Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Można przecież pisać językiem

Trzeba by mieć do tego bardzo wytrenowany język :D Nigdy nie próbowałem pisać w ten sposób :P No ale może nie zaszkodzi spróbowac i taka nabyta sprawność i giętkość zaprocentuje i przyda mi się do czegoś w przyszłości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cudak, a więc zabieram się za trenowanie :mrgreen:

 

-- 28 lip 2012, 22:45 --

 

Gdybyś chciała, aktywnie mi kibicując, na bieżąco sprawdzać jak wielkie postępy robię w tej dziedzinie, to napisz mi PMa :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cudak, a więc zabieram się za trenowanie :mrgreen:

 

-- 28 lip 2012, 22:45 --

 

Gdybyś chciała, aktywnie mi kibicując, na bieżąco sprawdzać jak wielkie postępy robię w tej dziedzinie, to napisz mi PMa :D;)

hmm, a widziałeś z jaka szybkością i precyzją działa język kameleona lub żaby ? jak osiągniesz taką sprawność, daj mi znać ;):mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agasaya, z komputerem trzeba umieć improwizować. Trzeba wczuć się w myślenie maszyny i wykorzystać jej niuanse przeciwko niej, na przekór wszystkim wyskakującym okienkom z błędami. To tyle, od przyszłego informatyka.

 

PS. dobre są filmiki na YT z remixami błędów systemu. Nie chciało mi się długo szukać więc wklejam pierwszy lepszy, ale zapewniam że są ciekawsze.

 

[videoyoutube=kg0q8uz9ldY][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, bawimy się w deprywacje snu ? :D

 

Brak snu przez 24 godziny:

Układ immunologiczny zaczyna tracić wydajność. Produkuje coraz mniej białych krwinek w skutek czego gwałtownie wzrasta niebezpieczeństwo zachorowania.

O 40% zmniejsza się zdolność zapamiętywania - przy dwudziestoczterogodzinnym braku snu może dochodzić do błędów w przetwarzaniu sygnałów.

Następuje odczuwalne zakłócenie rytmu produkcji męskiego hormonu płciowego - testosteronu - i jego żeńskiego odpowiednika - estrogenu. Powstaje ich niedobór, a to oznacza, że maleje libido.

Produkcja glukozy spada o sześć do jedenastu procent. Organizm nie otrzymuje przez to dostatecznej ilości energii - czas reakcji ulega podwojeniu. Człowiek ma wrażenie, że rzeczywistość przyspiesza.

 

Brak snu przez 36 godzin:

Spada drastycznie szybkość reakcji: organizm jest czterokrotnie wolniejszy niż po przespanej nocy.

Mocno wzrasta gotowość do podjęcia ryzyka. Przyczyną tego stanu rzeczy jest silniejsze ukrwienie ośrodków nagrody i przetwarzanie emocji w mózgu, którego nie hamuje już centrum kontroli.

Światło dnia wydaje się zbyt intensywne, odgłosy brzmią nienaturalnie głośno. W tej fazie braku snu występują często nudności. Symptomy są podobne do tych, które towarzyszą migrenie.

 

Brak snu przez 48 godzin:

Obraz jest rozmazany, pole widzenia mocno ograniczone, spada kontrola organizmu nad własnym ciałem, a czas reakcji w dalszym ciągu wydłuża się. Objawy po 48 godzinach braku snu odpowiadają tym, jakie ma się przy zawartości 1,5 promila alkoholu we krwi.

Organizm nie jest już w stanie szybko rozkładać kwasów. Dochodzi do przekwaszenia z objawami przypominającymi reumatyzm. Mięśnie i stawy przesyłają do mózgu sygnały bólu.

Cukier, zamiast w energię, często zostaje przez organizm zamieniany w tłuszcz.

Dochodzi do wadliwego przetwarzania informacji ze skórnych receptorów zimna. Wewnętrzny termostat w mózgu, jądro okołoramieniowe, sygnalizuje wtedy spadek temperatury wywołując dreszcze.

 

Brak snu przez 72 godziny i dłużej:

Utrata poczucia rzeczywistości i depersonalizacja (przekonanie, że jest się kimś innym).

