Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny


peace-b

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet się nie wypowiem na ten temat, bo belmondo nie jesteś, ale wiesz większość z nas nie jest....

Belmondo to brzydal ;)

A udało mu się wmówić światu, że jest przystojniakiem. Grunt to podejście. Zapytano kiedyś pewnej aktorki ( nie pamiętam jakiej), jak to robi, że jest taka śliczna. Ona odpowiedziała bez zastanowienia: "Któregoś dnia postanowiłam po prostu być piękną". I została, po prostu jest bycie piękną polega na byciu sobą, dbaniu o swe ciało, zadowoleniu z siebie. Człowiek, który uważa się za atrakcyjnego inaczej chodzi, inaczej się zachowuje: jest wyprostowany, nie ucieka wzrokiem, częściej się uśmiecha.

Ideały urody to bardzo płynny temat. Większość ludzi postrzega jako ładne, to co im się pokaże i określi jako takie. Ponoć bardzo dobrą metodą na zdobycie uznania faceta jest sytuacja, gdy inny mówi o niej, że jest ładna. Bardziej wierzy cudzemu zdaniu niż swemu ;)

A ja uważam za ładnych ludzi, których lubię. Nawet ekstra przystojniak nie zrobi na mnie wrażenia, jeśli nie uznam go za sympatycznego. Jego cała uroda będzie wtedy skażona ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedziane, jednak mysle, ze nie do konca mowisz prawde. Mysle, ze przystojny chlopak, ktory trafia w twoj typ, robi na tobie pewne pozytywne wrazenie (moze i bardzo male, ale na samym starcie ma juz jakiegos plusa). Nie ma zadnych przystojnych aktorow, ktorzy sie tobie podobaja?

Jednak zgadzam sie z toba w wiekszosci. Zeby byc piekna osoba, nie trzeba pieknie wygladac. Ale czy mozna byc piekna osoba, bedac brzydkim na zewnatrz? Jezeli masz jakies przyklady, to chetnie poslucham.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaśkowa, dziekuje, mało mówiłem ostatnio bo miałem humor raczej żeby kogoś zastrzelić niż rozmawiać, więc lepiej milczeć publicznie w takich chwilach... ;)

 

Goplaneczko szczerze mówiąc to nie wiem, który to belmondo... chyba nie jestem kinomanem ;) ale jakoś takie powiedzenie mi utkwiło ;) w każdym badz razie zostało zrozumiane :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Goplaneczka ściemniasz i tyle. Pewnie żaden przystojny facet by się Tobą nie zainteresował i dlatego piszesz takie bzdety.

anand,to co pisze Goplaneczka to najświętsza prawda,to Ty powtarzasz się cały czas i piszesz bzdety

 

A ja musze polemizować ze sobą....macie racje wygląd jest rzeczą względna,no i może da się jeszcze dopracowac mój charakter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piękni ludzie to ludzie którym przyświeca jakaś idea..

 

poza tym nie to jest piękne co jest piękne ale co sie komu podoba :)

 

Napoleon:

"Brzydki", niski, zgarbiony człowieczek

 

Cały naród francuski poszedł za nim do boju, był wzorem dla wielu. W okresie jego panowania Francja przeżywała szczyt potęgi.

 

W mojej szkole jest taka dziewczyna.. nie jest szczególnie piękna (nie jest też brzydka).. Tańczy w balecie.. Jest tym pochłonięta, widać, że ma w sobie pasję. Widać, że ma w sobie to coś, co pozwala zauważyć ją w tłumie roznegliżowanych panienek hulających po dyskotekach, palących fajki na każdej przerwie...

 

Człowieku nerwico, nie będę naprawdę nic mówił na temat Twojego wygladu bo uważam go za całkowicie nieistotny :)

 

a teraz mały cytat ("Chłopaki nie płaczą"):

"Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście ale to zajebiście ważne pytanie: Co lubisz w życiu robić i zacznij to robić"

 

Tylko nie mów że jarać blanty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napoleon:

"Brzydki", niski, zgarbiony człowieczek

 

Cały naród francuski poszedł za nim do boju, był wzorem dla wielu. W okresie jego panowania Francja przeżywała szczyt potęgi.

Fakt, ze wiele osob go szanowalo i traktowalo jako wzor, nie znaczy, ze ktos uwazal go za piekna figure.

