Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Poznań] Poznań...okolice...


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Akari, bije od Ciebie takie rozżalenie...

 

Jesteśmy zbyt zdrowe? Tak mówisz, ale tak naprawdę nie wiesz co się z nami dzieje poza światkiem internetowym.

Nie wiesz, jak funkcjonujemy. Ja np. choruję na schizofrenię. I pobyt w szpitalu jest mi niezmiernie potrzebny,

gdyż żadne leki mi nie pomagają. A udzielam się tutaj, tylko dlatego, że jest we mnie jeszcze trochę siły i nadziei,

że w końcu będzie dobrze. Jak widzisz - pozory mylą.

 

Nie raz byłam w szpitalu i wiem, jak tam jest. Mimo tego, nie wspominam moich pobytów tam, najgorzej.

Być może dlatego, że byłam przygotowana na coś gorszego.

Po moim pierwszym pobycie w szpitalu - nie mogę powiedzieć: "przeżyłam traumę" - ale również przez pierwszy miesiąc

pobytu już w domu, nie miałam żadnego z objawów schizo. I to nie dzięki lekom.

 

To, że trzeba liczyć tylko na siebie (ewentualnie na bliskich) wiem już od dawna.

Mimo wszystko nadal traktuję lekarzy, jako osoby, które mają mi pomóc.

Mam do nich zaufanie, ale z przymrużeniem oka. Każdy sam musi znaleźć swoje podejście do niektórych spraw.

 

Akari, trzymaj się, jakoś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×