Wkurza mnie:

[MamSwojePoglady]

Mój facet. On pracuje ja zajmuje się domem. Ok dopóki on szanuje moją pracę. Czy to normalne, że ktoś wraca rozpierdziela ubrania po całym mieszkaniu, siada przed kompem i się zaczyna: stos naczyń przy biurku, skipuje papierosy pod siebie, bo po co wysunąć rękę 30 cm... itd. no kur*a wstaję rano i mam łezki w oczach jak widzę znów ten syf

[macieywwa]

Spojrzałem dzis w lustro tak konkretnie przyjrzałem sie swojej twarzy i koorva,pjerdolnol mnie zab czasu przez te 8 miesięcy fazy depresyjnej

[( Dean )^2]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

[monk.2000]

Że stoję w miejscu i chyba nigdy nie będzie dobrze.

[kaffe_och_blod]

2up^To jest Polska. By tu przetrwać musisz kombinować. A jak nie kombinujesz..ktoś inny wykorzystuje to. Więc chcąc, nie chcąc. Nie ma wyjścia.

[Abbey]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

Też tak się łudzę, choć już w gimnazjum widziałam jak wszyscy tylko byle kombinować, nie narobić się, wykorzystać wszystkich, byle po znajomości

[acherontia styx]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma.

[macieywwa]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma.

taka brutalna prawda dzisiejszych czasów..Kto nie kombinuje, kto nie ryzykuje ten szampana nie pije

[acherontia styx]

macieywwa, to już nie chodzi o to nawet. ale nie widzę sensu uczenia się np statystyki, skoro wiem, że i tak mi się do niczego w życiu nie przyda, a przy pracy magisterskiej badania i tak będę dawała do opisania osobie, która zajmuje się tym zawodowo.

[mark123]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma.

taka brutalna prawda dzisiejszych czasów..Kto nie kombinuje, kto nie ryzykuje ten szampana nie pije

No uczciwość to w sumie wada, taki jest świat.

[Abbey]

No uczciwość to w sumie wada, taki jest świat.

mi caly czas psycholog chce wmówić, że to zaleta, ale sama chyba w to nie wierzy

 

Ja nigdy nie ściągalam, nie używałam czyis pytań, uczyłam się statystyk. Można? Można. Tylko trzeba chcieć.

 

Wkurwia mnie, że moje niejedzenie mięsa jest powszechnie uważane za niedojrzałość psychiczną. Taaaa.

[acherontia styx]

Vett, z całym szacunkiem, ale statystyka w liceum, a statystyka w badaniach naukowych to trochę inne poziomy mi ta wiedza do szczęścia nie jest potrzebna. Zresztą nie widzę sensu we wkuwaniu podręcznika na pamięć, skoro po 2 dniach od egzaminu i tak już nic bym nie pamiętała. Uczę się tego co jest przydatne dla mnie i co mnie interesuje.

[Rebelia]

acherontia-styx, co studiujesz? Zależy jakie badania robisz, jaką metodą i jaka próba, ale pojawia się w necie ostatnio sporo udogodnień jeśli o to chodzi, przy badaniach wymagających poklikania przez człowieków są portale, które wyliczają wsio za Ciebie i robią jakieś cuda na wykresach. Ale nie znam się na tym kompletnie, a metodologia to ból w dupie.

[wieslawpas]

macieywwa, smigasz motocyklem po wawie?

[acherontia styx]

Rebelia, pielęgniarstwo może i są, ale wolę dać swoje badania do osoby, która statystyką zajmuje się zawodowo...zresztą nawet większość promotorów na mojej uczelni uważa, że mamy się nie bawić w to sami tylko dać komuś kto się na tym zna

[Rebelia]

acherontia-styx, no chyba, że tak. :)

[( Dean )^2]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma.

 

 

To jest tak.Korzystałem,rzadko nawet bardzo ale tak.Tyle że u nich skala zjawiska jest ogromna,mają wysokie średnie dzieki temu i do tego pieprzą farmazowny że ja czy my się nie staramy i dlatego nie mamy takich ocen....i ja jakoś im wierzyłem po prostu...wierzyłem że daje z siebie za mało,za mało sie staram i stąd to wszystko,dopiero teraz dostrzegam drugą stronę medalu...