 

Dzieki Polina, dokladnie o taki przyklad mi chodzilo :D (no chyba ze to jest dynamo :mrgreen:)

 

Wytrąciłaś go z równowagi hehehee :mrgreen::mrgreen: Ignorem go, ignorem :mrgreen:

Hehehe, popieram : :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy mozna byc piekna osoba, bedac brzydkim na zewnatrz? Jezeli masz jakies przyklady, to chetnie poslucham.

Oczywiście, że można. Mam przykład w domu, śpi w łóżku. Najpiękniejszy, najcieplejszy, najwspanialszy człowiek jakiego spotkałam w życiu. Faza zauroczenia już minęła, bo jesteśmy razem 2 lata :lol: Także... to musi być miłość :lol: nic innego. No, albo dynamo :mrgreen:

 

 

No nieźle, pokaż ten tekst swojemu facetowi, ciekawe co powie. Z tego wynika, że uważasz swojego faceta za brzydkiego na zewnątrz, ja na jego miejscu bym Cie rzucił od razu jakbym takie coś usłyszał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tez lubię facetów, którym w oczach błyszczy od chęci robienia tego, co kochają.

A czy mam przykład brzydkiego na zewnątrz? Mam! Mój przyjaciel, zresztą charakterologicznie nieco podobny do Szczeniaczka. Gość ma 180cm wzrostu, 110 kg wagi, wygląda jak leśny satyr z antycznych waz ;) A mimo to ma taki urok osobisty, można na nim polegać, zawsze umie pomóc, rozśmieszyć... Nasz znajomość była wyboista jak A10, do dziś kłócimy się o wszystko, ale gdyby nie on, pewnie nadal tkwiłabym daleko w dole ;)

 

Szczeniaczku, zdenerwowało się chłopaczkowi?? :lol::lol:

Ależ to tylko dyskusja, na dodatek mało poważna

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:16 pm ]

A aktor, który mi się podoba??

Mam ciarki ma widok prof. Snape'a z Harry'ego Pottera. Te mroczne spojrzenie... Ehhh, cudowny :mrgreen:

I, o dziwo, moim psiapsiółom też sie podoba, a ponoć dzieci ryczą na jego widok :? Się jeszcze nie znają...

Wokalista My chemical romance też jest fajny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slitzikin, oczywiście że przeczytałam.... pomimo to nie wiem czy znajdę w sobie dość odwagi by mu o tym powiedzieć. Tak szczerze to zawsze o Nim marzyłam, wyobrażałam sobie jak by to cudownie było mieć kogos przy sobie... myślałam wtedy że moje problemy znikną jak ręką odjął. Myślałąm że jeżeli z kimś będę, to łatwiej mi będzie zmienić się chociaż by dla tej osoby.... a tu nic. Mój stan psychiczny nie pozwala stworzyc trwały, prawdziwy związek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tez lubię facetów, którym w oczach błyszczy od chęci robienia tego, co kochają.

A czy mam przykład brzydkiego na zewnątrz? Mam! Mój przyjaciel, zresztą charakterologicznie nieco podobny do Szczeniaczka. Gość ma 180cm wzrostu, 110 kg wagi, wygląda jak leśny satyr z antycznych waz ;) A mimo to ma taki urok osobisty, można na nim polegać, zawsze umie pomóc, rozśmieszyć... Nasz znajomość była wyboista jak A10, do dziś kłócimy się o wszystko, ale gdyby nie on, pewnie nadal tkwiłabym daleko w dole ;)

 

Fajnie, ale to tylko przyjaciel, na nic więcej liczyć u Ciebie nie może mimo super charakteru, bo jest paskudny z wyglądu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A aktor, który mi się podoba??

Mam ciarki ma widok prof. Snape'a z Harry'ego Pottera. Te mroczne spojrzenie... Ehhh, cudowny :mrgreen:

I, o dziwo, moim psiapsiółom też sie podoba, a ponoć dzieci ryczą na jego widok :? Się jeszcze nie znają...

Wokalista My chemical romance też jest fajny ;)

 

Alan Rickman (tak nazywa sie ten aktor) jest wg mnie calkiem przystojny (a ja sie nie znam :twisted:). Gosciu z My chemical romance tez wyglada nie najgorzej. Jezeli oni sa wedlug ciebie brzydcy, to ja od dzisiaj bede chodzil kanalami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Anand. On moim facetem nie będzie, bo ma już dziewczynę. Ja nie rozbijam związków.

