Znaczenie wyglądu.

[depresyjny86]

To ma być boskie ciało?pfffff to już nawet ja mam lepsze;)

[Nel]

Znaczenie wyglądu....nie oszukujmy sie...zwłaszcza dla facetow którzy są wzorowcami....jest ważny...dla kobiet zresztą tez

[Thazek]

dune, Wcale nie taki ważny

[Nel]

Thazek, nie opowiadaj .... troche juz drepczę po tym swiecie

[wrong]

dune ma racje. 99% facetów najpierw zwraca uwagę na wygląd. Jeden na twarz, inny na nogi, piersi itp, ale najpierw wygląd. Jest to naturalne i ja to rozumiem.

Da mnie pierwsze wrażenie też jest ważne. Choć często czar pryska jak mężczyzna się odezwie

[Dave38]

Trochę jesteście babeczki w błędzie , to fakt , że faceci są wzrokowcami ale inaczej na kobietę patrzy się w wieku 20 lat , 30 lat , 35 , 40 lat itd.... , z punktu widzenia prawie 40 letnigo faceta na kobietę nie patrzy się jak na obiekt , oceniając poszczególne części ciała , ocenia się całokształt i nawet zgrabna blondynka , może być niezauważona w towarzystwie szarej myszki z wyglądu , mającej coś do powiedzenia , pozytywną energię , odpowiedni sposób poruszania , mówienia , dowcip, empatie , coś szczególnie zwracającego uwagę nie wiem ładne oczy dłonie , może właśnie bardziej obfite kształty , uśmiech lub to coś dla jednego faceta nieistotne dla drugiego kluczowe , poniżej 30 roku niestety ale za nasze bodźce , nie odpowiadają te komórki w głowie tylko te niżej umieszczone taka moja teoria

[wrong]

Dave38, to pewnie stanowisz ten 1%

Zresztą po co ja się wypowiadam....

[Nel]

wrong, no jak po co? zebym ja przeczytala :)

 

Dave38, inaczej sie zakochujesz w wieku 20 a inaczej 40 lat. Prawda. Inne rzeczy sa ważne. Ale generalnie zasada jest taka ze kobiety zakochują sie uszami a faceci oczami....Z tym....ze nie to ladne co ladne, tylko to co sie komu podoba :) A mnie np nie podobaja sie kobiety w stylu Pameli Anderson - co nie znacyz ze nie zwracam uwagi na wygląd, prawda?

[wrong]

dune, no dla Ciebie zawsze :*

[Nel]

wrong, no i widzisz...i juz jest jakas motywacja...zeby mi przykrości nie sprawic

[depresyjny86]

Znaczenie wyglądu....nie oszukujmy sie...zwłaszcza dla facetow którzy są wzorowcami....jest ważny...dla kobiet zresztą tez

Dokładnie,a takie gadanie typu "aaaaaaa wygląd nie jest ważny..." jest oszukiwaniem siebie.

Zresztą osoby co tak mówią...mają piękne kobiety za żony,partnerki. To samo na odwrót...kobiety maja przystojnych facetów

[Vian]

Osobiście uważam, że:

- wygląd jest bardzo ważny przy pierwszym kontakcie dla obu płci

- atrakcyjni sa oceniani lepiej

- atrakcyjność jest relatywna (osoba zachwycająca dla jednego będzie przeciętna dla kogoś innego albo wręcz nieatrakcyjna dla jeszcze innego)

- atrakcyjność to nie tylko uroda, rysy twarzy, figura; to raczej całokształt, także ogólne zadbanie, prezentowany styl etc.

- po nawiązaniu znajomości znaczenie fizycznej atrakcyjności się zmniejsza (a raczej się zmienia): jeśli w pierwszej chwili daną osobę oceniliśmy jako przeciętnie atrakcyjną, ale okazało się, że jest błyskotliwa, dowcipna, czarująca, potem oceniamy ją jako bardziej atrakcyjną i odwrotnie

[Gość]

Wygląd ma marginalne znaczenie, gdy jesteśmy kimś. Potrafimy wzbudzić zainteresowanie. Bo jak nie ma do zaoferowania wyglądu to musi być coś w zamian. Nie którzy nie mają i tego i tego, więc pozostaje tylko gnicie przed komputerem.

