Skocz do zawartości
Nerwica.com

kazimierz61

Użytkownik
  • Postów

    981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kazimierz61

  1. Purpurowy, Tak na początku dają benzodiezepiny, ale potem jak ktoś ma jeszcze problem to jakiś sulpiryd, albo wcale. Najważniejsza jest terapia odwykowa od uzależnień.
  2. Ja wiem, że w okresie od jesieni do wiosny, powinniśmy brać vit.C 1000 raz dziennie. Ja w tym roku tak zrobiłem i pożegnałem się z przeziębieniem.Acha wiem to od dr. Zięby który ma swój program na radiu Katowice, bodajże w soboty.
  3. Pregabaliniarz, Nie wiem jak u ciebie, ale uzależnienie od alkoholu diagnozuje lekarz i raczej nie daje leków, tylko wysyła na odwyk.
  4. Uff, ale tego dużo, dobrze że z tego wyszłaś, dzięki sobie oczywiście. (w taki oto sposób można narobić sobie problemu ze zdrowiem). Pozdrawiam.
  5. Monster6, Dlaczego nie bierzesz normotymików, spróbuj z lekarzem ustalić takie dawki, żeby przynajmniej w części hamowały manię, a nie przeginały w drugą stronę. Ja mam typ ll, a też mam z tym problem, ciągle zmieniam leki, najdłużej działają 6 miesięcy, a potem znowu temat od nowa, tyle że ja mam co najwyżej hipomanię, ale za to w dół lecę bardzo, nawet czasem pół roku.
  6. Spotykam na tym forum kilku ludzi chorych na CHAD typu l, którzy udzielają się dość często i współczuję im, bo to chamska choroba. Ja mam typu ll, a też daje mi i mojej rodzinie popalić. Jestem ciekaw czy są jakieś osoby z CHADem typu ll i chętnie bym się podzielił doświadczeniami.
  7. Do powrotu na forum skłoniło mnie coraz gorsze samopoczucie, wręcz złe. Nie mogę spać, śpię po 2-3 godz. kłócę się że wszystkimi, od pewnego czasu, ale nie powiedziałem tego jeszcze swojej lekarce, mam myśli "s". To narazie tyle, bo myśli mi wciąż gdzieś uciekają.
  8. To rzeczywiście jest przyzwyczajenie, ale to jeszcze nie jest alkoholizm. Alkoholizm jest chorobą, która zmienia świadomość, jest nieuleczlna i jest zabójcza. Alkoholizm zaczyna się wtedy gdy nie potrafimy przestać myśleć o alkoholu, zaczynamy i kończymy dzień z alkoholem, jeśli nam braknie alkoholu to jesteśmy przebyć góry i doliny, aby zdobyć alkohol. Alkohol zmienia naszą świadomość, a więc to co jesteśmy w stanie zrobić w alkoholu, nie zrobiliśmy tego na trzeźwo (między innymi dlatego jest tyle samobójstw alkoholików którzy już nic nie potrafią robić, tylko pić). Tak samo jest z narkotykami, i lekami. Dużo można by pisać o alkoholizmie, temat - rzeka. Sam jestem alkoholikiem nie pijącym 4 lata, po ostatnim pobycie w szpitalu, naprawdę chciałem przestać pić, chodziłem na terapię dwa i pół roku i to mi pomogło, wiem że alkohol nie jest dla mnie.
  9. kazimierz61

    Samotność

    Lucyfer, Według mnie nie masz racji, popieram wypowiedź Wiem bo przez długi czas mojej choroby dokładnie to przeżywałem mimo że mam rodzinę i mieszkamy w jednym domu.
  10. Carica Milica, Przeczytałem trzy ostatnie posty na twoim blogu, tak bym nie wiedział co przeżywasz i bardzo współczuję. Ja mam CHAD typu ll zdiagnozowany cztery lata temu, ale przez dwanaście lat leczyli mnie na depresję nawracającą, tak że co mnie wyciągli z depresji to antydeprasantami doprowadzali mnie do hipomanii, czy manii, potem żucałem leki i za ok. jednego roku znowu to samo, za każdym razem kończyło się to w szpitalu. Miałem trzy próby suicydalne, w szpitalu byłem pięć razy w tym raz w klinice w Krakowie, no i dopiero w ostatnim pobycie w szpitalu najbliższym w swoim powiecie zdiagnozowano chad, to był 2012 rok i od tego czasu leczę się prawidłowo. Z lekoopornością też mam doświadczenie, naprawdę bardzo dużo leków próbowałem i tak jest do dzisiaj, mniej więcej co roku lub półtorej muszę zmienić leki, ale kwetiapinę biorę cały czas w różnych dawkach. Obecnie jestem na jak w podpisie, zobaczymy na jak długo. Litu nie próbowałem bo podobno jest niebezpieczny, trzeba badać krew na zawartość litu, ale to i tak jest zawsze decyzja lekarza. A więc trzymaj się i próbuj z tymi lekami, pewnie Ci odbiorą bo przecież masz dobrą diagnozę, nie trać nadziei. Jestem ok. 30 lat starszy, ale tak chciałem się zwieżyć komuś z tymi samymi problemami.
  11. Tak byłoby dobrze gdyby nie ból głowy, nic mi nie pomaga, to chyba z leków. Chyba pomyliłem wątki.
  12. [videoyoutube=] [/videoyoutube]
  13. Artemizja, Współczuję Ci, pogoń ich, a jak co to w twarz. (fajne uśmieszki), pozdrawiam.
  14. To nie są żadne usługi, księża są na służbie kościołowi, a kościół to wierni i nie powinno być żadnego cennika, za Sakramenty nie powinno się płacić. Papież Franciszek powinien zrobić z tym porządek.
  15. Próbuję odstawić kwetiapinę, myślę że to ona jest powodem mojego złego samopoczucia. Narazie nie mogę spać, wziąłem Trittico zobaczę co to da.
×