Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brak powodzenia u płci przeciwnej


top23

Rekomendowane odpowiedzi

"Im człowiek starszy tym większa presja"

 

No mnie to złapało jak poszedłem na studia. W gimnazjum czy LO w ogóle mnie dziewczyny nie obchodziły.

A co do szarmanckości to niby podziwiają takie zachowania ale wybierają sobie facetów o "partnerskim" usposobieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie też studia dobiły. Liczyłem, że wtedy coś się zmieni, ale było coraz gorzej. Przez cały rok studiów nie zagadałem do żadnej dziewoi. Wtedy uświadomiłem sobie: "KATASTROFA". Mój kumpel też przed studiami w tej kwestii był słaby jak barszcz, ale na studiac , na pierwszym roku był bliżej z dwoma dziewczynami. Dobiło mnie to strasznie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ja próbowałem sobie wyobrazić taką sytuację ale na odwrót tzn. że do mnie podchodzi jakaś pasztetowata dziewoja. I nie było to super przyjemne, raczej poczułem wyobrażone zakłopotanie:)

Nie chciałbym być źródłem takiego zakłopotania.

a ja w takiej sytuacji, nawet gdy mi się facet nie podoba, nie daję mu odczuć, że jest "pasztetem". Jestem miła i sobie z nim gadam, po prostu mówię, że nic poza tym i tyle.

 

A gdzie? Wszędzie! Kurna, dam gdzieś ogłoszenie: "jestem sama, ale niestety nieśmiała, proszę zagadujcie chłopy:D" haha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja w takiej sytuacji, nawet gdy mi się facet nie podoba, nie daję mu odczuć, że jest "pasztetem". Jestem miła i sobie z nim gadam, po prostu mówię, że nic poza tym i tyle.

 

A gdzie? Wszędzie! Kurna, dam gdzieś ogłoszenie: "jestem sama, ale niestety nieśmiała, proszę zagadujcie chłopy:D" haha

 

Wiesz, ja jestem pasztetem w ocenie jakichś 99% kobiet co raczej powoduje że czuję się niepewnie.

Dla Ciebie to wszystko takie jak widzę oczywiste, a dla mnie czarna magia:( Co to znaczy wszędzie? Nie umiem zaczepiać ludzi z pytaniem innym niż dotyczącym godziny albo drogi do jakiegoś miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedz, że wygląda sympatycznie i że chciałbyś się lepiej poznać, to wydaje mi się zawsze działa i nie zrażaj się porażkami. Obiecuję, że spróbuję przez najbliższy tydzień zagadać do jakiegoś faceta i napiszę, jak mi poszło:D

Łojezuss maryjaa!!!!!!!! Toż to masakra po prostu! Wiesz jak brzmią takie słowa wypowiadane przez paszczka? Brrrrr!! Chyba bym na miejscu zszedł na zawał gdybym miał coś takiego powiedzieć.

 

Z drugiej strony, patrząc obiektywnie na sytuację, to raczej nie mam okazji żeby coś takiego zrobić. Sklep czy ulica to nie jest najlepsze miejsce jednak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorensen, człowieku, ja spróbuję w tym tygodniu, a nie jestem żadną seksbombą, więc zobaczymy. A jak mi się uda, to dostaniesz kopa w dupę za marudzenie:D

 

Kobieta akurat nie musi być wcale nadzwyczajna żeby wzbudzać duże zainteresowanie:) No chyba że jesteś megapaszczakiem, wtedy to co innego:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co powiedzieć?

"Wydajesz się bardzo sympatyczną dziewczyną. Może poszłabyś ze mną na kawę"

Umarłabym z rozkoszy;), gdyby:

"masz piękny uśmiech/włosy/oczy" i co tam jeszcze można wymyślić, wiem, że to prostackie, ale jako że nie czuję się w życiu zbyt dowartościowana, lecę na takie teksty

w empiku:

"jakie ksiązki/płyty, lubisz? ja np. Red Hot Chilli Pepers", słyszałaś, że wydali nową płytę?"

 

jeszcze powymyślam:D

 

 

Chyba większość facetów by się nie odważyło tak zagadnąć obcą osobę, co dopiero my nieśmiali. Z resztą faceci, którzy łatwo zagadują, nawiązują znajomości z kobietami są w dużej mierze kobieciarzami którzy często zmieniają partnerki, tam mi się przynajmniej zdaję. Część dziewczyn może być podejrzliwa i odrzucić takiego zalotnika bo uzna go za zwykłego podrywacza skaczącego z kwiatka na kwiatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część dziewczyn może być podejrzliwa i odrzucić takiego zalotnika bo uzna go za zwykłego podrywacza skaczącego z kwiatka na kwiatek.

To prawda. Zgadzam się z tym i też się tego obawiam.

 

Myślę że jeśli facet będzie bardzo przystojny to kobiecie nie będzie to specjalnie przeszkadzać ;)

Podobnie jeśli jest prawdziwym zawodowcem w tej dziedzinie. Laska nawet nie zauważy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część dziewczyn może być podejrzliwa i odrzucić takiego zalotnika bo uzna go za zwykłego podrywacza skaczącego z kwiatka na kwiatek.

To prawda. Zgadzam się z tym i też się tego obawiam.