Spada zdolność rozpoznawania kolorów. Pojawiają się halucynacje. U dużej ilości osób nie śpiących od trzech dób pojawia się złudzenie kapelusza - na wysokości czoła odczuwa się pierścieniowaty uścisk wokół głowy.

Pojawia się mikrosen - tzw. sen sekundowy. Wykonywana akurat czynność jest mimowolnie przerywana i przez chwilę trwającą maksymalnie do sześciu sekund człowiek patrzy w próżnię. W tym czasie fale mózgowe układają się we wzór typowy dla fazy normalnego snu.

Zaopatrzenie mięśni w substancje odżywcze jest mocno ograniczone, co powoduje lekkie drżenie i uczucie odrętwienia rąk i nóg. Z powodu niebezpieczeństwa wystąpienia zapaści wywołanej zmęczeniem nie należy podejmować większych wysiłków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, niby mi się chce spać, ale umysł mi za bardzo pracuje, a poza tym mam herzklekoty tak zwane :pirate:

 

Relatywista, faktycznie, jestem dość anemiczna, ale nie mam najmniejszej ochoty na podejmowanie ryzyka (ewentualnie chciałabym powiedzieć komuś parę brzydkich słów). Nudności jeszcze nie mam, głowa pobolewa. Czekamy co będzie dalej :mrgreen:

Kiedyś byłam w pracy przez 39 godzin i nie miałam żadnych złych objawów, jedynie stres i adrenalina buzowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nudności jeszcze nie mam, głowa pobolewa. Czekamy co będzie dalej
Może lepiej nie wyczekiwać kolejnych symptomów ? :P Nie masz tam pod ręką jakiegoś zolpidemu ? :D Jeszcze Twój organizm nie wytrzyma tego obciązenia, dostaniesz zapaści i zrobisz sobie takim wysiłkiem krzywdę ... A nawet jesli nie, to takie niespanie odbije się w nastepnych dniach na Twoim stanie psycho-fizycznym. Szkoda by było takiej ładnej dziewczyny, do tego Moderatorki i jej względnie dobrej dyspozycji ;) Komu bym wtedy dogadywał swoimi "złośliwymi" uwagami ? :D

 

Kiedyś byłam w pracy przez 39 godzin i nie miałam żadnych złych objawów, jedynie stres i adrenalina buzowała.

Utracone bezpowrotnie lata świetności :P Też to kiedyś przerabiałem ;) Człowiek mógł nie spać dwie noce, wrócić późną nocą z imprezy, siąść przed kompem, a rano pójść jeszcze do szkoły, dalej będąc rzeźkim jak ten skowronek :D No ale starość nie radość, młodość nie wiecznośc, śmierć nie wesele, jak mawiają :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relatywista, tak mi słodzisz, ja mam chyba dzień dziecka dzisiaj :mrgreen: , okej, spróbuję przymknąć łoczęta - zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

-- 30 lip 2012, 06:22 --

 

Korba, To Ty silna jesteś ja odpadam po jednej nieprzespanej nocy.

 

nie wiem, czy to kwestia siły, bo ja nie muszę się uczyć po nocach itp. to jakaś blokada przed snem, no ale dobra. próbuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relatywista, tak mi słodzisz, ja mam chyba dzień dziecka dzisiaj

Na otrzymanie spontanicznego komplementu zawsze jest dobry dzień ;)

 

okej, spróbuję przymknąć łoczęta - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Trzymam kciuki ;) I nie waż się mi pokazywać na oczy aż do wieczora :D Ja też za jakiś czas będe zaliczał podejście do snu ;) Też mi się często załącza taka "blokada" i nie mogę zasnąć. Innym razem śpie godzinami jak pojebany :P No ale ja się już przyzwyczaiłem do tego, że mam nieźle rozjebane cykle snu i czuwania :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwie doby? :shock: A mój wesoły rekord to 18 godzin. ;d Tak długiej bezsenności również sobie nie wyobrażam, spanie to jedyne co mi w życiu wychodzi, więc nie mogę tego zaniedbywać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kafka, To jak to było z tymi urzędnikami z Ministerstwa Edukacji i Kuratorium ? Bo mi nie odpisałaś :P Koniec końców pojechałem Cię, czy jednak skomplementowałem ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×