Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Raccoon napisał(a):

Leżę i odpoczywam, o ile można nazwać odpoczynkiem dogorywanie w takim upale.

Włącz sobie wiatrak. Ja caly dzien w sweterku. Fakt jest ciepło, ale tak jakoś wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, avesen napisał(a):

Wzięłam wolne po tym co się stało. Może tak miało być. Wszystko jest już załatwione i z czystym sumieniem mogę odpoczywać. Postanowiłam zrobić sobie detoks od wszelkich używek, bo skoro takie rzeczy się dzieją, to muszę już naprawdę wrócić do rzeczywistości. Jestem w niej, cały czas istnieję, nawet jeśli tego nie czuję. Wszystko ma swoje konsekwencje, dociera to do mnie, budzę się, ale wątpię, żebym kiedykolwiek wróciła do siebie sprzed roku.

A co się stało rok temu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw rozprawa w sądzie (tym razem jako świadek) Dzban bez prawka i po pijaku (prawie trzy promile) wtrynił się do rowu i nie przyznaje się do winy. A na rozprawę nie przyszedł... Wyrok zapadł zaocznie. Mam nadzieję że odwoła się od wyroku i tym razem przyjdzie na rozprawę, bo mam do niego pytanie. Zawsze się zastanawiałem, jak to jest być debilem. Później skoczyłem do szpitala ze skierowaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,a wiadomo, kiedy do szpitala?

Zadzwonią do Ciebie czy jak?

Teoretycznie mają dzwonić. Teoretycznie. A w rzeczywistości to sam się będę dzwonił dowiadywać, bo jak znam życie, to albo o mnie zapomną, albo położą na mnie lachę, bo muszą trzymać miejsce dla kogoś znajomego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Purpurowy napisał(a):

Teoretycznie mają dzwonić. Teoretycznie. A w rzeczywistości to sam się będę dzwonił dowiadywać, bo jak znam życie, to albo o mnie zapomną, albo położą na mnie lachę, bo muszą trzymać miejsce dla kogoś znajomego.

Życzę Ci stary, żebyś zaznał spokoju.Żeby w końcu twoje życie się choć trochę ustabilizowało.

To trzymaj rękę na pulsie.

Zdrowia,Kamil!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj myślałem że będzie ten dzień jak mnie znowu policja zgarnie... Pół dnia czekałem w deszczu na PKS. No nic, jak trzeba to trzeba. Jak w końcu przyjechał, oczywiście mocno spóźniony, to pół drogi jakiś podchmielony typo się na mnie gapił. Z pięć razy mu mówiłem żeby się czymś zajął, a jak wpadłem mu w oko, to niech chociaż na randkę zaprosi. W końcu mu posłałem wiązankę, to od razu przestał się wlampiać.

Edytowane przez Purpurowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chciałabym porozmawiać gdzieś rozpocząć dyskusje na temat faktu, w jakich sklepach ludzie kupują rzeczy : używane czy nowe. z recyklingu czy może bardzo mało eko. właściwie nie eko. z drugiej strony nie chcę się wpierdzielać ludziom w życia. no cóź. w każdym razie, wiem ze moje słowa maja malutki wydźwiek i no td, jak juz taka forma wpierdzielania sie ludziom w zycie jest chamska i nie na miejscu czy cos, ale chetnie rozpoczne dyskusje na temat tego , ze jaki rodzaj zakupów jest ten pozytywny a który nie wg moich kryterow:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×