Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

Atalia, a ja wychodzę z założenia , że skoro przyszło mi i mojemu zwierzakowi żyć w tym samym czasie i w tym samym miejscu w dziejach świata, to chcę sprawić by nasz wspólnie spędzony czas był wyjątkowy i by jego życie choć krótkie było szczęśliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Breivik to "typ narcyza ekstremalnego". http://www.tvn24.pl/-1,1712080,0,1,breivik-to-typ-narcyza-ekstremalnego,wiadomosc.html

Ciekawe czy jestem narcyzem czy raczej borderem. Ale czy mega przywiazywanie uwagi do wygladu to juz jakas oznaka narzyzmu..?

Mam nadzieje ze chociaz nie ekstremalnego... :hide: Po za tym ten Breivik to sympatyczny gość. Podziela ktoś tą opinie jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W TVN24 określali go też osobowością schizoidalną. Jak dla mnie przywiązywanie b. dużej uwagi do wyglądu to u facetów nie tyle narcyzm, co metroseksualizm. Ten gość na avatarze to Ty?

Dla mnie Breivik nie wydaje się być sympatyczny, ale niezmiernie intrygujący. Jestem ciekawa jego historii rodzinnej. Czy był ofiarą przemocy? Jak układały się jego stosunki z matką i ojcem? Czy był przez nich kochany? Co go skłoniło do takich czynów?

Jestem w stanie go zrozumieć. Też często mam ochotę wymordować kawał populacji. To wiąże się z dużym poziomem frustracji, która to zawsze poprzedza agresję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Breivik nie wydaje się być sympatyczny, ale niezmiernie intrygujący.

Oj, no ja nie wiem... Dla mnie to zbrodniarz. I mimo że i ja i on mamy zaburzenia osobowości, nie mam tolerancji dla takich osób. Wydaje się, że grał za dużo w jakieś gry komputerowe, które zniszczyły mu psychikę... no i pewnie całkowicie się odizolował od świata realnego i ludzi... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atalia, a ja wychodzę z założenia , że skoro przyszło mi i mojemu zwierzakowi żyć w tym samym czasie i w tym samym miejscu w dziejach świata, to chcę sprawić by nasz wspólnie spędzony czas był wyjątkowy i by jego życie choć krótkie było szczęśliwe.

To chyba świadczy o Twojej ogromne wrażliwości i głębokich uczuciach! Jesteś pewien, że nic nie czujesz? Ja sobie nie odcxuwam takich rzeczy nawet w stosubku do mojej mamy, a do kota to już w ogóle...aczkolwiek bardzo bym chciała czuć, bo jeszcze kilka lat temu też odczuwałam i to intensywnie i głęboko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem. Dlaczego przypisuje się Breivikowi jakieś różnego rodzaju zaburzenia, robiąc z niego człowieka gorszej kategorii. Mi się zdaje, że był takim samym człowiekiem jak każdy inny, tylko że doszedł do specyficznych wniosków, nie typowych jak na realia życia w społeczeństwie i z wielką pasją oraz wiarą wdrażał w zycie swoje przekonania. Mi się zdaje, że jego zachowanie to po prostu efekt nietrafionych przekonań, ale komu sie nie zdarza mieć mylne pojęcie na różne tematy. Przypadek tego zamachowca jest ekstremalny, ale mi się zdaje że przyczyna jego czynu była prozaiczna, ale widzę że jajogłowi chcą mu dokopać umniejszając jego zdolności co do racjonalnego myślenia, robiąc z niego głupka i człowieka zaburzonego. Nie jestem pewien czy to takie proste, historia zna tryliony przypadków co nawet całe hordy ludzi dopuszczały się zbrodni o jakich nam się nie śni i nikt im nie wmawiał , że mieli zaburzenia ale zawsze znaleziono dla nich wytłumaczenia, że a to wiara im nakazywała , a to sytuacja polityczna itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z 7f? Co się dzieje?

Podbijam pytanie.

