Skocz do zawartości
Nerwica.com

Klub kwitnących kasztanów - maturzyści do boju!


IceMan

Rekomendowane odpowiedzi

Polskim i angielskim to sie niestety martwię, chociaż i tak dobrze że wiersza nie pisałam, bo to dopiero katastrofa. (w kluczu będzie o "Drodze krzyżowej" "patriotyzmie" "małych ojczyznach" etc. a sam autor stwierdził że to miał być totalny pastisz, o żadnym patriotyzmie ani drodze krzyżowej nie myślał! Jak jakieś biedne dziecko znało ten wiersz, to obleje maturę totalnie.). Próbna - 60% (ale próbna była o Sienkiewiczu) , tutaj może też 60% dostanę bo na więcej nie liczę. Pocieszam sie że wszyscy sie skarżą na angielski

(zwłaszcza na listeningi i czytanie - mam wrażenie że odpowiedzi nie zgadzają sie z podanym tekstem :x ) więc może jednak na anglistykę sie dostanę. Na UMCS raczej szanse niewielkie (80% absolutne minimum, lepiej jak jest ok. 90%, a ja nawet wątpie czy zdobęde te 80%) ale na KUL (nieoficjalnie) jest 5 osób na miejsce (a p tym jak zmienili kryteria to podobno nawet 3 osoby/ miejsce.)

 

Ustny angielski miałam o dietach (i na ten temat powiedziałam praktycznie wszystko co wiedziałam) i o tym dlaczego jedni lubią zakupy a inni nienawidzą. Chociaż i tak miałam dobrze, kolega miał o wpływie przemysłu na dziurę ozonową i stwierdził że zapomniał jak jest dziura ozonowa i mówił Ozon Hole i ciągle gadał tylko o bezołowiowej benzynie.

 

 

Nie rozumiem czemu Romek ciągle gada że od 2002 nie było żadnej powieści sienkiewicza w szkołach. W gimnazjach przecież był Quo Vadis i Krzyżacy, w liceum był Potop...

Jeszcze teraz myśli o odejściu od szkół koedukacyjnych bo "jak dziewczyny i chłopcy są oddzielnie, to osiągają lepsze wyniki w nauce i lepiej sie zachowują"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno latami po maturze jeszcze sie takowa sni

Możesz wróżką zostać jak chcesz... dzisiaj w nocy wygłosiłem prezentację z polskiego :lol: :lol: :lol:

Na UMCS raczej szanse niewielkie (80% absolutne minimum, lepiej jak jest ok. 90%, a ja nawet wątpie czy zdobęde te 80%) ale na KUL (nieoficjalnie) jest 5 osób na miejsce (a p tym jak zmienili kryteria to podobno nawet 3 osoby/ miejsce.)

Teraz wszystko się zmieniło ponoć - na lepsze - także nie pozbawiaj się nadziei nawet na UMCS (szczególnie że wielu osobom mogło pójść tak jak tobie) przykład: na informatykę na którą idę 2 lata temu próg 180 pkt, w zeszłym roku 250 pkt, a teraz ma ponoć wszystko znów polecieć na łeb na szyję

Nie rozumiem czemu Romek ciągle gada że od 2002 nie było żadnej powieści sienkiewicza w szkołach. W gimnazjach przecież był Quo Vadis i Krzyżacy, w liceum był Potop...

bo on w ogóle nie wie co mówi :P

Jeszcze teraz myśli o odejściu od szkół koedukacyjnych bo "jak dziewczyny i chłopcy są oddzielnie, to osiągają lepsze wyniki w nauce i lepiej sie zachowują"

chory człowiek ... żal mi go - tylko nie widzi że potem tacy ludzie mogą mieć problemy z kontaktami z płcią przeciwną - jakimikolwiek - totalna izolacja... szkoda słów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno latami po maturze jeszcze sie takowa sni

Możesz wróżką zostać jak chcesz... dzisiaj w nocy wygłosiłem prezentację z polskiego :lol: :lol: :lol:

 

Mnie sie prezentacja śniła tydzień przed maturą. Tyle że w komisji siedziała tylko moja polonistka (zmora szkoły, jej życzenia dla nas brzmiały "Obyście nie zdali matury" i na każdym kroku słyszeliśmy ze nie zdamy matury a jak zdamy to i tak nic nam to nie da) która w połowie prezentacji mi przerwała i powiedziała że mam tak beznadziejny temat że nie chce jej sie słuchać za darmo, da mi te 6 pkt bym sobie poszła a ona idzie strajkować! :D (teraz to sie śmieję, ale przed maturą sie pytałam ciagle czy to możliwe :D)

 

Na UMCS raczej szanse niewielkie (80% absolutne minimum, lepiej jak jest ok. 90%, a ja nawet wątpie czy zdobęde te 80%) ale na KUL (nieoficjalnie) jest 5 osób na miejsce (a p tym jak zmienili kryteria to podobno nawet 3 osoby/ miejsce.)

