Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, babycrab napisał:

Myślałam, ze do świat odpuszcze, spędzę je fajnie nie zawracając sobie głowy tymi głupimi węzłami, ale jest jeszcze gorzej. Nie potrafię ich odpuścić. Myśle ze się tak z tym mecze bo jedynym potwierdzeniem tego ze nie mam chloniaka byłoby wycięcie go do badania. Ale przecież nikt mi tego nie wytnie. Lekarze każą się nie martwić, mówią ze jestem zdrowa, ale ja nie potrafię. Tak bardzo bym chciała żeby te węzły zniknęły. Chce znowu żyć normlanie...

jakby wezły Ci zniknęły, to byś chyba umarła 🙂 ale mi też sie pogarsza, wczoraj goliłam pachę i maszynką wjechałam na taka górę i od razu 4 godziny macania, czy jest symetrycznie na obu pachach. Oczywiście nie jest, albo raz wyczuwam tak, a raz tak bo pełno tam jakichś struktur, zgrubień, mięsa, ściegien i wszytsko udaje guzy. Bolą mnie pachy, nie macam już, ale jak sobie przypominam co tam było to mam ochotę znów sprawdzić...a miałam usg piersi 10.12 gdzie pod pachami nic nie wykryło. Ja już , że może mi teraz urosło. Zapisałam się na terapię bo wstyd znów iść do lekarza z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Tyncia008 napisał:

Czy od nerwicy mogę mieć bóle nóg? Już było dobrze z tą łydką. Dałam sobie spokój z lekarzem i badaniami. Ale od tygodnia znowu. Jakieś ciągnięcie, rwanie w łydce, pod kolanem. Bole całej nogi. Czasami i druga mnie boli. Stawy biodrowe. Dodam że łydki i stopy są czasami zimne, mrowią mnie. Mam też puste odbijanie i duszności. Czy nerwica naprawdę robi sobie ze mnie żarty? Myślę o tym cały czas, oglądam te nogi, dotykam, sprawdzam czy mam puls w stopach. Zapisałam się na usg doppler bo już świruję. Naprawdę boję się tego zakrzepu. Nie chcę jeszcze umierać. Strasznie się w to wkreciłam. 

Czytam teraz książkę jak radzić sobie z napadami lęku i nerwicą... Próbuję coś ze sobą zrobić. Nie wychodzi mi to.

mnie po silnym stresie bolą wszystkie scięgna i mieśnie. Nogi, miednica...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja też mam dosyć dostałem chyba nerwicy żołądka bo co jakiś czas mam takie skurcze w nadbrzuszu ehh 

I oczywiście gniecie mnie w tym lewym boku jak leżę na prawym ale z tym idę do lekarza po świętach. Ogólnie mam nadzieje że na prawdę nic poważnego mi nie jest bo już oszaleje powiem wam. Mam nadzieje że spędzacie święta w spokoju i takich też wam życzę spokojnych i radosnych świąt kochani

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2020 o 17:06, wszytsko_się_posypało napisał:

jakby wezły Ci zniknęły, to byś chyba umarła 🙂 ale mi też sie pogarsza, wczoraj goliłam pachę i maszynką wjechałam na taka górę i od razu 4 godziny macania, czy jest symetrycznie na obu pachach. Oczywiście nie jest, albo raz wyczuwam tak, a raz tak bo pełno tam jakichś struktur, zgrubień, mięsa, ściegien i wszytsko udaje guzy. Bolą mnie pachy, nie macam już, ale jak sobie przypominam co tam było to mam ochotę znów sprawdzić...a miałam usg piersi 10.12 gdzie pod pachami nic nie wykryło. Ja już , że może mi teraz urosło. Zapisałam się na terapię bo wstyd znów iść do lekarza z tym.

Haha no wiem, po prostu bym chciała żeby nie były wyczuwalne, szczególnie ta kuleczka nad obojczykiem. Ja wyczuwam dziwne rzeczy pod pachami, pod lewa wydaje mi się ze jest ogromny guz, ale to jakaś inna struktura bo miałam badane i nic tam nie było😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj za to czuje się w miare okej co jakiś czas wyskakuje mi uczulenie ale leki anty alergiczne dają  z tym sobie radę, co jakiś czas jednak czuje się jak balon i mam te dziwne uciski w nadbrzuszu na lewo boje się dalej kłaść bo czuje to gniecenie. W tygodniu umawiam sie do gastrologa. Aczkolwiek zauważyłem że mam czasem takie napady mmm leku same z siebie że  np. czuje że serce bije mi szybciej i czuje się wtedy nieco słabiej i mam jakby gule w gardle. Przechodzi mi to po jakimś czasie i znowu jest dobrze. + znowu nie widziałem krwi wiecie gdzie więc jest chyba prawie okej. Gdyby nie te gniecenia itd. to było by idealnie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, babycrab napisał:

