszukiwane itp itd Najlepszym przykladem jest moj taki kolega...Patykowaty chudzielec, ale ma dobra gadke...w czasie studiow zdradzil swoja dziewczyne szacuje, ze okolo 20-30 razy...Jest z nia od liceum i teraz planuja slub. Tak najczesciej koncza kobiety, ktore leca na takich bawidamkow.

 

Ja np jestem porzadny, zaradny z poczuciem humoru przy tym niebrzydki, a z racji takiej, ze nie lubie bajerowac, oszukiwac bylem tylko w dwoch zwiazkach (mam ponad 25 lat) .

[Pan Rysownik]

Widzisz, problem nie rozbija się o to, że facet nie potrafi rozmawiać z kobietą, a inny "chudzielec" potrafi podejść i owinąć ją sobie wokół palca. Tu chodzi o coś zupełnie innego, o większą składową. Kobiety lubią, w większości, mężczyzn pewnych siebie, dających im poczucie bezpieczeństwa, potrafiących wywrzeć u nich emocje. Tak jak my, faceci, w większości i tak zawsze najpierw oceniamy kobiece ciało, tak kobiety najczęściej oceniają zewnętrzną powłokę, bo to z nią będą miały później najczęściej do czynienia. Nie jestem kobiecym specjalistą, ale każdy musi sobie wszystko jakoś tłumaczyć, ja robię to w ten sposób.

 

Czyli, jeżeli kobieta ma do wyboru faceta, który podszedł z nią porozmawiać, jest prosty, ale mimo wszystko nadal męski - nie jest to nic złego. I tak najczęściej to kobiety są od myślenia w domu, więc może to i lepiej, że wybrała takiego partnera. A faceci uczuciowi, mili i inteligentni? Najczęściej jest w nich niewiele męskości, niewiele cech poszukiwanych przez kobiety u potencjalnych partnerów. Jest powód dla którego kobiety uwielbiają filmy romantyczne - to tylko filmy, ale faceci robią w nich rzeczy szalone, nie przemyślane, ale romantyczne, pokazujące w zawiły sposób jak bardzo zależy im na partnerce. Nawet w tak głupich komediach jak American Pie mamy faceta, który jest niemęski na starcie, dlatego nie ma żadnej partnerki, ale pod koniec robi coś, co chociaż na chwilę czyni go męskim.

 

Starczy całej tej psychologii płci, z tego co wyżej napisałem zapewne rozwinie się wielka wojna, więc dopiszę jedynie - to moje zdanie i każdy może tłumaczyć sobie swoje problemy jak chce. Np. że to wina kucyków i Pokemonów.

[Zenonek]

Cos w tym jest, bo kobiety dlatego leca na bajerantow, bo wlasnie takowi maja dobre umiejetnosci lowcze. Po prostu tacy kolesie nie wstydza sie robic roznych dziwnych rzeczy/zabiegow zeby kobiete zdobyc, zaliczyc i zaraz potem szukac nastepnej.

 

Natomiast jak pokazuje zycie w zdecydowanej wiekszosci przypadkow to wlasnie tacy mezczyzni zdradzaja, pija, wlasnie NIE zapewniaja poczucia bezpieczenstwa rodzinie, kobiecie.

 

Wszystko jest kwestia wyboru. Czy kobieta chce miec bawidamka, ktory za chwile ja zdradzi czy faceta , ktory jak sie otworzy okaze sie, ze tez jest dowcipny, ale oprocz tego ma jakies wnetrze + nie bedzie sie uganial za spodniczkami na kazdym kroku. Kwestia wyboru.

Mezczyzni, ktorzy maja duza latwosc w rozpoczynaniu nowych znajomosci zawsze beda zdradzali. Taka ich natura i lepiej zeby kobiety sobie zdawaly z tego sprawe zeby potem nie bylo placzu i zgrzytania zebami .

 

To, ze faceci mili i inteligentni sa niemescy to juz piramidalna bzdura. Ja np jestem niesmialy na starcie do kobiet, nie mam tych nazwijmy to "umiejetnosci lowczych", ale pomimo tego jestem dobry w swoim fachu i jak na warunki polskie calkiem niezle mi sie powodzi.