Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

miesiąc satysfakcji, coraz lepiej, coraz lepiej...

nawet nieźle- uwaga - mam siłę na życie i...

 

zmniejszam dawkę (lekarka pozwoliła), nieszczęśliwym trafem dostaję ciężką wiadomość i idę w dół.

Idę w taki dół, że wracam z depresją do okresu sprzed 4 lat, kiedy to nie wychodzę z łóżka, nie jem, myślę z ukojeniem o swoim niebycie. Wstaję, jak się obudzę i załatwiam swoje potrzeby fizjologiczne, byleby tylko być jak najszybciej w łóżku pod kocem spowrotem. To są jedyne rzeczy, które wyganiają mnie z łóżka.

Oni zmuszają mnie do jedzenia, bo okazuje się, że jeszcze ktoś mnie odwiedza. Wtedy jem, ale rzygam, nie przyjmuje. Nie dlatego, że chcę, czy odchudzam się. Jestem szczupła i nie mam zaburzeń odżywiania, ja po prostu fizycznie nie mogę jeść. W żołądku mam rewolucję, cokolwiek zjem, to zwracam. Jem tylko zupy, dość tłuste, by nie schudnąć bardziej.

 

Nie wierzę w to, by było to spowodowane zmniejszeniem dawki. Raczej zebrało się kilka spraw.

Dziś, po chyba 2 tygodniach czuję się ciut lepiej ale jaaaaaak to możliwe Ludzie, ja się naprawdę nastawiłam, uwierzyłam, że będzie już tylko lepiej. Jestem bardzo słaba, a było tak dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Moja mama...

 

Raz współczuje mi, że nie mam żadnej koleżanki i bardzo ją to martwi, a innym razem wypomina mi, wydziera się, że muszę być jakaś nienormalna i dziwna, skoro żadnej nie mam... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem wkurw.. na siebie za wczoraj, za dzisiaj. :roll:

 

Muszę sobie ustalić jakiś kodeks zasad, których mam przestrzegać.

Wszystko zapominam lub olewam.

Szkoda, że nie zrobiłam czegoś.

Ale może jeszcze nie wszystko stracone.. może jest czas jeszcze.

 

Czemu ciągle walczę z czasem i ze sobą? :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisze coś smutnego ale to nie żalenie się ani jęczenie,nie bede się dziś użalał z tego powodu ale nic z tych rzeczy.Po prostu zrobiło mi się dziś bardzo smutno na kursie tańca.Poznałem dziewczynę która była mną wyraznie zainteresowana i musze powiedzieć że dawno nie widziałem ładniejszej niż ona.Ale coż,totalnie nie umiem utrzymać zainteresowania,niszcze wszystko.Tak nie wielu kobietom się podobam a gdy znajdzie sie już jakaś która nie ucieka ode mnie,to ja rozwalam to na cąłej linii.Nie wiem,brakuje mi pewnie totalnie luzu,potrzeba miłości wyłazi zem nie wszystkimi stronami,bije może ode mnie wewnętrzny smutek,nie wiem.Albo po prostu jestem brzydki.

 

Tak czy siak,fakt że musze tak bardzo prosić o miłość,tak się o nią starać a i tak jej nie dostaje jest dla mnie tak upokarzający że trudno mi to opisać słowami.Naprawde tak mi przykro że oprócz tych wszystkich życiowych problemów,dodatkowo nie zasługuje na miłość,na coś co wszyscy mają za darmo o co nie muszą się starać,nigdy nie doświadczyli tego upokorzenia gdy musisz myśleć o sobie że jesteś tak żałosny że nikt nie chce Cie kochać....no beczeć się chce staremu chłopu.

Ale nie bede,bo sie musze uczyc do sesji i nie mam kiedy :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak,fakt że musze tak bardzo prosić o miłość,tak się o nią starać a i tak jej nie dostaje jest dla mnie tak upokarzający że trudno mi to opisać słowami.Naprawde tak mi przykro że oprócz tych wszystkich życiowych problemów,dodatkowo nie zasługuje na miłość,na coś co wszyscy mają za darmo o co nie muszą się starać,nigdy nie doświadczyli tego upokorzenia gdy musisz myśleć o sobie że jesteś tak żałosny że nikt nie chce Cie kochać....no beczeć się chce staremu chłopu.

Ale nie bede,bo sie musze uczyc do sesji i nie mam kiedy :great:

 

Nie wszyscy mają za darmo i jest wielu innych, którzy się też muszą starać i mają dość podobne przemyślenia w tej kwestii, ale to Cię pewnie nie pocieszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×