Haha no wiem, po prostu bym chciała żeby nie były wyczuwalne, szczególnie ta kuleczka nad obojczykiem. Ja wyczuwam dziwne rzeczy pod pachami, pod lewa wydaje mi się ze jest ogromny guz, ale to jakaś inna struktura bo miałam badane i nic tam nie było😅

ehh, ja też miałam badane i to całkiem niedawno bo 10.12 i nie było nic, ale mam taki chyba tłuszcz na jednej który układa sie w wielką górę, a ten Twój guz to prawdopodobnie mięsień, ja jak macam to czuje mnóstwo róznych kawałów mieśni, ściegien tam

a węzłów nadobojczykowych mam cały pakiet, choć lekarz się upiera, że ich tam nie ma 🙂 wynalazłam je w maju i nadal żadnych innych objawów ( może poza swędzeniem, ale to mam od zawsze), nawet przeziebiona nie byłam....Ile musimy żyć z tymi węzłami żeby stwierdzic, że taka nasza uroda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie aktualnie większym problemem jest chyba uczucie bycia przymuszonym żeby te swoje "guzy" sprawdzać. Golę pachę, czuje że jest tam nierówno już sesja macania, choć wiem, że ryzyko że w tydzień mi tam coś nowego wyrosło jest znikome. Zaczęłam czytać ksiażkę o OCD, hipochondria pod to podchodzi...jest tam rozdział do autoterapii. Idę też do psychologa, Wam też polecam bo inaczej te badania, jak widać po moim i babycrab przykładzie niewiele zmieniają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za to jak zwykle się zamartwiam tym brzuchem czy wszystko jest w porządku. W pon na 100% zapisuje się na to usg i zobaczymy co mi powiedzą mam nadzieje że wszystko będzie dobrze bo już szaleje powiem wam. Nie widziałem krwi w miarę okej się czuje tylko czasem te skurcze w brzuchu po tej lewej stronie mnie martwią i w tym nadbrzuszu... ale może to wynik stresu a nie jakiejś poważnej choroby ... jak tu żyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Przerażony234 napisał:

Ja za to jak zwykle się zamartwiam tym brzuchem czy wszystko jest w porządku. W pon na 100% zapisuje się na to usg i zobaczymy co mi powiedzą mam nadzieje że wszystko będzie dobrze bo już szaleje powiem wam. Nie widziałem krwi w miarę okej się czuje tylko czasem te skurcze w brzuchu po tej lewej stronie mnie martwią i w tym nadbrzuszu... ale może to wynik stresu a nie jakiejś poważnej choroby ... jak tu żyć 

wybacz, ale dla Ciebie to moze lepiej jakby coś wyszło bo byś się zaczął leczyc, a tak masz nerwicę, której leczyć nie zamierzasz. Codziennie nam piszesz to samo. Zamiast czytać o objawach raka byś sie dowiedział jak wyjsć z kancerofobii 

Edytowane przez wszytsko_się_posypało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, babycrab napisał:

Czy wy tez macie tak ze czasem wyskoczy wam swędzący bąbel jakby was coś ugryzło i swędzi? Bo ja tak mam od jakiegoś czasu i już się nakręcam 

mi w zeszłym roku wyszła bo bieganiu na mrozie tajemnicza wysypka na udzie, swędząca i ciepła, wyglądała jak wielka pokrzywka, chyba z 2 miechy schodziła 🙂 od roku raz po raz wychodzą mi takie bąbelki na łokciach...ogólnie mam taką skórę , że jak sie mocniej podrapie to od razu bąble/ pokrzywka. Może to jakas tajemnicza choroba :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, babycrab napisał:

Czy wy tez macie tak ze czasem wyskoczy wam swędzący bąbel jakby was coś ugryzło i swędzi? Bo ja tak mam od jakiegoś czasu i już się nakręcam 

Jasne że tak! 
Ja już prawie codziennie mam jakieś bąble ale to dlatego że jestem alergikiem i mam pokrzywke alergiczną. Zawsze biorę leki na alergie jak allegra albo zyrtec albo smaruje je fenistilem i przechodzą. Tak męczące kurestwo ale najgorsze jest jak człowiek zagłębia się w meandry internetu i szuka przyczyny na własną rękę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Przerażony234 napisał:

Jasne że tak! 
Ja już prawie codziennie mam jakieś bąble ale to dlatego że jestem alergikiem i mam pokrzywke alergiczną. Zawsze biorę leki na alergie jak allegra albo zyrtec albo smaruje je fenistilem i przechodzą. Tak męczące kurestwo ale najgorsze jest jak człowiek zagłębia się w meandry internetu i szuka przyczyny na własną rękę 

ja się dziwię, że Ty Przerażony się bardziej nie boisz tej hipochondrii niz wysypek. Serio , jak nie zaczniesz nad tym pracować to w kaftanie skończysz, a nie na onkologii :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wszytsko_się_posypało napisał:

ja się dziwię, że Ty Przerażony się bardziej nie boisz tej hipochondrii niz wysypek. Serio , jak nie zaczniesz nad tym pracować to w kaftanie skończysz, a nie na onkologii :P

No właśnie ta hipochondria ciagle życie w strachu itd trochę mnie już niszczy 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jakiś słaby okres od kilku dni. Czuje ciagle taki wewnętrzny niepokój, nie czuje się źle fizycznie, niestety nie mam na nic ochoty, czuje taki bezsens i pustkę. Jutro wracam do pracy mam nadzieje, że jak się czymś zajmę to poczuje się lepiej. Zamówiłam sobie tez te słynna matę do akupresury, od jutra będę testować, jestem ciekawa czy sprawdzi się tez przy nerwicy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie za to dzisiaj boli szyja znaczy mam takie kłucia jak podnoszę ją do góry niedaleko jabłka Adama. Już oczywiście cały czas się tam macam od czego mam podrażnioną skórę brzuch nie boli ale też od paru dni zauważyłem że mam nieco słabszy wzrok w prawym oku i już panika i w nocy zasnąłem dopiero gdzieś po 3 masakra. Dzisiaj jestem też nieco senniejszy ale to chyba też przez pogodę ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wszytsko_się_posypało napisał:

 

Dobra reklama wcześniej jej nie widziałem 

przed chwilą złapał mnie silny ból w plecach w odcinku piersiowym jest 4 w nocy boli jak cholera powiem wam nie mogę spać nie wiem co się dzieje. Chyba zaraz obudzę resztę rodziny to albo płacy albo to od żołądka sam już nie wiem ale boli jak skurwysyn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na szczęście ból ustał choć cały czas czuje się z lekka obolały w każdym razie przeraziłem się maks. Już muszę się uspokoić bo oszaleje. Czuje się też z lekka bardziej zmęczony niż zwykle ehh mam nadzieje że mi to wszystko przejdzie bo oszaleje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dzisiaj oczywiście cały dzień siedzę i przeglądam objawy itd czuje się nieco osłabiony ból poleców czasem daje mi się we znaki tak samo te bóle w nadbrzuszu pod mostkiem (niżej) i zastanawiam się czy może mam po prostu refluks czy coś z żołądkiem co powoduje te wszystkie bóle itd. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Nie było mnie tu parę ładnych dni, ale starałam się jak mogłam pracować nad sobą. Chęci macania są codziennie, ale staram się nad sobą panować.. Staram się szybko wtedy zajac czymś głowę, albo powtarzam sobie, że pomartwię się czymś jutro zamiast teraz. Szczerze to widzę jak się staram i że da się trochę panować nad swoją głową jeśli się bardzo chce. Co prawda w święta było mi trochę smutno i siedząc za stołem czułam taki lekki bezsens świata itp. Ale walczę! Jestem dzielna i mam nadzieję, że 2021 rok będzie lepszy 🙈

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerażony czemu ty nie pracujesz właściwie? Codziennie siedzisz w domu, a masz już 20 kilka lat? Twoje posty to praktycznie kopiuj wklej z dnia poprzedniego i tak codziennie. Praca zajmuje dużą część dnia, pomogłoby ci to i psychicznie i również finansowo byś był zadowolony 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Tanti napisał:

Przerażony czemu ty nie pracujesz właściwie? Codziennie siedzisz w domu, a masz już 20 kilka lat? Twoje posty to praktycznie kopiuj wklej z dnia poprzedniego i tak codziennie. Praca zajmuje dużą część dnia, pomogłoby ci to i psychicznie i również finansowo byś był zadowolony 😁

No to akurat prawda przed pandemią studiowałem i miałem pracke ciagle siedziałem w sumie poza domem a podczas pandemii niestety straciłem pracke i nie mogę teraz niczego sensownego znaleźć + studia teraz mam online i to nie jest to samo. Niestety 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×