Skocz do zawartości
Nerwica.com

dobras4

Użytkownik
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dobras4

  1. Nie chodzę. Jakie jest Twoje najprzyjemniejsze wspomnienie?
  2. Ja mam problem ze swoimi własnymi myślami. Wokół mnie wszystko się układa, mam 21 lat , pracę, mieszkam sam i potrafię się utrzymać, wspaniałą kobietę, która jest wsparciem i ja również mogę nim dla niej być. Problem w tym, że zatruwam to życie od środka swoimi myślami, sa natrętne. Każde z nas pracuje i się uczy, z czasem teraz jest ciężko, ale rozsądnie myśląc wiem że będzie tylko lepiej, bo każde z nas skończy szkole i będziemy mieli czas dla siebie. Jednak jak tylko zostaje sam, to pojawia się problem . Atakują myśli, że coś się nie uda, stracę coś na czym mi cholernie zależy, ten związek. Ja chcę z nią budować przyszłość, ona ze mną również, jednak mój mózg tego czasem nie rozumie. Myślicie, że to przez moje podswiadome niskie poczucie wartości? Życie nie jest łatwe, ale trzeba iść do przodu pomimo wszystko, nie zawsze jest kolorowo, a te myśli przebijają i odbierają wiarę. Jak tylko się z nią widzę to wszystko wraca do normy i ogarnia mnie spokój, kiedy jestem sam to mam w sobie chaos myślowy i napięcie. Co robić? To męczące
  3. Ja po wenli też się pociłem. Teraz do niej wracam. Odstawiłem 5 miesięcy temu i od tego czasu żyję w wiecznym niepokoju. Wszystkim się zamartwiam i czuję ciężar w klatce. Oby przyniosła zamierzony skutek.
  4. Miłośc to na pewno umiejętność. Umiejętność okazania troski, rozumienia, dawania czegoś od siebie. Żeby kochać trzeba nauczyć się najpierw rozumieć samego siebie, a to również umiejętność. Temat jest głęboki jak rzeka
  5. Mój też był kiepski. Nie radzę sobie z samym sobą, a to wiele utrudnia. Trzeba zacząć działać
  6. dobras4

    Spamowa wyspa

    Zazdroszczę Co takiego robiłaś? Mój weekend był koszmarny, znów spędzony bez sensu. Uciekłem z pustego mieszkania do siostry, tam przynajmniej są ludzie, jednak pomimo tego i tak się ciągle zadręczam myślami o tym co było, co może być. Od kilku miesięcy chodzę spięty i nie potrafię się odnaleźć. Chyba czas zacząć terapię, bo to prowadzi tylko do autodestrukcji. Książka w łóżku to zawsze dobry pomysł. Co czytasz?
  7. Właśnie staram się znaleźć takie zajęcie, ale słabo to idzie. Małe miasto, więc nie ma tylu możliwości, ale jestem dobrej myśli
  8. Tytuł tematu to jest właśnie mój problem. W gruncie rzeczy mam wszystko co chciałem mieć: wspaniałą kobietę, pracę (nie wymarzoną, ale pozwalającą żyć samodzielnie), wynajęte mieszkanie. Mam dwadzieścia lat. Jednak moja codzienność jest dość emocjonalna. Ciągle o czymś myślę, rozważam, drążę w myślach. Nie żyję tu i teraz, tylko w swojej głowie, głównie w przyszłości. Mam obowiązki jak każdy i to jest zwykła codzienność, jednak ja nie potrafię się w niej odprężyć. Czuję napięcie. Przyznam, że to jest dość męczące. Mieszkam sam, może brak towarzystwa mi nie służy, jednak moi znajomi są dość specyficzni. To kumple z dzieciństwa, zupełnie inni niż ja, jednak coś nas łączy. Może sentyment? Nie mam w swoim otoczeniu takiej "swojej" osoby, poza swoją kobietą. Najgorzej jest kiedy jestem sam. Macie jakieś rady? Was też to w jakiś sposób dotyczy? Czy wy również macie problem z odprężeniem i spokojem? Chętnie na ten temat porozmawiam Zapraszam do dyskusji :)
  9. Coś jest nie tak. Mam wszystko czego chciałem, a jestem niezadowolony. Stałą pracę, mieszkanie. Mam 20 lat, pomimo depresji i nieskończonej przez nią szkoły udało się. Liceum kontynuję zaocznie. Wszystkie plany zrealizowałem, jednak wciąż żyję w napięciu. Coś rozpiera mnie od środka, duszę się. Już nie rozumiem siebie samego :/
  10. Priscilla_126 problem problemowi nie równy... ja ją mam, z tym że chyba jestem zbyt zależny emocjonalnie. Sam nie wiem... :/ Od dwóch tygodni mieszkam sam i swoboda jest fajna, ale samotne mieszkanie już nie. Czuję jakiś ciężar, jeszcze nie wszystko się układa tak jak byśmy chcieli albo ja bym chciał i boję się, że to nas od siebie oddali, a tego bym nie chciał bo to wspaniała kobieta. Czuję w sobie ciężar, znów nie mam ochoty na ludzi. Najchętniej zaszyłbym się pod kołdrą.
  11. dobras4

    Spamowa wyspa

    Witajcie :) Dziś uświadomiłem sobie, jak wiele bliskich i ważnych dla mnie osób straciłem przez to g*wno izolując się od września Straszne uczucie. Zastanawiam się, czy da się to naprawić i odnowić kontakty... Może być tak, że powiedzą "teraz pocałuj się w d*pe skoro miałeś nas gdzieś przez tyle czasu"... Sam nie wiem co o tym myśleć.
  12. dobras4

