Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Elissa, Dziękuję za życzenia :) mam 150 w lodówce ale boję się zwiększyć, zwiększyłem Mirtazapinę do 15 mg na noc. U mnie jest tak, że jak śpię to jest wszystko ok (na prawdę fajne sny psychoterapełtka mówi, że w życiu boję się realizować swoje fantazje a we śnie czuję się bezpieczny stąd te cudowne sny), jak się budzę to trochę lęki czuję takie mrowienie. Ogólnie wieczorem czuję się bdb. rano i po przebudzeniu gorzej. Dziewczyna w aptece powiedziała, że 150 to duża dawka, a 75 jest "najmodniejsza" i że trzeba sport trenować trochę mnie nastraszyła, teraz co najwyżej z psem spaceruję i wszędzie samochodem czasami rower. Shinobi mnie pocieszył swoimi wypowiedziami. A co u Ciebie zwiększyłaś na W150 ?

 

Mnie polecono jeszcze Solgara L-Teaninę z homeopatycznych to jest wyciąg z zielonej herbaty, podobno dobre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

bralem efectin 37,5 przez tydzien przez nastepny biore 75 i czuje sie fatalnie ciagle leki,rozdraznienie oraz nerwica dlaczego tak sie dzieje??

 

daj sobie czas jeszcze z tydzien jak to sie nie unormuje to idz do lekarza, zmieni lek

ja przez pierwsze dwa tygodnie mialam podobnie, dopiero na 3 tydzien poczulam stabilizacje, leki tez ustapily

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

shinobi Ja wiem, ale mam totalną niemoc. Nawet nie chce się mi robić rzeczy, które sprawiały mi radość. Co chwila zasypiam. Jakiś kosmos, czuje się jakbym była zawieszona w próżni i się zastanawiam czy to jest depresja, czy można mieć powrót depresji biorąc taką dawkę wenli? W sumie chyba nigdy na samej wenli nie czułam się dobrze, a teraz odstawiam fluanxol, jestem na najniższej dawce i taka lipa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam wizyte u lekarza. Na razie biore sam solian i jest lepiej niż było. Nie wiem czy prosic lekarza o wenlafaksyne do tego solianu. Boje sie że sie zepsuje :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę 150 mg i raz wpadam wręcz w euforię ( wszystko mnie cieszy , uśmiecham się do ludzi , wszystko jest piękne , w życiu się ułoży , będzie dobrze ) ... na następny dzień już wszystko przyziemne , lęki wracają , czasem nawet ta " euforia" trwa tylko kilka godzin .

Jeden z dziwniejszych leków ...są zauważalne bardzo wahania nastroju ... a nie o to chodzi .

Tym bardziej chodziło mi by na lęki działał ... kiepsko w tej sferze .

ALe jak ja uwielbiam te chwile "euforii" ... myślę ,że tak właśnie normalność wygląda .

Nie boisz się wejść do supermarketu , siedzieć w autobusie czy w poczekalni . Potrafisz obcą osobę o coś zapytać bez spiny i zająknięć .

 

Lukrecja. zapytaj lekarza , czy potrzebna Tobie wenla , skoro jest ok .

No właśnie skoro jest ok , to po co kolejny lek ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja Ja nigdy nie poprosiłabym o żaden lek. Wydaje się mi że lekarz jeśli uznałby, że to dobry pomysł sam by zaproponował. Dla mnie to trochę dziwne sugerować tak lekarzowi. Dziwnym zdaje się mi prosić o kolejny lek skoro na solianie czujesz się ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi też na wenli brakuje energii, mogłabym spać cały dzień. Może ona tak działa po pewnym czasie,a przynajmniej na niektórych.

Ravciu, ja też ma super sny i w ogóle kocham spać, tylko że życie niestety wymaga od Nas czegoś więcej;). Co do zwiększenia wenli , to przez trzy dni brałam o 37, 5 mg więcej , planowałam wejśc na 150 po jakimś tygodniu, ale wczoraj miałam silne bóle żołądka, nie wiem czy na pewno od wenli, ale przestraszyłam się troche i wróciłam do 75 mg. Dzis z żoładkiem spoko, więc moze znowu wezmę większą dawkę. Jakoś strasznie tchórzliwa jestem w tym zwiekszaniu ,wciąż nie mogę wytrwać dłużej niż kilka dni, ech...A dlaczego Ravciu farmaceutka mówiła Ci o uprawianiu sportu przy W 150? Czy chodzi o jakies działania uboczne typu zwiększenie cholesterolu?Ja uprawiam sport, ale bardziej ze względu na samopoczucie, po pływaniu czy bieganiu czuję się po prostu o niebo lepiej. Czasami wydaję mi się,że nie będę miała siły przepłynąć (przebiec)100 metrów,a jednak okazuję się że mam jakieś ukryte pokłady energii, które samą mnie zaskakują. W każdym razie naprawdę serdecznie polecam ruch, jakikolwiek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja leki biorę od kilku lat i było kilka super leków ale skutki uboczne zmuszaly do odstawienia .Z doświadczenia wiem że leki serotoninergiczne zwłaszcza o profilu przeciwlękowym jak wenla ,paroketyna ,fluvoxamina działają poprzez zablokowanie odczuwania emocji -po prostu nie ma radości nie ma smutku emocjonalna jałowość .Osobiście uważam że większości osób leki serotoninergiczne nie wyleczą choć objawy mogą przytłumić .TLPD np nie wpływają znacząco na serotonine za wyjątkiem anafranilu a potencjał leczniczy mają znacznie większy pod warunkiem stosowania odpowiedniej dawki i czasu jej stosowania .Z reguły lecznicze dawki to 200mg i więcej stosowane przez minimum 3-4miesiące .Ja po jednej z takich kuracji pozbyłem sie problemu na kilka lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elissa, Mi energi nie brakuje są tylko lęki teraz to taki świąd kurcze trudny do opisania trochę w nogach trochę w rękach ale to wszystko zszarpane nerwy. W weekendy śpię do 15, wieczorem mam kupę energii w sobotę odkurzyłem mieszkanie o 11 wieczorem pomyłem gary wytarłem kurze itd., wydaje mi się, że te sny są właśnie po Wenli, Mirtazapina działa jakoś tak, że usypia ale nie trzeba długo spać żeby być wyspanym. Wszystko czego pragnę to nie czuć lęków ani tego mrowienia. Też nie wszedłem na 150 Wenli bo się boję, że stracę libido a to jest czynnik życia, który uwielbiam i wiele przyjemności sprawia mi widok pięknej kobiety więc nie chcę tego stracić. Natomiast po Mirtazapinie widzę, że tyję może nie bardzo ale jakoś taki napuchnięty się robię i chyba ból głowy od niej. Mam też w lodówce 37,5 i 150 W ale kurde się boję :zonk: zwiększać.

 

Elisso, dziewczyna w aptece powiedziała, że lepiej zostać przy 75 i sport trenować i nie wchodzić na 150 bo to już dużo. No właśnie muszę więcej się ruszać bo sport to naturalny antydepresant ale poczekam, aż lęki miną. Zazdroszczę Ci, że możesz chodzić na basen chyba też się zmuszę.

 

Daj znać czy zwiększyłaś Wenlę, pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×