Teraz wszystko się zmieniło ponoć - na lepsze - także nie pozbawiaj się nadziei nawet na UMCS (szczególnie że wielu osobom mogło pójść tak jak tobie) przykład: na informatykę na którą idę 2 lata temu próg 180 pkt, w zeszłym roku 250 pkt, a teraz ma ponoć wszystko znów polecieć na łeb na szyję

 

Jak z matury są takie wyniki jakie są to muszą poobniżać, przynajmniej mam nadzieję że poobniżają. Polski i Angielski w tym roku to była masakra.

 

 

Jeszcze teraz myśli o odejściu od szkół koedukacyjnych bo "jak dziewczyny i chłopcy są oddzielnie, to osiągają lepsze wyniki w nauce i lepiej sie zachowują"

chory człowiek ... żal mi go - tylko nie widzi że potem tacy ludzie mogą mieć problemy z kontaktami z płcią przeciwną - jakimikolwiek - totalna izolacja... szkoda słów

 

Jedna sprawa że mogą mieć problemy z kontaktami, a druga, czy mu nikt nie powiedział że po takich szkołach więcej młodzieży może być homoseksualna? To sie dopiero nazywa promocja homoseksualizmu!

(naprawdę nie wiem czemu oni sie tak tych homoseksualistów czepiają. To są naprawdę mili i fajni ludzie. Czemu wszystkie kraje rozumieją że homoseksualista to człowiek jak inny i nie można go dyskryminować z powodu kochania kogoś tej samej płci a my musimy wysuwać rewolucyjne teorie że homoseksualista jest uzależniony od...homoseksualizmu tak jak narkoman od narkotyków i powinno sie ich tak samo leczyć? :x:x:x )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rewolucyjne teorie że homoseksualista jest uzależniony od...homoseksualizmu tak jak narkoman od narkotyków

hmmm... o tym pierwsze słyszę :shock: mnie osobiście odrzuca szczególnie jak w necie napatoczę się czasem na geja w akcji :? :? :? ale jeżeli nie będą mi się narzucać ze sferą seksualną w necie albo na ulicy to mi nie przeszkadzają

To są naprawdę mili i fajni ludzie

homo nie znam ale znam bi i o takich mogę zdecydowanie powyższe powiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałam wyniki matury :?

 

Polski - 73% (nieźle)

Angielski - 73% :!::!::!::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry: To teraz nie mam szans na anglistykę :cry::cry::cry:

Niemiecki - 70% (możliwie)

Wos - 60% (też możliwie)

 

Pocieszam sie że w Lublinie co 10 osoba oblała angielski, a moje koleżanki z renomowanych liceum mają nawet gorsze wyniki ode mnie!

Boguś też stwierdził że u nas matura kiepściutko wypadła, więc powinnam sie cieszyć ze swoich wyników, bo mam w miarę dobre. (dla niewtajemniczonych : Boguś to jest mój były luzacki dyrektor z liceum, który chodzi po szkole w dżinsach i polarze albo w dresie, mówi do nas Hej Dzieciaki, a w garniturze widać go tylko na bardzo ważnych imprezach albo w kościele!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra jak Amy się chwali to ja też się pochwalę ;)

Polski - 63% (nie potrzeba mi więcej)

Angielski - 77% (jestem zadowolony)

Matma - 80% (szczęśliwy)

Fizyka - 82% (jak wyżej :D )

Informatyka - 56% (a tego nie skomentuję :lol: )

 

Ogólnie jestem baaardzo zadowolony z wyników - na studia wystarczą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech a mnie na UMCS napewno nie wystarczą, może na KUL jak będę miała szczęście i będzie mało chętnych. Prawdopodobnie pójdę do TEBu (szkoła policealna) gdzie są w sumie zajęcia jak na anglistyce, tyle że płatne a za rok będe poprawiać angielski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amy18, pozdrawiam adeptkę j. angielskiego. Ja też studiowałem anglistykę przez rok, ale na UŁ.

