Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Witam , również życzę miłego dzionka

kafka, Svafa, Relatywista, LATEK50, jasaw, hej hej

Komu kawe?

Witajcie

Lukrecja., hej

Candy14, jestes kochana tego mi było trzeba

Svafa, ja tez bez kawy rano nie zyje

Candy14, mnie telepie po kawie,ale dziś to już mus.

Ja tam zbijam tabletkami nadmiar cisnienia i kawe zlopie nadal

Candy14, Mam niskie cisnienie a kawa na chwile pomaga.

Ja mam tylko nadzieję że nie przeleżę tego dnia w łóżku, nie będę się zbytnio nad sobą rozczulał i zrobię coś pożytecznego.

Lilith, przesyłam kopa w tyłek.

-- 31 lip 2012, 11:45 --

Candy14, własnie piję mrożoną kawkę.

Relatywista, nie widziałam że mi odpisałes, ale jeśli to tobie wtedy dziekowałam to skomplementowałes:)

Lilith, sio!

kafka, bedziesz w sobote w Gdansku?

Chyba też upał

witam.

Lilith, czas za szybko leci, a w życiu nic się nie dzieje - norma a u Ciebie?

Przydałoby się też coś zjeść Ktoś ma jakiś pomysł?

zacznij myc lodowke to Ci cos wpadnie. Ja pozarlam duzo przy tej okazji

Candy14, no raczej będę w końcu tu mieszkam:D, a co?

-- 31 lip 2012, 14:28 --

Lilith, ja jem własnie naleśniki kupne z jabłkami.

kafka, no bo sie zbieramy na sobote

my czyli kto?

Na razie ja, Piotrek i Grzybek ale liczymy na wieksza frekwencje

Kto idzie jutro na Madonnę ? Nie jestem jej fanem, ale doceniam twórczość, chciałbym zobaczyć jak to bedzie wygladac na narodowym.

Lilith, nie szukałam, bo nie miałam kiedy - wczoraj wróciłam z wyjazdu...

Wyspać, wyspać, moje marzenie...

będę szukać, będę, przecież teraz przede mną cały miesiąc w domu

Też mam jeszcze dwa miesiące, dzisiaj sobie uświadomiłam, AŻ dwa miesiące. Zaczęłam 23 maja. Nie sądziłam, że wakacje mogą być za długie, ale chyba jeśli się nie grzeje tyłka gdzieś na Wyspach Dziewiczych to nawet one mogą się znudzić. ;d

Niestety, szczególnie w przypadku takiego leniwca i prokrastynatora jak ja, rozłazi się niewiadomo gdzie. Wolę mieć jednak napięty plan dnia, i szybko działać od punktu A do B. Teraz mam dużo czasu na wszystko a i tak niewiele robię. ;d Brakuje chyba przymusu zewnętrznego. Aż wstyd narzekać. Jeszcze przeczyta to ktoś kto ma dwa tygodnie urlopu.