    Spamowa wyspa

    Witaj Purpurowy, jak samopoczucie?
  13. dobras4

    Spamowa wyspa

    cyklopka swoją matkę?
  14. dobras4

    Spamowa wyspa

    Ira w warszawskiej Stodole Mam dwie wejściówki, a wszyscy znajomi którzy by mogli iść jednak nie mogą
  15. dobras4

    Spamowa wyspa

    Witam, dziś już tu byłem ale co tam... Ja nie wiem co ze sobą zrobić... Fajna pogoda się zrobiła za oknem, a tu d*pa, nawet nie ma z kim wyjść gdziekolwiek. Jutro koncert, też nie będę miał towarzystwa i to mnie trochę dobija... HoyaBella nie zniechęcaj się :) Idź przed siebie i się nie poddawaj, kiedyś w końcu musi przyjść coś dobrego
  16. dobras4

    Spamowa wyspa

    cyklopka rozkloszowana spódnica... coś pięknego u kobiet, szkoda że tak mało w nich chodzi... Jak czytałem wasze posty o tych spódnicach, to właśnie o takiej pomyślałem. Zjeżdżam niżej i jest w Twoim poście Widzę że dziś bojowy nastrój, dzieciaki czasem potrafią dać w kość, ale grunt to wytrwać do końca i się zrelaksować po pracy :)
  17. Mi dziś sprawiło radość wygranie przez Facebooka dwóch biletów na koncert Iry w Warszawie
  18. dobras4

    Spamowa wyspa

    platek rozy mam nadzieję, że ten nieprzyjemny stan minie szybciej niż piszesz może pogadaj z teraputą żeby jednak podtrzymać co tygodniowe sesje, powiedz mu co się dzieje. Cóż to za piękna Pani pełni rolę Twojego awatara?
  19. dobras4

    Spamowa wyspa

    rolosz to mnie teraz pozytywnie zakoczyłeś Na którym sektorze? Koncert był niesamowity, jak wyszli na scenę to nie wierzyłem w to co widzę, to wydawało się takie nie realne... Aż mi wtedy łzy poleciały... (jestem dość emocjonalnym człowiekiem ) Czemu myślisz, że jesteś za stary? Tam jeżdżą nawet ludzie po 60tce Ile masz lat?
  20. dobras4

    Spamowa wyspa

    kosmostrada myślę że Axl tego nie zrobi Kasy mu nigdy nie brakowało, chyba zaakceptował swój wygląd Też ich wielbię, urzekli mnie swoją autentycznością, brakiem skrupułów i nieustępliwością (oczywiście mowa o Gunsach z lat 85-93). W końcu to "najniebezpieczniejszy zespół świata" :) rolosz na to że odwiedzą Polskę cholernie liczę. Slash lubi i ceni polską publikę więc myślę, że się za nami wstawi Też tęsknie za tymi klimatami, kocham koncerty, tą energię, podekscytowanie, poczucie wspólnoty... Brakuje mi tego... Na razie z większych imprez zaliczyłem Bon Jovi w Gdańsku i Slasha w Krakowie (dwa wielkie spełnione marzenia ) W tym roku planuje jeszcze Woodstock, chcę poczuć tą niesamowitą hipisowską atmosferę nieograniczonej wolnośći
  21. dobras4

    Spamowa wyspa

    cyklopka Lego ze Star Wars zawsze chciałem mieć Uwielbiam klocki, jak byłem mały to kolekcjonowałem i mi tak zostało, muszę kiedyś wrócić do tego hobby rolosz ja uwielbiam wszystko co stare i z duszą taki trochę oldschoolowy ze mnie chłopak czasem mam wrażenie, że ten ktoś na górze (o ile istnieje) wcisnął mnie w nieodpowiednie czasy... Mi może będzie dane być na koncercie Iron Maiden 3 lipca we wrocku... No i liczę, że uda mi się pojechać na Bryana Adamsa, gra 6 października dwa dni po moich urodzinach, to byłby niesamowity prezent https://www.youtube.com/watch?v=i1mi-vGwJLU widziałeś? Ja jestem mega zadowolony z chłopaków, Axl słychać, że popracował nad głosem przez te 2 lata i daje z siebie maksimum (pomimo złamanej nogi nie odwołał koncertu ) Obawiałem się, że to wszystko będzie sztuczne, ale widać że czerpią z tego radość Chyba sentyment nie zaniknął pomimo upływu lat i było im to potrzebne
  22. dobras4

    Spamowa wyspa

    Tylko coli nie zapomnieć! Ale sobie smaku narobiłem... Jak tam dzisiejszy dzień roloszu? cyklopka łeee... mnie to nie kręci aczkolwiek muszę kiedyś obejrzeć wszystkie części bo intryguje mnie fenomen tej sagi :)
  23. dobras4

    Spamowa wyspa

    Dobry wieczór :) Co u was? u mnie jakoś nijak cyklopka co to za funclub? Myślę że stali bywalcy spamowej chętnie by się z Tobą na wódkę wybrali, choć ja preferuję whiskey bo jak pić, to ze smakiem
  24. dobras4

    Spamowa wyspa

    cyklopka... masz mnie za dupka który chce pogrążyć w oczach kobiet kolege rolosza? No wiesz co... Jak nie wierzysz to "rzuć nosem" na ten zapach, jest w każdym Rossmanie Może przyda się kiedyś na prezent
×