 

Skąd ja to wiedziałem, że właśnie tak się wytłumaczysz. Czemu się nie przyznasz, że kijem byś nawet nie dotknęła tamtego gościa :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slitzikin, oczywiście że przeczytałam.... pomimo to nie wiem czy znajdę w sobie dość odwagi by mu o tym powiedzieć. Tak szczerze to zawsze o Nim marzyłam, wyobrażałam sobie jak by to cudownie było mieć kogos przy sobie... myślałam wtedy że moje problemy znikną jak ręką odjął. Myślałąm że jeżeli z kimś będę, to łatwiej mi będzie zmienić się chociaż by dla tej osoby.... a tu nic. Mój stan psychiczny nie pozwala stworzyc trwały, prawdziwy związek.

 

Może tak jest, a może to sobie wmawiasz. Uwierz mi, że bycie szczerym jest często dużo, dużo lepsze niż ukrywanie swoich problemów i przemyśleń. Może spróbuj z nim porozmawiać z nim o swoim stanie ducha, spróbuj znaleźć w nim oparcie. Jeszcze tego związku nie przekreślaj. Przekreślić jest bardzo łatwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie, że miłość sama przyjdzie... Może po prostu jesteśmy skazani na samotność?? Może dziewczyna też jest skazana na samotność. Ja moze też jestem?? Czemu więc są tacy jak starzy kawalerzy czy stare panny?? Dlaczego są biura samotnych serc? Miłość ich nie znalazła?? Czy nadal powinniśmy wierzyć, że samo to sie zjawi:(??

Mam strach, że zawsze będe sam... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu wraca temat "nie mogę znaleźć chłopaka". Jeżeli dotyczyło by to mężczyzny szukającego kobiety, to to jest uzasadnione, bo mężczyzn jest więcej a kobiety mają wysokie wymagania. Gdy jednak kobieta narzeka, że nie może znaleźć mężczyzny, to oznacza najwyraźniej, że ma bardzo wysokie wymagania i chce dodatkowo zaznaczyć, że wszyscy wokoło są do niczego.

Zamiast zakładać podobne tematy, powinna któraś wziąć to, co jest obok a co niekoniecznie jest dobrze zbudowanym, bogatym pozerem.

 

Samotni mężczyźni to zwykle tacy, których żadna nie chciała, samotne kobiety, to takie które puszczały się z byle kim, żeby popróbować, który lepszy, aż stały się pospolitymi szmatami, których nikt nie chce teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja myślę że na każdego na świecie czeka gdzieś druga połówka. I prędzej czy później na pewno się spotkają. Poza tym to miłości czasami trzeba trochę pomóc bo nie zawsze jest piknie i z górki. Miłość należy pielęgnować przez całe życie aby nie popadać w rutynę bo nigdy nie wiemy co nam może przynieść następny dzień...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zakładać podobne tematy, powinna któraś wziąć to, co jest obok a co niekoniecznie jest dobrze zbudowanym, bogatym pozerem.

wziac? sorry jak mozna brac bez milosci? mam pelno wokol siebie facetow fajnych ale bez chemii sa dalej tylko kolegami ....

 

Samotni mężczyźni to zwykle tacy, których żadna nie chciała, samotne kobiety, to takie które puszczały się z byle kim, żeby popróbować, który lepszy, aż stały się pospolitymi szmatami, których nikt nie chce teraz

 

nie generalizowac prosze ....znam takie ktore sa i samotne i nie puscily sie jeszcze;)

 

i wlasnie dlatego ze jest wiecej kobiet na swiecie wiecej zostaje starymi pannami :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na odwrót. To na mężczyzn przypada okolo 10 kobiet bo jest ich wiecej...

Ogółem. Biorąc pod uwage wiek nie. Pamiętaj, że kobiety żyją dłużej.

Wystarczy z resztą rozejrzeć się wokół - od razu widać czego jest ile.

wziac? sorry jak mozna brac bez milosci? mam pelno wokol siebie facetow fajnych ale bez chemii sa dalej tylko kolegami ....

Czyli, że za biedni są czy nie tak zbudowani żeby "chemia" zadziałała?

Właśnie o to mi chodzi. Jeżeli biedny/chudy/gruby/niski jest z góry zły, to i chemia nie bedzie żadna działać.

Widać z pomoca pieniędzy można rządzić nawet chęmią w kobiecie. :D

nie generalizowac prosze ....znam takie ktore sa i samotne i nie puscily sie jeszcze;)

Bo mają po pięć lat, ale to się nie liczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×