Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy warto studiować..


Maleńka1526923864

Rekomendowane odpowiedzi

Do 90% zawodów studia w ogóle nie są potrzebne. Potrzebne za to są dobre kursy przygotowawcze pod konkretny zawód. Studia uczą rzeczy sprzed kilkudziesięciu a nawet kilkuset lat, prawie w ogóle nie dotykają tego co się aktualnie dzieje na rynku. Studia są głównie sposobem na fikcyjne obniżanie stopy bezrobocia, bo większość osób gdyby miała możliwość dostania dobrej pracy bez tej farsy ze studiami, to by uczelniom pokazała fakolca. Papierek ukończenia studiów daje jedynie informację pracodawcy, że ten oto człowiek ma potencjał i potrafi opanować dosyć złożone problemy, bo tak naprawdę po studiach człowiek nie jest przygotowany do żadnej pracy. Studia powinny być dla pasjonatów, którzy na maxa mają ambicje rozwijać się w dziedzinach które studiują, w większości przypadków powinny być wstępem do studiów doktoranckich. Dla tych co nie chcieliby robić karier naukowych, to powinny powstawać kierunki mocno specjalistyczne dające wiedzę z konkretnych zawodów. Byłyby to szkoły o długości trwania kursu odpowiedniego do poziomu złożoności zawodu jaki miałoby się wykonywać. Jestem zwolennikiem elastycznego i inteligentnego systemu szkolnictwa, a nie sztywnego jaki mamy obecnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie chcieliby robić karier naukowych, to powinny powstawać kierunki mocno specjalistyczne dające wiedzę z konkretnych zawodów.

Dokładnie. Kiedyś wyczytałam na wiki, że technik od magistra różni się tym, że magister ma wiedzę teoretyczną, a technik praktyczną. Problem w tym, że owszem - techniczne szkoły średnie jeszcze coś znaczą, ale policealne... To w większości wypadków tylko marnowanie czasu...

 

-- 15 sty 2012, 12:23 --

 

shinobi, heh, tak to jest... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy to naiwne, ale wartość papierka z napisem magister jest już prawie żadna. Coś tam niby to daje, niby.

Niektórym wręcz szkodzi. Ludzie wpadają w samouwielbienie, a na innych patrzą z góry. Jest takie powiedzenie: nie pomogą doktoraty, kiedy człowiek chamowaty.

 

A co do wąskich specjalizacji to model amerykański też mocno dyskusyjny, bo ta specjalizacja to kosztem wiedzy ogólnej. Niedługo trzeba będzie być dyplomowanym zoologiem, aby umieć odróżnić słonia od żyrafy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo żałuje że nie mam żadnych zdolności manualnych ani zainteresowań budowlanych, mechanicznych, majsterkowicza bo z moich obserwacji wynika że takim ludziom się najlepiej powodzi i zawsze znajdą pracę jak nie w Polsce to zagranicą.

Studiowałem dziennie na państwowej uczelni to mogę powiedzieć że przynajmniej na moim kierunku poradziło by sobie 90% z ogółu społeczeństwa i ani wielkich zdolności ani nakładu pracy nie trzeba było mieć żeby je ukończyć. Dziś status magistra nic prawie nie znaczy dla pracodawców, nie świadczy też o poziomie intelektualnym, mam wrażenie że 30 lat temu zdanie matury było dużo większym osiągnięciem niż dziś zdobycie tytułu magistra.

Według mnie wszystkie studia powinny być odpłatne i tylko najzdolniejsi powinni być z tego zwolnieni powinno się też polikwidować i zmniejszyć ilość studentów wielu niepotrzebnych kierunków zwłaszcza humanistycznych a bardziej zainwestować w nauki związane z nowoczesnymi technologiami może wtedy była zapanowała większa normalność w tej kwestii w Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad_Scientist - masz rację, posprawdzałam w słowniku, nie wiem już co mi się w tej głowie miesza (może pójdę na klasyczną :D). Poza tym mam wrażenie, że skoro źródlosłów jest jeden to może odwoływać się do jednej idei, prawda? Ale tak czy inaczej 'ogół (ludzkości)', a nie 'zostanę mechanikiem' ani 'kurs na księgową tutaj' ani 'maszynka dająca wykształcenie, która pozwoli mi zarobić kupę hajsu'.

 

W kwestii socjologii to znam też wielu, którzy pracę znaleźli, także nie odwoływałabym się może do konkretnych przykładów. Wszystko zależy od zaradności życiowej (której ja nie posiadam za grosz).