 

Myślę że jeśli facet będzie bardzo przystojny to kobiecie nie będzie to specjalnie przeszkadzać ;)

Podobnie jeśli jest prawdziwym zawodowcem w tej dziedzinie. Laska nawet nie zauważy ;)

 

myślę że to zależy od charakteru dziewczyny, cześć będzie zachwycona a cześć nie lubi takich natarczywych facetów. Przystojność faceta na pewno będzie dodatkowym atutem. Mnie się zdarzyło kiedyś że pewna dziewczyna uznała mnie za notorycznego podrywacza, który narzuca się kobietom i dała mi do odczucia że tacy faceci ją nie interesują. Pewnie dlatego że interesowałem się też jej koleżankami i myślała że podrywam wszystko co się rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że to zależy od charakteru dziewczyny, cześć będzie zachwycona a cześć nie lubi takich natarczywych facetów. Przystojność faceta na pewno będzie dodatkowym atutem. Mnie się zdarzyło kiedyś że pewna dziewczyna uznała mnie za notorycznego podrywacza, który narzuca się kobietom i dała mi do odczucia że tacy faceci ją nie interesują. Pewnie dlatego że interesowałem się też jej koleżankami i myślała że podrywam wszystko co się rusza.

 

Bywa i tak:) Przystojność zawsze jest atutem, bo dzięki temu wzbudza się zainteresowanie i od razu masz plus na starcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorensen Przesadzasz z rolą wyglądu. Znam mniej atrakcyjnych facetów niż ja, a cieszą się powodzeniem u kobiet w przeciwieństwie do mnie.

 

Nie przesadzam:) Jeśli jest się ogólnie przeciętnym to faktycznie da się sporo zdziałać. Ale jeśli ktoś się lokuje sporo poniżej przeciętnej to jest prawie bez szans. Gwarantuję Ci że gdyby pokazać moje fotki 100 losowym dziewczynom to żadna nie uznałaby mnie za osobę którą warto poznać.

Więc żeby coś zdziałać to przypuszczam że musiałbym jakoś niesamowicie nadrabiać na innym polu np. mieć wyjątkowo atrakcyjną osobowość. Niestety tego nie mam, więc połączenie nieatrakcyjny wygląd plus mało porywająca osobowość skutkują takim a nie innym powodzeniem u kobiet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzam:) Jeśli jest się ogólnie przeciętnym to faktycznie da się sporo zdziałać. Ale jeśli ktoś się lokuje sporo poniżej przeciętnej to jest prawie bez szans. Gwarantuję Ci że gdyby pokazać moje fotki 100 losowym dziewczynom to żadna nie uznałaby mnie za osobę którą warto poznać.

 

Ale kazda niemal powie Ci, co zmienic, zebys bardziej podobal sie dziewczynom, wiec wrzuc foto i sprawa sie wyjasni:)

 

Co powiedzieć?

"Wydajesz się bardzo sympatyczną dziewczyną. Może poszłabyś ze mną na kawę"

Umarłabym z rozkoszy;), gdyby:

"masz piękny uśmiech/włosy/oczy" i co tam jeszcze można wymyślić, wiem, że to prostackie, ale jako że nie czuję się w życiu zbyt dowartościowana, lecę na takie teksty

w empiku:

"jakie ksiązki/płyty, lubisz? ja np. Red Hot Chilli Pepers", słyszałaś, że wydali nową płytę?"

 

jeszcze powymyślam:D

 

Nieeeee noooooo, nie jestesmy w przedszkolu ;) Zaden z tych tekstow by mnie nie zachecil;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorensen Mało atrakcyjne dziewczyny mogłyby Cie zaakceptować, ale pewnie takie cie nie interesują. Przynajmniej nikt cie nie uważa za geja lub jakiegoś popaprańca tak jak mnie bo nie widziano mnie z kobietami.

 

Hmmm trudno powiedzieć. Nie wiem jakie jest zdanie innych bo mam niewielu znajomych. Ale przynajmniej nic takiego nie słyszałem, choć pewnie podstawy by były skoro nie widuje się mnie z kobietami;)

 

Mało atrakcyjne też nie zauważyłem aby były choć trochę zainteresowane. Zresztą też mam pewne wymagania więc to niezbyt istotne.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale kazda niemal powie Ci, co zmienic, zebys bardziej podobal sie dziewczynom, wiec wrzuc foto i sprawa sie wyjasni:)

Heh mi się przypomina takie forum na które raz z ciekawości wlazłem. Wypowiadali się tam ludzie którzy uważali się (bądź byli uważani) za bardzo nieatrakcyjnych. I były tam wątki typu ocena zdjęcia. Fotkę wrzucała jakaś paskuda i ludzie pisali że powinna zmienić to lub tamto, a mnie korciło żeby się tam zarejestrować i napisać prawdę a nie jakieś ściemniarskie dyrdymały. Bo jeśli ktoś wygląda naprawdę fatalnie, ma np. okropne rysy twarzy albo nieforemną budowę ciała to zmiana fryzury czy sweterka nie pomoże:)

 

Co powiedzieć?

"Wydajesz się bardzo sympatyczną dziewczyną. Może poszłabyś ze mną na kawę"

Umarłabym z rozkoszy;), gdyby:

"masz piękny uśmiech/włosy/oczy" i co tam jeszcze można wymyślić, wiem, że to prostackie, ale jako że nie czuję się w życiu zbyt dowartościowana, lecę na takie teksty

w empiku:

"jakie ksiązki/płyty, lubisz? ja np. Red Hot Chilli Pepers", słyszałaś, że wydali nową płytę?"

 

jeszcze powymyślam:D

 

Nieeeee noooooo, nie jestesmy w przedszkolu ;) Zaden z tych tekstow by mnie nie zachecil;)

Hehe my tu jesteśmy przecież kompletnymi zerami jeśli chodzi o podrywanie. Więc skąd mamy wiedzieć jak zgadać?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×