wrong

W błocie? Idę stąd, bo mnie coś trafi za chwilę.....

Wy sobie żartujecie a ja mam problem Czeka mnie ciężka rozmowa.... nextMatii, oj dużo powodów ....

Bo nie chcę wychodzić za mąż

Dostałam pierścionek zaręczynowy ...z brylantem... i mam problem

U mnie bez zmian Jutro wizyta u neurologa, potem pewnie kolejne badania.... nie powinnam pracować a nie biorę zwolnienia Praca mnie pogrąża, przez nią mój stan jest coraz gorszy:(

kasiątko, co padło na forum?

Nie zauważyłam negatywnych opinii. Poza tym w programie zwracano głównie uwagę na super zachowanie kasiątka

uspiony, to skomplikowane

Nie mam rodzeństwa.

Jestem pełnoletnia. Czego oczekiwałam? Może chocby stwierdzenia: pomogę, nie jestes, nie będziesz z tym sama. Zapytania potem jak się czujesz itp.

Że mam depresje, lęki, że chcę skorzystać z pomocy terapeuty. Zero reakcji Lubię czytać. W temacie się nie orientuję.

Przepraszam, ale poczułem się urażony. Uważam się za inteligentnego, miłego oraz uczuciowego faceta. Do tego mam pełno innych dobrych cech. Uprawiam sport. Bieganie, rower, siłownia. Jestem dobrze zbudowany. Wzrost przyzwoity. Waga ok. Nie noszę okularów. Ubieram się schludnie. Zawsze czysty. Obcięte paznokcie. Świetnie się uczę. Jestem odpowiedzialny. Umiem się poświęcić. Z reguły jestem ambitny.. Na pewno kiedyś spotkasz tę jedyną która to doceni.

Pożaliłam się w innym wątku Źle się czuję, fizycznie, psychicznie... moje rozmowy z rodziną nic nie dały. Ja się otworzyłam, pierwszy kużwa raz powiedziałam co mi leży na duszy i co? Olewka Muszę sobie jakoś sama poradzić, nie poddam się. Żeby tylko mnie tak ciało nie bolało

Witam po dłuższej przerwie (ale chyba nikt nie zauważył)

nie bedzie, spoko po wodce i owszem, ale tego nie tykam, bo zoladek wariuje a za te cudne winne wieczory dziekuje panu ku... a K Ja sobie wstawiłem w miejsce kropek " panu kurakowi" :) Nie pasuje.... ale nie wazne

nie bedzie, spoko po wodce i owszem, ale tego nie tykam, bo zoladek wariuje a za te cudne winne wieczory dziekuje panu ku... a K

Szczególnie po litrze wina

Wez juz przestan.... Jak ja mowie, ze jest dobrze, to jest Gadam sobie teraz z kolega na fb o zyciu , w sumie nie wiedzialam,ze tai spoko gosc jest :))

dune, nie. Śliczna jesteś :)

bry ja tylko na chwile dune, to Ty w avatarze?

pije

dune, mam nadzieje, że Tobie terapia pomoże... ja juz na nic nie licze. Pozdrawiam Cie. Dobranoc.

Trzeźwość czasami boli i trzeba się znieczulić... Tak się znieczulam od wtorku.... nikt mnie jeszcze tak w zyciu nie ponizył jak ten.... Potem byly kwiaty i przeprosiny i dałam sygnał, o co chodzi, ze mna, co jest nie tak... zero reakcji, nic.... myslal, że kwiaty wystarcza... w dupe se wsadz te kwaty...

dune, mając w genach skłonności do uzależnień nie powinnam dotykac alkoholu, ale na tzreźwo nie da sie funkcjonowac w tym domu

Ide i ja, bo sie upilam. Pieknie, qrwa