Wkurza mnie:

[życiowa porażka]

że przez ten nawrót nerwicy chudnę w ogóle nie mam apetytu, a jak już zmuszam się do jedzenia, to nie mogę nic przełknąć, bo mam ściśnięte gardło

[mark123]

Że prywatnie koszt badań potrzebnych do tego, by była szansa na ustalenie, jaką mam chorobę w przewodzie pokarmowym mógłby wynieść nawet ponad 2 tysiące złotych.

[ekspert_abcZdrowie]

wkurza mnie dwulicowość

[Gość Reghum]

Bezsenność.

Od końca podstawówki występuje u mnie bezsenność tak że całe gimnazjum przesypiałem 3-5 godzin.

Teraz się obudziłem po 4 z lekkim atakiem paniki.

[Naemo]

Reghum, o rany, współczuję. W jaki sposób funkcjonujesz w ten sposób? Bo organizm musi jakoś odpoczywać, nie?

[Gość Reghum]

Okazało się że to był tylko atak paniki i temu się obudziłem :/ Przespałem kolejne 4h (ostatnio zdarza mi się bardzo często wstawać w środku snu).

Ale ogółem w gimnazjum często nie mogłem spać, przez co grałem na PSP. Często budziłem się w nocy.

Ja nie funkcjonuję.

[Malarz cieni]

Narzekanie babci.

[na_leśnik]

Słowność kierowców busów. "Będę o 12", "będę o 14", "będę jak dojadę"...

[mhrps]

Narzekanie babci.

 

[Gość]

Moja siostra jęczy dupa, myśli, że ma najgorzej na świecie i wszyscy maja jej współczuć. Zerzygam sie zaraz

[Gość]

Nie ma poważnych ludzi, są tylko poważne sprawy.

[Naemo]

Gunther von Hagens, dobrze że nie żyje śmieć.

 

I Medaliony Nałkowskiej też mnie wkurzają, że każą to czytać w szkole. Myślałam, że zwymiotuję.

[siostrawiatru]

To, że ten wieczór miał wyglądać zupełnie inaczej! Nigdy nie może być tak jak sobie zaplanuję.

[życiowa porażka]

że nie wiem już jak mam interpretować wyniki co laboratorium, to inna norma

[Naemo]

Co za pierdolona świnia, piszę tu, bo mam nadzieję że to przeczytasz, nawet się pożegnać ładnie nie potrafisz, tylko ucinasz człowiekowi język w pół słowie w najmniej oczekiwanym momencie. Chciałeś żebym Cię zwyzywała? Mogę teraz, gdybym MOGŁA.

Żegna się kurwa 20 razy, udaje, manipuluje (nawet nie zaprzeczył), "jestem kulturalnym człowiekiem" ale jak przychodzi co do czego to jest zwykłą ŚWINIĄ.

 

Wcale nie jesteś takim wyedukowanym i właśnie miałam się o tym przekonać.

 

Jeszcze widocznie obrażasz się jak mała dziewczynka, nie potrafisz zapanować nad czymś tak głupim, w INTERNECIE dodam.

 

I jesteś tchórzem.

[mark123]

Że mentalnie będę żył tylko 2 dni w tygodniu.

[Gość Reghum]

Pisałem do 3:30 z kolegą grę, rozmawiając o IT stuffie na bardzo prywatnym tsie, wstałem o 9 (ale i tak czuję się wyspany) no ale nieważne.

Nigdy nie czułem się bardziej uzależniony od drugiej osoby niż teraz. Nie, nie jestem gejem ale fajnie się siedziało, rozmawiało o tym wszystkim, pracowało, kminiło rzeczy. Wiem że dzisiaj w nocy będziemy robić to samo, ale ciężko mi przetrwać do tego momentu - jest cały dzień, moje derealizacje się umniejszyły więc czas płynie wolno.

 

Popadam w melancholię.

[Gość]

Bezrefleksyjni idioci, którzy spłycają problemy i ich rady o skuteczności podobnej do "weź się w garść".

[Efemeryczna]

To, że nie wiem jak pomóc bliskiej mi osobie.

[khali]

Bezrefleksyjni idioci, którzy spłycają problemy i ich rady o skuteczności podobnej do "weź się w garść".

podpisuje sie pod tym obiema rekami i nogami!!!

[Gość Reghum]

Wkurzam się że nadal nie wiem co mi jest, mam objawy neurologiczne, psychologiczne, mam bóle głowy, dziwne stany psychiczne, nie mogę spać, wszyscy na mnie mają wywalone.

No kurde przynajmniej miałem nadzieję że mam aspergera ale nie nawet w psychiatryku nie wiedzieli co mi jest, świetnie, świetnie, jeszcze raz świetnie.

Jak ja nic sobie znowu nie zrobię to ja nie wiem jak ja wytrzymam, mam do cholery już skrajnie dość.

[mark123]

Też tak mam, w pracy czas leci mi bardzo wolno, a np. teraz, gdy jestem na l4, czas leci bardzo szybko.

 

Ale najwolniej to mi leciał w latach szkolnych w szkole, wtedy to wlókł się totalnie, wręcz "stał w miejscu", w pracy leci nieco szybciej.

[Gość Reghum]

A mi czas zawsze mijał tak, że godziny były minutami przez zdolność wyłączania się i pochłonięcia w swoich myślach, a najgorsze jest to że teraz to przeszło (i zapewne EEG by to potwierdziło) więc się niemiłosiernie nudzę. Ale dziwnie jest, mam 20 lat, czuję się jakbym miał z 12. Istna śpiączka.

[Decevante]

Obojętność innych ludzi

[Naemo]

Ta woda wysusza mi włosy i twarz