Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też lubię ludzi z tego forum :!::D Super się z Wami rozmawia :!: Mnie te rozmowy dużo dają, nie przeszkadza mi to w życiu, wręcz pomaga... A że mam realne życie poza internetem, to mam je... Chodzi o to, że czasem ktoś tu napisze coś bardzo mądrego, spostrzeżenie, radę, która otwiera mi nowe spojrzenie na całą sprawę. ;) Cieszę się, że tu trafiłam :!::great:

 

podpisuje sie pod tym ;) ..

czseto są tu własnie mądre spostrzezenia,które pomagaja spojrzeć na własne mysli, problemy z innej perspektywy...ja nie potrafie tak,i to mi wtedy pomaga..

...Czasami, fakt...kiedy tu jest zbyt v "problemowo", wyłaczam,sorry ,zeby mi sie nie udzieliło i pogorszyło..to nie jest egoistyczne mysle... :roll: tak

 

tez mam swoje zycie poza kompem..to forum pomaga

 

-- 25 kwi 2011, 11:00 --

 

a JAK TAM DZISIAJ DZIEWCZYNy ,:papa:

a Hania jest w szpitalu?...

bo w innym waatku nie wiem czy dobrze zrozumiałam,ze jest w szpitalu..?..ja bylam 2 dni temu na odzziale w szpitalau psychiatrycznym odwiedzic znajomą w gdansku...

co z Hania?...a jak Asia,Korba.,New Tenuis,Paradoksy i u reszty?...u mnie spoko,wczoraj aktywnwy dzien,rodzinny,wczesniej u M z nim od piatku,i cały czas jest u mnie,nocowalismy u brata wodą oblana juz byłąm :mrgreen: ..wczoraj troche w drodze autem jechalismy a pogoda tez wiosenna u mnie...wczoraj tez na cmentarzu,u babci M,

:o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taką ochotę żeby się zerzygać, jaka już dawno mi nie towarzyszyła.

Takie paskudne, nie-wiadomo-skąd-wzięte napięcie.

A miałam nadzieję, że już nie będę :roll:

 

Trzeci raz w życiu usłyszałam diagnozę borderline i mam jeszcze większą ochotę rzucić to wszystko w pizdu i zająć się rzyganiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika1974, chiwlowo jestem wypisana - miałam wypadek na koniu który skończył się hospitalizacją, więc automatycznie zostałam wypisana :roll:

Jutro idę znów się starać, podobno jest dla mnie miejsce - no w końcu został tam mój kubek i kapcie ;)

Etykietka, nie etykietka, ale wiem jak będzie trudno mnie i mojemu K, który swoją drogą za tydzień się do nas wprowadza. Miesiąc pod jednym dachem z moją matką a potem idziemy w świat - na swoje.

Jak go nie ma staję się warzywem. W dodatku wyjątkowo paskudnym, muszę wrócić na oddział bo inaczej niechybnie zwariuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa, Miło słyszeć,że wracasz tam dla siebie. A pamiętam jak mowiłaś,że tam nie chcesz pójść.

Od K. nie możesz być taka zależna.

Idziesz na swoje..................to będzie dobra lekcja dla Ciebie.

Mam nadzieję,że wypadek, skutki po nim.......nie spowodowały trwalych uszczerków na Twoim zdrowiu fizycznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sabaidee, i to razem z koniem :mrgreen:

Kobyła którą trenuję rzuciła się ze mną na plecy. Mam szczęście, że żyję, bo niewiele brakowało.

Naprawdę tęskniliście? :oops: Dziwnie to słyszeć...

 

Matka właśnie wyzywa mnie od ograniczonych, pojebanych bachorów.

Bo nie zmywam naczyń, tylko siedzę metr od łazienki, i sikam krwią. Co też ją niewiele interesuje i nie omieszkała mnie o tym powiadomić.

Nie wyrobię :(

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, jasne, że tak żabko kochana! Wszystkie moje ptaszyny, zresztą.

 

Kite, to możliwe, ale w takiej wersji jak powiedziała Korba. Symptomy świadczące o tym, że Twoja osobowość kształtuje się nieprawidłowo. Wiem, bo też to słyszałam na swój temat.

 

Dziewczynki kochane - co robić? Mam zapalenie pęcherza jak sto diabłów, sikam krwią (żeby to tylko, skrzepy wielkości 10gr lecą... :oops:) i co 3 min jestem w łazience. Matka obrażona bo nie sprzątnęłam i mi nie pomoże. Wzięłam nospę i nolicin, jakieś jeszcze pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×