 

A czy w Lublinie albo okolicach nie ma jakiegoś kolegium albo wyzszej szkoly zawodowej? Np. niektorzy co sie na uniwersytet nie dostali do Łodzi, dojeżdzali na zajecia pociagiem do Łowicza, do tamtejszego kolegium.

 

Jest w Lublinie i właśnie mam w planach albo Kolegium językowe albo szkołę policealną. TYlko troche drogo...ale czekamy do tego 31 lipca na wyniki rekrutacji (to oczywiste że w 1 kolejce sie nie dostanę). Przynajmniej mam plan awaryjny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amy18 to tak windują tam ten angielski? ja myślałem że taki wynik styknie... na politechnice 'siedemdziesiątki' przechodzą ;) A w ogóle to życzę szczęścia i powodzenie jeżeli mówisz że tak może być źle z tym KULem - ale nie trać nadziei ;)

 

Margaret dzięki :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr super

na studia wystarczą

;)

Przynajmniej mam plan awaryjny

bardzo dobrze dziewczyno,że masz jeszcze asa w rękawie. Ale mam nadzieję,że uda Ci się z tym KULem, głowa do góry,gdyż wyniki masz całkiem ,całkiem dobre ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amy18 to tak windują tam ten angielski? ja myślałem że taki wynik styknie... na politechnice 'siedemdziesiątki' przechodzą ;) A w ogóle to życzę szczęścia i powodzenie jeżeli mówisz że tak może być źle z tym KULem - ale nie trać nadziei ;)

 

Na UMCS na anglistykę niestety powyżej 80% a najlepiej to 90%. I tak tam jest z 10 osób na jedno miejsce.

Wiec anglistyka UMCS odpada. Więc opcje to:

1. Lingwistyka UMCS (bardzo mało osób jednocześnie zdawało rozszerzony Polski i podstawowy niemiecki)

2. Anglistyka KUL (chociaż nie mam ochoty iść na KUL , z powodu tego co opowiadają osoby co albo same na KULu albo co znają kogoś kto na KULu. Podobno dla kogoś kto nie słucha RM, nie chodzi kilka razy w tygodniu do kościoła i nie popiera naszego rządu jest bardzo ciężko. Z powodu wykładowców.)

3. Szkoła Policealna

4. Kolegium Językowe :)

 

Dobrze że mam jakikolwiek plan awaryjny bo większość moich znajomych (pomijając tych którzy nie wiedzą gdzie chcą iść i tych co idą na pedagogikę bo to "taki łatwy kierunek", gdzie jest ok.30 osób na miejsce!!) nie ma żadnego. Jedna osoba stwierdziła że jak nie dostanie sie nigdzie to pójdzie do pracy.

 

Patrząc na statystyki na OKE, w sumie wszystko mam powyżej średniej. Wbrew temu co mówi Piękny Roman , matura poszła tragicznie. No bo jak nazwać sytuację że 25% maturzystów oblało? Oczywiście Romek sie chwali że "zdało 90%" z tym że zapomina dodać że 15% ma amnestię. Ale co tam, to jest JEGO zasługa i JEGO sukces. Cieszę sie że omijają mi wszystkie durne pomysły Romana (Uczenie sie na Biologii na czym szczegółowo polega Aborcja, omawianie ksiązek Dobraczyńskiego, JPII, uczenie że okrągły stół to zdrada etc.) i nie będe musiała zdawać matmy. (która podobno wyszła tragicznie). 3 osoby zdawały u mnie matmę : wszystkie rozszerzoną. Wyniki : 20%, 30%, i 34%. A miały 5 z matmy. I tak jest podobno w całej Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i stało się...w tym roku piszę maturę, problem w tym że nie bardzo wiem z czego pisać i stąd moje pytania do piszących w tym roku i tych którzy pisali, czy wiecie/wiedzieliście od początku z czego będziecie zdawać? Czy już zaczęliście się uczyć/kiedy zaczynaliście się uczyć przed maturą? Może nie boję się matury ale nie wiem czemu nie mam zamiaru do niej przystępować, choc muszę... Czuję taki wstręt do szkoły i nauki, za żadne skarby nie mogę się zmobilizować, żeby się pouczyć, po prostu nienawidzę szkoły i nauki. Czy też tak macie/mieliście? Jak sobie z tym radzicie/radziliście?

 

 

No co nikt nie chce pogadać o tegorocznej maturze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×