Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a ciąża ... bardzo wazne !


laryssa

Rekomendowane odpowiedzi

WItajcie !

Mam problem wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w 7 tygodniu ciąży ale mam problem bo caly czas biore Alvente oraz na noc Cloranxen i Mianseryne ... martwie sie aby kruszynce sie nic nie stało.. dzwonilam do lekarza i powiedziala ze mam zmniejszyc dawke Cloranxenu i Miasneryny . Czy któraś z Was brała leki w ciązy ?? Czy jak sie dowiedzialyscie to odrazu odstawiłyscie jak to u Was wygladalo??

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialam nerwice jeszcze na dlugo zanim zaszlam w ciaze i nie bralam wtedy lekow jedyne co mialam to kolatanie serca i na to mi dali doraznie metocard ale tylko polowke i w razie naprawde koniecznosci a tak to mialam pare roznych lekow i atakow paniki ale jakos dawalam rade wszystko sie da wytrzymac dla malenstwa wiem ze ciezko ale nie warto sie truc w ciazy:) pij melliske:) ja pilam ewentualnie jakies ziolowe leki dasz rade:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laryssa, co za konowal ciè leczy??jakie prochy w trakcie ciàzy??to szalenstwo.Zmien lekarza i to szybko,moze jutro?

Dbaj o siebie i o dziecinkè ktorej siè spodziewasz,zyczè wszystkiego dobrego :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie Laryssa:)

Jeżeli leczysz się u psychiatry, to on na pewno wie co robi. Ja na Twoim miejscu nie odstawiałabym leków od razu, bo to dopiero moze poszkodzic dziecku.

Sama jestem w ciąży, tylko, ze planowałąm dziecko i przed zajsciem w ciąze praktycznie już poschodziłam z wszystkich leków. (Najtrudniej było mi odstawic Efectin-zdaje się że to to samo co ALventa).

Bywało róznie ale przez 5 m-cy nic nie brałam. Od szostego jestem na lekach Biore Afobam, Isoptin i Dopegyt. Psychiatra mi mowił, ze kobiety biorą dużo bardziej niebezpieczne leki w ciązy, bo niestety muszą i rodza zdrowe, donoszone dzieci,

A w szpitalu faszeruje wszystkie pacjentki relanium a to dopiero paskudztwo!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej dziekuje ze mi odpisałyście :) dzisiaj rozmawialam Dr i stwierdzil ze narazie mam brać leki ... spytalam czy nie zaszkodza malenstwu ale stwierdzil ze jak sie "rozsypie" emocjonalnie to to dopiero moze zaszkodzic tym bardziej ze bylam w ciazy mialam okropne lęki ataki paniki i poronilam :( a teraz w tej ciazy jestem spokojna .... nie mam lęków ale tez biore leki .. pozatym czytalam na innych forach ze kobiety brały leki bo nawet nie wiedzialy ze sa w ciazy albo mialy taki stan emocjonalny ze bez leków ani rusz i dzidzius urodzil sie zdrowiutki tak ze jestem dobrej mysli pozatym lecze sie u lekarza który wyprowadzil mnie wraz z swoja żona pscyholoszka z nerwicy .. mialam wielu lekarzy placilam wielka kase ale sie nie udawalo a tu od dwóch lat spokój mimo ze rok temu zmarł Mój Tatuś który chorowal na raka i walka byla ciezka to lęków nie mialam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×