[Vian]

Ja bym powiedziała, że to, czy ktoś ma osobowość, potrafi sobą zainteresować, jest ciekawy, jest o wiele ważniejsze od tego, jak wygląda, bo po pierwsze nawet odbiegające od klasycznych ideałów urody mogą akurat być w czyimś typie, a po drugie jak się jest nudziarzem, fajtłapą i durniem to i uroda nie pomoże na dłużej jak jedną noc.

[khaleesi]

Coś jest w tym, że osoby błyskotliwe oceniamy jako bardziej seksowne.

[mark123]

Zwracam bardzo dużą uwagę na wygląd innych, szczególnie chodzi o twarz. Oceniam pod kątem bezpieczeństwa. Gdy pierwszy raz spojrzę na twarz jakiejś osoby, od razu dokonuję wstępnej oceny w myślach, czy ta osoba może mnie wyśmiać, albo zrobić mi krzywdę. Jestem bardzo podejrzliwy pod kątem wyglądu twarzy innych ludzi. Od zawsze tak miałem.

[wiejskifilozof]

Coś jest w tym, że osoby błyskotliwe oceniamy jako bardziej seksowne.

Dlatego, też do telewizji biorą kobiety o ładnym wyglądzie.Choćby Agnieszkę Gozdyrę do Polsatu,lub Martę Kuligowską do TVN24.Kobieta, która ma 160 cm wzrostu, piegi ostające uszy.Nie ma szans na pracę w tv.Bo nie ma wyglądu.

[carlosbueno]

detektywmonk, akurat niski wzrost nie jest u kobiet przeszkodą w karierze wiele aktorek, piosenkarek jest niskiego wzrostu( shakira, meg ryan, kylie minogue, Cichopek, Doda).

Coś jest w tym, że osoby błyskotliwe oceniamy jako bardziej seksowne.

akurat jest odwrotnie naukowcy zrobili badania i wyszło że ładne osoby oceniamy jako inteligentniejsze, uczciwsze, ogólnie na podstawie tylko wyglądu przypisujemy im dodatnie cechy charakteru.

[Candy14]

carlosbueno, zgadzam sie z Toba. Nawet w bajkach ladne postacie sa dobre a brzydkie zle

[wiejskifilozof]

Może coś w tym jest, moja psycholog to super laska.Ładne szare oczy, lekko kwadratowa twarz. Kręcone włosy.Ładny biust,pośladki też ekstra.Od razu wzbudza zaufanie.Psychiatra też ekstra,jednak już nie jest tak ładna.Ale jak to się mówi, z łóżka byś nie wygonił

[carlosbueno]

carlosbueno, zgadzam sie z Toba. Nawet w bajkach ladne postacie sa dobre a brzydkie zle

mamy to już zakodowane genetycznie, a może bardziej kulturowo a pewnie to i to, że uroda to dobro, a brzydota to zło i jest tak pod każdą szerokością geograficzną i na każdym etapie dziejów.

[wiejskifilozof]

W bajkach dobra wróżka to blondynka,zła czarownica to brunetka.O urodziwe nie wspomnę.

[Candy14]

uroda to dobro, a brzydota to zło

Jedynym zaprzeczeniem jest Piekna i Bestia gdzie dopiero przy blizszym poznaniu Bestia okazal sie piekny i Piekna mialas farta ze nas niego trafila

[Gość]

uroda to dobro, a brzydota to zło

Jedynym zaprzeczeniem jest Piekna i Bestia gdzie dopiero przy blizszym poznaniu Bestia okazal sie piekny i Piekna mialas farta ze nas niego trafila

Piękna pokochała Bestię tylko ze względu na to że miał kasę.

[Candy14]

Berwick, skad ten wniosek? Pokochala go bo okazal sie dobrym czlowiekiem