 

W studiach chodzi o ten dodatkowy czas, który człowiek może poświęcić na samorozwój (nie chodzi mi o picie wódki). I ja bardzo cenię to, że mam sporo czasu (może akurat nie teraz - sesja), bo poświęcam go na to, co mnie pasjonuje. A na perspektywy pracy na razie nie narzekam, studiuję kierunek filologiczny i sądzę, że tragedii nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po socjologii i powiem tak że osoby które ją studiując poza studiami wykazywały duża aktywność pracując dorywczo czy nawet na 3,4,5 roku na stałe co jest możliwe przy tym łatwym kierunku, odbywały staże, kursy, robiły 2 kierunek radzą sobie w życiu, maja dobrą prace często na wysokich stanowiskach. Ale nie wynika to z ukończenia tych studiów ale ogólnej zaradności, ambicji, pracowitości. Natomiast jeśli ktoś poza studiami nie robił nic poza imprezowaniem, lenieniem się i zaniedbywał samorozwój tak jak ja to ukończone studia nie dają mu nic a nawet przeszkadzają bo w urzędzie pracy nawet nie zaproponują ci kopania rowów :D Z resztą nie dotyczy to tylko socjologii ale większości kierunków może poza niektórymi politechnicznymi gdzie ludzie są rozchwytywani tylko dlatego że są w stanie się utrzymać na ETI co świadczy już o ich genialności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie wszystkie studia powinny być odpłatne i tylko najzdolniejsi powinni być z tego zwolnieni powinno się też polikwidować i zmniejszyć ilość studentów wielu niepotrzebnych kierunków zwłaszcza humanistycznych a bardziej zainwestować w nauki związane z nowoczesnymi technologiami może wtedy była zapanowała większa normalność w tej kwestii w Polsce.

 

Całkowicie się z tym zgadzam.

 

Ja osobiście nie żałuję ani sekundy spędzonej na studiach. Chciałem być naukowcem i robiłem wszystko by to osiągnąć. Podjąłem ryzyko. Nie udało się, nie podołałem, ale przynajmniej wiem że dałem z siebie wszystko. Teraz niestety muszę przebudować swoje cele, wiem już na co mnie stać i muszę podjąć się działalności, która mnie nie przerośnie tak jak przerosło poświęcenie nauce. Żal tylko, że formuła studiów jest tępa i w dużej mierze ogranicza człowieka zasypując go podobnie jak szkoły średnie, multumem zbędnych faktów i przedmiotów. Człowiek musi być niebywale silny i inteligentny żeby nie ugrzęznąć w tej przeciętności jaką preferują obecne uczelnie. Mi się niestety nie udało, zbyt dużo problemów poza studiami było i nie było sensu szarpać się dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem na informatyce. Bardzo trudny kierunek. Moim zdaniem studia techniczne powinny być darmowy i każdy kto przetrwa pierwszy rok powinien dostawać stypendium by móc się skupić na dogłębnej nauce a nie musieć pracować i martwić się o opłaty i utrzymanie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest u mnie kilku opalonych. Generalnie rzecz biorąc to byś nie poznała po wyglądzie, że masz do czynienia z klasą informatyczną.

Taki wygląd jest związany z subkulturą nerdów istniejąca w Amerykańskiej dziczy. U nas taka subkultura na szczęście się nie ukształtowała. Tylko niektórzy próbują ją sprowadzać z Zachodu. Nie wiem po co.

 

Byłyby to szkoły o długości trwania kursu odpowiedniego do poziomu złożoności zawodu jaki miałoby się wykonywać. Jestem zwolennikiem elastycznego i inteligentnego systemu szkolnictwa, a nie sztywnego jaki mamy obecnie.

Coś takiego by nie przeszło bo wtedy by się pojawiła tania konkurencja dla firm które robią dużą kasę na kursach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że informatycy(studenci i absolwenci politechnik) jeszcze na studiach już zaraz po nich dostają na start minimum 5 tys na miesiąc co i tak jest groszową stawką bo na zachodzie zarobiliby 5 razy tyle. Gdybym był mądrzejszy i lepszy z matmy to bym na nie poszedł a tak została mi miotła i łopata do pracy lub żywot kloszarda :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że informatycy(studenci i absolwenci politechnik) jeszcze na studiach już zaraz po nich dostają na start minimum 5 tys na miesiąc co i tak jest groszową stawką bo na zachodzie zarobiliby 5 razy tyle. Gdybym był mądrzejszy i lepszy z matmy to bym na nie poszedł a tak została mi miotła i łopata do pracy lub żywot kloszarda :D

Próbowałeś się douczyć z matmy? Paszport maturzysty: Matematyka to dość dobra książka do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem na informatyce. Bardzo trudny kierunek. Moim zdaniem studia techniczne powinny być darmowy i każdy kto przetrwa pierwszy rok powinien dostawać stypendium by móc się skupić na dogłębnej nauce a nie musieć pracować i martwić się o opłaty i utrzymanie.

 

Oczywiście żartujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to jestem komputerowym zerem ciągle muszę prosić brata o pomoc w najprostszych sprawach mimo że sporo czasu przy nim spędzam :D

Jak widzę dzisiejszych młodych ludzi, dzieci jak z łatwością korzystają z kompa i co potrafią z nim robić to już czuje się eksponatem historycznym.

 

-- 15 sty 2012, 21:50 --

 

Sorrow ja jestem już sporo po 30-ce a z matematyką to miałem już problemy od podstawówki i zdawałem z klasy do klasy tylko dzięki koneksjom a moje umiejętności matem. skończyły się na mnożeniu i dzieleniu. Dziś pewnie uznano by że cierpiałem na dyskalkulię :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem na informatyce. Bardzo trudny kierunek. Moim zdaniem studia techniczne powinny być darmowy i każdy kto przetrwa pierwszy rok powinien dostawać stypendium by móc się skupić na dogłębnej nauce a nie musieć pracować i martwić się o opłaty i utrzymanie.

 

Oczywiście żartujesz.

W której części?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×