Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

Shadowmere, o tak i to bardzo :/

Jutro idę do lekarza, mam nadzieję że odpowie na pytanie o diagnozę.

 

Doxia, to, że powiedziałem je o tobie, chyba świadczy o tym, że zaczynam je wyrażać, bo ja je mam, przynajmniej tak mi się wydaje.

 

[Dodane po edycji:]

 

Red92, serio, ona jest groźna i jak siedzę na czacie to nie wiadomo co odpisze, a co dopiero jak mnie olewa, to nie wiadomo o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doxy,, nie wiem, nie spodziewam się tego.

Ale przestanę ukrywać prawdę i mu powiem, że jak raz mnie nie przyjął, gdy w Grudniu się źle czułem, to chciałem go zmienić, ale jednak zostałem.

 

Nie wiem, naprawdę nie wiem co zrobię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm Vi ja bym odpowiedział "Cieszyłbym się"...

JA po prostu nie chcę słyszeć takiej diagnozy... chociaż przyjmuje tą opcje jako realną...

 

[Dodane po edycji:]

 

Paradoksy... ja to już w ogóle wpadam w furie jak tłumaczę coś osobie a ona mi się sprzeciwia, że się mylę... lepiej mi wtedy w drogę nie wchodzić :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi... moim zdaniem (tak, tez mi się zdarza :P ) chcesz usłyszeć, że masz bordera, bo to Cię wytłumaczy... ale spytaj się każdej osoby z bpd czy są zadowoleni z takiej diagnozy... jak myślisz, dlaczego nie ma żadnych "fanklubów bordera" ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nagminnie oftopujesz,starasz sie byc widoczny wszędzie.

Zasypujesz pw mimo braku przyzwolenia i checi rozmowy osob,ktore napastujesz.

Wcinasz sie w każdym temacie,psując strukturę topicu.

Jestes natrętny-co nigdy nie przyniesie Ci uznania i sympatii.

Wmawiasz sobie wszystkie możliwe zaburzenia,nie mając potwierdzenia od klinicysty czy lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochanie kogoś, bycie w związku samo z siebie jest przejebanie ciężkie..... a co dopiero związek z osobą zaburzoną, lub gdy sami jesteśmy zaburzeni.....albo o zgrozo związek dwóch borderów np. :hide:

Swoją drogą, dziewczyny - border by wytrzymał z innym borderem? Co o tym sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hela od początku mnie nie lubila :mrgreen:

 

A może ma poprostu taki styl bycia.

Królowa Lodu.

 

Jestem ciekawa nowych osób-co Wam jest,od kiedy chorujecie,jak sie leczycie,czy bywacie szczesliwi?

 

do Ciebie nic nigdy nie miałam :)

 

Ale Basia... no tak, ona potrafiła mnie wyprowadzić z równowagi, chociaż właściwie nic mi nie zrobiła lol2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg mnie też nie - przecież 2 bordery by się pozabijały, za dużo emocji, jedna strona musi być bardziej stonowana..

 

ja już nie zamierzam się wypowiadać na temat Vi.

widzicie co się dzieje?

znowu ktoś usilnie próbuje kogoś naśladować i zwrócić na siebie uwagę. gdyby ktoś teraz stworzył temat o dupie maryni, to Vi. by zaraz tam napisał, że kiedyś miał dupę maryni, ale koledzy go bili a wujek mu kazął robić to i to...

bez sensu to wszystko... Ktoś tu teraz się źle poczuje i ktoś inny go pocieszy, to Vi. zaraz będzie rozwalony wewnętrznie i będzie się chciał ciąć, i ogólnie CO MY NA TO?

a ja na to: nic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×