[Zebrec]

Wkurza mnie, to że robię coś, za czym nie przepadam, zamiast dążyć do upragnionego celu.

[Rebelia]

Tzn mieć pytania od poprzednich lat to jedno, mieć odpowiedzi to inna bajka zupełnie. Nie wiem jak u was, ale mnie samo opracowywanie odpowiedzi na te pytania uczyło. A odpowiedzi do pytań i tak sprawdzałam, bo jakiś cymbał puści w net swoje teorie spiskowe dziejów albo w ogóle okazuje się, że pytania na egzamin z danego przedmiotu są od zupełnie innego wykładowcy. Szczęśliwie to już za mną. A w trakcie całych studiów ściągałam raz, w dodatku strasznie nieudolnie.

 

Natomiast co do super średniej itp u moich ludzi ze studiów to była kwestia:

a) autentycznej nauki po 10920199 godzin dziennie

b) życia według zasady "miej wyjebane a będzie ci dane"

[lucy1979]

Wkurwia mnie szczerze studiowanie.....na prawdę łudziłem się że Ci ludzie którzy mają lepsze średnie ode mnie dochodzą do tego ciężką pracą i zdolnościami.....HAHAHAHA,bzdura....Gotowe projekty z poprzednich lat,porozwiązywane zadania,kolosy,gotowce.Tak się robi średnią a nie nauką...

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma.

 

 

To jest tak.Korzystałem,rzadko nawet bardzo ale tak.Tyle że u nich skala zjawiska jest ogromna,mają wysokie średnie dzieki temu i do tego pieprzą farmazowny że ja czy my się nie staramy i dlatego nie mamy takich ocen....i ja jakoś im wierzyłem po prostu...wierzyłem że daje z siebie za mało,za mało sie staram i stąd to wszystko,dopiero teraz dostrzegam drugą stronę medalu...

 

Przecież wiadomo, ze ludzie zdrowi psychicznie są tak zakłamani, zarówno wobec innych jak i wobec siebie, że az trudno uwierzyć, że są w stanie funkcjonować. Mają te swoje mechanizmy obronne, których my jesteśmy pozbawieni.

[acherontia styx]

( Dean )^2, tylko, że zauważ, że jest druga strona medalu. Wykładowcy dobrze wiedzą, że studenci pytania sobie przekazują z roku na rok, a mimo to pytań nie zmieniają. Równie dobrze mógłbyś mieć pretensje do wykładowcy, dlaczego daje od X lat te same pytania.

Zresztą, to jest indywidualna sprawa każdego. Jeśli ktoś jedzie tylko na ściąganiu, kombinowaniu nie ucząc się w ogóle to jego sprawa, ale rzeczywistość szybko zweryfikuje jego wiedzę.

[( Dean )^2]

Tak tylko ten medal ma jeszcze jedną strone:P:

 

Taką że to generuje i podtrzymuje chore wymagania na uczelni.Bo ja nie moge wyrobić się z projektem np. i chętnei bym powiedział prawde że napieprzałem jak osioł ale tego jest za dużo.Ale jak tak powiem to pani czy pan pokaże mi gotowy projekt którychś z cwaniaków i powie:

 

"Oni sie jakoś wyrobili.Mozna?Można.Za głupi/leniwy głupi i leniwy pan jest''

 

No i takie.

 

-- 05 maja 2014, 23:31 --

 

Tak tylko ten medal ma jeszcze jedną strone:P:

 

Taką że to generuje i podtrzymuje chore wymagania na uczelni.Bo ja nie moge wyrobić się z projektem np. i chętnei bym powiedział prawde że napieprzałem jak osioł ale tego jest za dużo.Ale jak tak powiem to pani czy pan pokaże mi gotowy projekt którychś z cwaniaków i powie:

 

"Oni sie jakoś wyrobili.Mozna?Można.Za głupi/leniwy głupi i leniwy pan jest''

 

No i takie.

[dar]

życie. Niektórzy ludzie których kiedyś spotkałem ale całe szczęście nie potrafię się już z tego powodu smucić.

[barbieturan]

kiedy człowiek chce sie uczesać a grzebień wpada mu wprost do kibla

[macieywwa]

ze nie mam nic ciekawego do zrobienia w domu.