 

Jejku, pomocy. Dostałam jakichś nieprzyjemnych schiz na temat śmierci mojej kotki i lęku przed nią. Mimo że mój zwierzak się dzisiaj namiętnie o mnie łasił, nawet namiauczała na mnie wymownie (zupełnie jakby wiedziała, że o nią mi chodzi), ja nie mogę z tego wyjść. Cały czas myślę, co będzie, jak ona odejdzie. Mam derealizację. Moja mama się trochę upiła winem teraz... jest taka wesołkowata, ja tego nie lubię. Czuję się teraz bardzo sama, czuję lęk, odrealnienie, jakby coś upiornego się do mnie zbliżało. :hide::cry:

 

-- 28 lip 2011, 19:21 --

 

Mi się zdaje, że był takim samym człowiekiem jak każdy inny, tylko że doszedł do specyficznych wniosków, nie typowych jak na realia życia w społeczeństwie i z wielką pasją oraz wiarą wdrażał w zycie swoje przekonania..

Nie rób z niego jakiegoś geniusza, który szedł innym torem niż "złe" społeczeństwo. Twój post jeszcze podbił moją derealizację... :why: choć to ja mam zły dzień, więc na wszystko tak dziś reaguję...

 

 

ale nie mogę... to jest takie nieprzyjemne... to ciągłe myślenie o śmierci, o rozstaniu. Boję się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie robię z niego geniusza, kompletnie nie uważam go za takiego kogoś. Nie wiem po czym to wywnioskowałaś. Widzę tylko, że robi się z niego debila, a powód jego czynów moim zdaniem mógł być prozaiczny i wcale nie muszą mu towarzyszyć jakieś zaburzenia psychiczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z prozaicznych powodów wymordować tyle osób? To już wolę wierzyć, że był psychiczny (tak jak my ;) ) albo genialny.

 

-- 28 lip 2011, 21:06 --

 

Chociaż fakt faktem, większość osób zamieszkujących więzienia to tzw. "kryminaliści jednorazowi". Recydywy i psychopatów jest dosłownie garstka. Reszta to np. Jan Kowalski, który w amoku zabił kochanka swojej żony albo Zbyszek Nowak, który po kieliszku przejechał sąsiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja w zeszłym tygodniu pochwałam sunię która była ze mną prawie 15 lat...

była taka słodka

tak potrafiła czytać w myślach, pocieszać.. etc.

czytał dziś artkuł o tym jak niektóre zwierzęta przechodzą żałobę...

nie tylko my odczuwamy utratę bliskiej osoby czy zwierzęcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie to wszystko jest bez sensu. Pracujemy żeby za chwilę kasę wydać, jemy a i tak wszystko ląduje w kiblu, wstajemy żeby za chwilę iść spać, idziemy spać żeby za chwilę wstać, żyjemy a za chwilę umieramy, kochamy a za chwilę to tracimy, cieszę się a za chwilę ogarnia mnie smutek, sprzątam a za chwilę znowu jest bałagan, podnoszę się a za chwilę znowu jestem na dnie. Przecież to wszystko jest bez sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest taaaaaka masakra. w życiu nie widziałam aby tak po sobie jechać 'dla czyjegoś dobra'. jestem przerażona, nie mogę się wdrożyć. analizie poddawane są nawet napisy na moich koszulkach a drapanie użądlenia osy to autoagresja..

No to masz podobne wrażenia jakie ja miałam z tego miejsca. Dla mnie to było jakieś bredzenie nawiedzonych psychoanalityków. Aczkolwiek wierzę mimo wszystko, że jak ktoś ma problemy typowo psychologiczne to mu 7f może bardzo pomóc. Mimo wszystko.

 

***

Ja mam myśli samobójcze co kilka minut:( po prawie miesiącu leczenia szpitalnego i ponad maksymalnej dawki antydepresanta:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badziak, naranję poznałam. nie wiem do końca kto jaki ma problem bo mało z ludźmi gadam, przeważnie zamieniam kilka słów. nie jadą po mnie tylko po sobie nawzajem. ja miałam tylko jedną hmm.. 'dyskusję' na temat tego mojego drapania się ale poszłam do pielęgniarki która potwierdziła że coś mam pod skóra i wyciągała igłą. dziś robimy ciasto. wieczorem mamy kończyć bo musi urosnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite

a te wszytskie zajęcia to trzeba uczestniczyć czy można nie?

napisz coś więcje bo może ja też tam wyląduje..

 

Korba od środy jest na tym dziennym tak?

no ciekawe bardzo jak jej się tam układa

Kasiu daj znak życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×