Skocz do zawartości
Nerwica.com
Ten temat

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

  abrakadabra xx napisał(a):
dr. Psycho Trepens, ja też o samobóju myślę, jednak na razie i wciąż próbuję jeszcze odżyć, może i ty spróbuj znaleźć coś co cię podniesie na duchu.

 

tylko po co się oszukiwać tym podnoszeniem na duchu, skoro tęskota za śmiercią jest taka atrakcyjna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  dr. Psycho Trepens napisał(a):
podświadomie myśli o samobóju dają mi nadzieję, chore.

 

jak to?

 

Tzn mam czasem tak, tylko nie wiem czy dokładnie tak jak ty. Mi czasem dają nadzieję, że będę mógł uciec od wszystkiego w razie jakby co, pojebane ale mam tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  dr. Psycho Trepens napisał(a):
  abrakadabra xx napisał(a):
dr. Psycho Trepens, ja też o samobóju myślę, jednak na razie i wciąż próbuję jeszcze odżyć, może i ty spróbuj znaleźć coś co cię podniesie na duchu.

 

tylko po co się oszukiwać tym podnoszeniem na duchu, skoro tęskota za śmiercią jest taka atrakcyjna.

 

To nie tęsknota za śmiercią a brak widoku na rozwiązanie problemu. Obydwoje chcemy żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

problem w tym że ja sam dla siebie jestem problemem, nic nie dały wszelkie terapie, nadal nie dają, leki tylko otępiają i odsuwają od istoty problemu,

to wszystko jest bardziej skomplikowane niż Ci sie wydaje, ja od zycia chce za duzo, niestety za duzo, a za chciwosc sie placi okrutna cene, bo życie to nie bajka,

a ja tej bajki pragnę, a śmierć jest ową utopią i dlatego ją umiłowałem, tak samo jak narkotyki bez których mnie nie ma, tym lekiem były narkotyki, ale one też mnie zniszczyły,

jesteś bardzo naiwny, chyba bardzo młody jeszcze jesteś skoro wierzysz w takie rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  dr. Psycho Trepens napisał(a):
ja od zycia chce za duzo, niestety za duzo, a za chciwosc sie placi okrutna cene

 

Co to znaczy za dużo?

 

Ja mógłbym powiedzieć tak, kiedy stwierdziłbym, że dołek to normalność, jednak wiem, że nie jest normalnością. Więc nie chcę za dużo, chcę TYLKO TYLE, żeby normalnie funkcjonować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  abrakadabra xx napisał(a):
  dr. Psycho Trepens napisał(a):
ja od zycia chce za duzo, niestety za duzo, a za chciwosc sie placi okrutna cene

 

Co to znaczy za dużo?

 

 

Za dużo to znaczy żyć w bajce, utopii, wiecznej rozkoszy, częstej euforii, tak miałem po dragach, teraz zostały tylko zgliszcza.

Ty chcesz normalności, a ja chcę właśnie to co powyższe czyli za dużo, jestem ćpunem, czystym od niecalych 2 miechów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdego dnia skazuję się na samotność. Z własnej winy. Niby jestem obecna na spotkaniu ze znajomymi, ale nie umiem się z tego cieszyć. Nie wiem czy wynika to z niezadowolenia wobec mojej osoby czy osób, które mnie otaczają. A może z niczego nie jestem zadowolona? To powinno mnie zmusić do zmian, ale... bronie się. Głupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam żonę, dzieci dawno dorosłe, a więc mam wokół siebie ludzi, a czuję się samotny. Taka samotność psychiczna, która wytworzyła się ze zniezrozumienia ludzi w moim otoczeniu. Jak zaczynam mówić że się źle czuję to wszyscy milkną, nie wiem czego się spodziewają - że będę wariował? Kiedy bym chciał opowiedzieć o mojej chorobie to zawsze się znajdzie ktoś kto zmieni temat, albo otwierają gęby i są zdziwieni, ale na krótko bo odezwie się ktoś co powie "ja też mam kłopoty ze snem ", i to mnie odrazu zniechęca i wolę się nie odzywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  kazimierz61 napisał(a):
...Kiedy bym chciał opowiedzieć o mojej chorobie to zawsze się znajdzie ktoś kto zmieni temat, albo otwierają gęby i są zdziwieni, ale na krótko bo odezwie się ktoś co powie "ja też mam kłopoty ze snem ", i to mnie odrazu zniechęca i wolę się nie odzywać.

Spróbuj sobie przypomnieć, kiedy otworzyłeś gębę by opowiedzieć o czymś innym, niż swoje choroby.

Jesteś jak zacięta płyta - wystarczy przelecieć ten wątek - wciąż ten sam tekst w nieskończonej ilości odmian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NN4V, Jesteś nie uprzejmy by nie powiedzieć bezczelny, akurat w tym wątku już bardzo dawno się nie udzielałem, chyba gdzieś w lecie zeszłego roku, jak czytasz to czytaj także daty. A poza tym to jest forum aby znaleźć wsparcie, a nie przeglądać poto żeby potem komuś napyskować. A jeśli nawet się powtarzam to pewnie mam z tym problem, w chorobie ludzie mają rużne problemy, a tak w ogóle nikt ci nie każe czytać moich postów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  NN4V napisał(a):
  kazimierz61 napisał(a):
...Kiedy bym chciał opowiedzieć o mojej chorobie to zawsze się znajdzie ktoś kto zmieni temat, albo otwierają gęby i są zdziwieni, ale na krótko bo odezwie się ktoś co powie "ja też mam kłopoty ze snem ", i to mnie odrazu zniechęca i wolę się nie odzywać.

Spróbuj sobie przypomnieć, kiedy otworzyłeś gębę by opowiedzieć o czymś innym, niż swoje choroby.

Jesteś jak zacięta płyta - wystarczy przelecieć ten wątek - wciąż ten sam tekst w nieskończonej ilości odmian.

 

 

Jeśli ci to przeszkadza możesz Kazika zignorować i nie czytać,ew zmienić forum na bardziej pozytywne albo zmienić mózg chorych na depresję i ciężkie choroby żeby nie mówili o chorobie tylko np. o dupach,kutachach imprezach i co będzie bardziej do cb pasować.Nie życzę ci żle ale gdybyś pochodził trochę w butach innych lub wylądował w takim samym położeniu nabrał byś pokory na przyszłość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×