Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze małe i wielkie sukcesy !! :)


Aga1

Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się wczoraj i dzisiaj wyjść do ludzi. W końcu musiałam załatwić trochę spraw i zakończenie roku szkolnego 😅. Myślałam że nie dam rady, ale udało się! 

3 godziny temu, zarr napisał(a):

Jestem nad morzem. Przyjechalam. Przeżylam. Pozdrawiam! 

IMG-20230620-WA0008.jpg

Brawo! Gratuluję. Piękne widoki. Ja niby do morza mam z 80km a ostatni raz byłam jako dziecko 😮‍💨

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2023 o 14:13, Barbecue napisał(a):

A ja Cię podziwiam, że pojechałaś sama. Ja w tym roku nie mam z kim wyjechać i urlopu raczej nie będzie (tzn. wyjazdu urlopowego). A sama się nie zdecyduję jechać. 

Ale za rok juz sama sie nie wybiore. Wynudzilam sie sama.    Miałam tez ze dwa gorsze dni (lęki)

A na zachód slonca nie szłam bo sie balam (u siebie tez nie wychodze wieczorami). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie tylko małe sukcesy takie jak np sprzątnięcie całego mieszkania czy wyjście w celach innych niż praca. Z większych to napewno pozbycie się na jakiś czas uzależnienia od hazardu ( ciekawe ile wytrzymam) i powiększanie budżetu domowego o pieniądze które faktycznie mogę odłożyć na poczet przyszłości którą planuję u boku ukochanej kobiety 🙂 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Semir napisał(a):

Jak na razie tylko małe sukcesy takie jak np sprzątnięcie całego mieszkania czy wyjście w celach innych niż praca. Z większych to napewno pozbycie się na jakiś czas uzależnienia od hazardu ( ciekawe ile wytrzymam) i powiększanie budżetu domowego o pieniądze które faktycznie mogę odłożyć na poczet przyszłości którą planuję u boku ukochanej kobiety 🙂 .

Gratuluję:)

Porządek jest bardzo ważny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po baaaaaaaaaaaaardzo długim czasie poszłam do swojego dawnego miejsca pracy, zabrałam resztkę swoich rzeczy, oddałam to, co do mnie nie należało i zrobiłam porządek. Tak, to już definitywnie koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Priscilla_126 napisał(a):

Pomimo podłamania - sama sobie z tym podłamaniem poradziłam 👍😊 I do tego poćwiczyłam i poczytałam mądrą książkę, by iść do przodu. Jestem dziś z siebie dumna! 🙂

U mnie podobnie. Poza przeczytaniem mądrej książki. Harry Potter się nie liczy?:) hehe

To bardzo duży sukces. Walka z samym sobą. 

Życzę ci miłego dnia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×