Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Kamil8890 napisał(a):

Czy ten lek też działa na zasadzie SSRI czy bardziej na zasadzie benzo? 

Pomaga w lęku i w regulacji nastroju? 

No pregabalina mogłaby być dobra ale ona ma jakiś potencjał uzależniający. Skoro sam twierdzisz, że po miesiącu już jesteś uzależniony od benzo, to raczej bym w coś innego celowała niż w pregabalinę do brania na co dzień.

Ja bym spróbowała pójść w tianeptynę, ona ma upierdliwe dawkowanie bo 3x dziennie, ale to jest lek o innym mechanizmie działania (nie do końca nawet poznanym) niż te standardowe SSRI/SNRI. Ewentualnie p/lękowo dorzuciła buspiron np. (ale on aktualnie niedostępny w aptekach), lub w ogóle jakiś stabilizator w stylu lamotryginy. No ale wiadomo, to musi zadecydować lekarz.

Wiem jakie opinie o tianeptynie krążą, ale no odrzucając wszystkie SSRI/SNRI mocno zawęża się pole wyboru, a tianeptyna nawet jeśli okaże się nietrafiona, to też nie szkodzi, bo uboków na niej praktycznie nie ma. 

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, acherontia styx napisał(a):

No pregabalina mogłaby być dobra ale ona ma jakiś potencjał uzależniający. Skoro sam twierdzisz, że po miesiącu już jesteś uzależniony od benzo, to raczej bym w coś innego celowała niż w pregabalinę do brania na co dzień.

Oj ale to już ponad 3 miesiące. 

Nie miesiąc, z tym że alprazolam używałem na początku może 2 razy w tygodniu później już co 2 dzień, aktualnie praktycznie codziennie. 

Co prawda dawka jest cały czas ta sama nie przekraczam 1mg i cały czas działa tak samo ale to już według mnie i zresztą według lekarza uzależnienie, bo po odstawieniu mam bezsenność z odbicia. 

9 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Ja bym spróbowała pójść w tianeptynę, ona ma upierdliwe dawkowanie bo 3x dziennie, ale to jest lek o innym mechanizmie działania (nie do końca nawet poznanym) niż te standardowe SSRI/SNRI. Ewentualnie p/lękowo dorzuciła buspiron np. (ale on aktualnie niedostępny w aptekach), lub w ogóle jakiś stabilizator w stylu lamotryginy. No ale wiadomo, to musi zadecydować lekarz.

Wiem jakie opinie o tianeptynie krążą, ale no odrzucając wszystkie SSRI/SNRI mocno zawęża się pole wyboru, a tianeptyna nawet jeśli okaże się nietrafiona, to też nie szkodzi, bo uboków na niej praktycznie nie ma. 

Lekarz stwierdził, że mój organizm źle toleruje leki z grupy SSRI skoro i paroksetyna i fluoksetyna a jeszcze na samym początku escitalopram się nie sprawdziły a właściwie działały tak samo "silnie stymulująco" brak właściwości przeciwlękowych/ pogorszenie bezsenności to rozłożył ręce i powiedział że już nie będzie próbował dawać kolejnych leków z tej grupy... Oczywiście lekarze z NFZ. 

Idę teraz prywatnie w przyszłym tygodniu ja zapytam o tą preganaline, tianeptyne i lamptrygine... Może akurat któryś z tych leków będzie strzałek w dziesiątkę i uwolnienie od benzo. 

Dziękuję za wskazówkę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zomiren sr to lek którego substancja czynna jest alprazolam , jest to lek silnie uzależniający wywołujacy przy zbyt długim stosowaniu zespół abstynencyjny który jest bardzo ciężki.SR to wersja o przedłużonym uwalnianiu przez co lek jest dłużej w organizmie ponieważ uwalnia się wolniej niż wersja bez sr. Lek do stosowania max 4 tygodnie lub doraźnie w ciężkich sytuacjach. Stosowanie tego leku przez 8 lat to jest jakaś paranoja, kto normalny przepisuje benzo komuś przez 8 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, hopefully.00 napisał(a):

Zomiren sr to lek którego substancja czynna jest alprazolam , jest to lek silnie uzależniający wywołujacy przy zbyt długim stosowaniu zespół abstynencyjny który jest bardzo ciężki.SR to wersja o przedłużonym uwalnianiu przez co lek jest dłużej w organizmie ponieważ uwalnia się wolniej niż wersja bez sr. Lek do stosowania max 4 tygodnie lub doraźnie w ciężkich sytuacjach. Stosowanie tego leku przez 8 lat to jest jakaś paranoja, kto normalny przepisuje benzo komuś przez 8 lat.

Jednak to fakt. I skutecznie pomaga bo koleżanka śpi normalnie i ogarnia życie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, JJANOS napisał(a):

Jednak to fakt. I skutecznie pomaga bo koleżanka śpi normalnie i ogarnia życie.

 

No super ogarnia biorąc od 8 lat lek o bardzo silnym potencjale uzależniającym. Faktem jest, że jakiś lekarz wpakował ją w niezłą kabałę bo po takim czasie przy próbie odstawienia bezsenność z odbicia gwarantowana, a to i tak jedna z łagodniejszych rzeczy, które mogą ją czekać przy odstawce.

Koleżanka przez 8 lat nigdy nie zajrzała do ulotki? W każdej ulotce, każdego leku z tej grupy jest ostrzeżenie przed uzależnieniem i informacja z maksymalnym czasem stosowania. W przypadku wersji SR jest to 12 tygodni włącznie z odstawieniem. Ona bierze 8 lat. Jest uzależniona zarówno psychicznie jak i fizycznie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie . Mówię jak jest. Wczoraj z nia rozmawiałem to powiedziała że nie ma czasu zajmowac sie pierdołami i nie będzie sobie tabletek żałować. Jest Ropocopem w spódnicy , ma w zyciu przerabane ale jest pełna entuzjazmu energii i ma super psychikę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.05.2024 o 10:20, JJANOS napisał(a):

Ma ktoś doświadczenia z ZOMIREN SR ? Koleżanka bierze 8 rok z powodu problemów ze snem. Bez tego nie śpi. Codziennie 0,5 na kilka godzina przed.

Obecnie zwiększyła dawkę .

 

Matko jedyna, 8 lat benzo do spania? zwieksza jeszcze dawkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, a ja z pytaniem. Czy ktoś odczuł różnicę pomiędzy Xanaxem który był od Pfeizera i tym co jest teraz od producenta z Holandii " UPJOHN EESV" Ten od Pfrizera wystarczyło 0.5 mg żebym poczuł działanie, a ten tego drugiego producenta nie działa, tzn nawet jak wezmę 2 mg nie czuję wcale jego działania, ktoś miał podobnie? Może potrzeba czasu żeby zaczął działać, sam już nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×