Mój dzisiejszy dzień

*Wiola*, :-(

-- 08 lut 2012, 23:06 --

Kurczę, chciałem krótko napisać, jak mi się dziś moja kochana przyjaciółka pod wieczór odezwała, w zasadzie nic uciążliwego, acz i tak mam tego dosyć, ale uch, przeczytałem parę postów i mi się odechciało. Nie chcę Was zadręczać.

masakra...

*Wiola*,

Wiolus a co Ty teraz masz na stwora wczesniej miałas strusia co prawda wykonywał podejrzane ruchy, ale mozna go było łatwo zidentyfikowac co to za istota a teraz , h ihi, ale fajny stwór, tylko podejrzanie ta noga macha .

tahela, Wiola jest chyba na etapie poszukiwania własnej tożsamości.

wujekEgonDaCiKlapsa,

Kurcze wyrazy wspólczucia, pewnie masz nie najlepszy nastrój, trochę szok po takiej diagnozie, tulam bo słowa sa zbyteczne w takiej sytuacji.

wujekEgonDaCiKlapsa, Nie poddawajcie się. Lekarze mówili o rokowaniach? Mojej babci nie dawali szans ale kobita się zaparła, pomogłem jej z mamą jak tylko mogliśmy i jest już 5 lat po operacji chemiach itp. i ma się świetnie !

wujekEgonDaCiKlapsa,

wujekEgonDaCiKlapsa: To bardzo niedobra wiadomość...współczuję.... Popieram jednak jednocześnie Mightman, zawsze należy walczyć do końca!

tahela

Michał1990, dla mnie to dziwne , moim zdaniem terapie mogłby Ci opłacic wujek z AustraliI, którego na oczy nie widziałes, ale jest bratem poiedzmy Twojego dziadk ai nikomu nic do tego, z czym takim o czym piszesz pierwszy raz sie spotykam, chyba w innych osrodkach jest inaczej, popytAJ SIE ELEKTRONICZNIE LUB TELEFONICZNIE ZEBY CZASU NIE TRACIC NA ŁAŻENIE

pisanka

Michal, to nie ma znaczenia. idz do innego osrodka, albo sprobuj panstwowo. ja leczylam sie w prywatnym osrodku i ich gowno obchodzilo skad mam kase, a bylam niepelnoletnia. oczywiscie rodzice mi placili, ale dostalam kase do reki od nich, przychodzilam i placilam. w recepcji pani nie pytala czy to moje zarobione, czy ukradzione czy wyprodukowane

No a w ośrodku w którym byłem Pani psychoterapeutka stwierdziła że żeby terapia była skuteczna to muszą być jakieś zasady których trzeba przestrzegać i że ogólnie jest to dla dobra terapii. Najwyraźniej taki mają "styl" leczenia i jest to pewien element terapii, nie mam do nikogo o to pretensji no ale widzę po waszych postach że w innych ośrodkach można inaczej. W związku z tym zapytam czy mógłby ktoś polecić mi jakiś dobry ośrodek w Katowicach, Krakowie lub ogólnie w okolicach Olkusza?:)

No i ogólnie może jeszcze opiszę swój dzień dzisiejszy. Dziś jest już nieco lepiej niż wczoraj choć i tak nieco gorzej niż w ostatnich tygodniach a już na pewno gorzej niż przedwczoraj. Nie mniej jednak jest nieźle, dziś pojeździłem na nartach biegowych w towarzystwie swojej dziewczyny, swojej siostry oraz koleżanki:) Było naprawdę fajnie, warto było jechać choć nie szło mi najlepiej:D No ale całe towarzystwo było początkujące:D

Pozdrawiam wszystkich!

jakiś taki długi ten mój dzisiejszy dzień, egzamin kiepsko, potem przeleżałam pod kocem, a potem poszłam do kina i bardzo jestem z tego rada, siedziałam cała spięta, ale przynajmniej nie przez swoje myśli i problemy, a bohaterów co prawda potem jak wyszłam i zadzwoniłam do siostry to po kilku słowach miałam chęć się rozryczeć i potem w autobusie, ale teraz jest ok i nie myślę, ach, to naprawdę cudowne przestać na chwile myśleć ^^

tahela, Wiola jest chyba na etapie poszukiwania własnej tożsamości.

a to mi do głowy nie przyszło ,a le skoro tak mowisz to wierzę ci na słowo

Sabaidee, tahela, Nie, ja po prostu ewoluuję, najpierw byłam strusiem chowającym głowę w piasek, potem strusiem , który pokazał ząbki, a teraz jeżem , który pokazuje swoje kolce

Chyba jeża nigdy nie widziałem

to już dziś.

za 5 godzin będę już siedzieć u chirurga.

boję się.

-- 09 lut 2012, 06:53 --

ojej, ja muszę zmobilizować się i iść zrobić pantonogram, bo mam 4 ósemki do usunięcia :/ tyle, że one mi rosną w poprzek, więc to będzie masakra

to idź i nie zwlekaj jak rosną w poprzek, bo ja tak zwlekałam 3 lata i jak poszłam tydzień temu do chirurga to po obejrzeniu zdjęcia mi powiedział, że moje ósemki już mi zniszczyły trochę korzenie siódemek. mi całkiem poziomo rośnie jedna. jedna wyrosła prawidłowo. a pozostałe dwie wyrosły odrobinę, ale źle, nie mają miejsca i też pójdą na odstrzał...

_asia_, Trzymam kciuki kochana:*

Asia, to mnie trochę wystraszyłaś :/ pójdę koniecznie, bo ja też już kilka lat to odciągam. a wyszło to jak poszłam do ortodonty, bo dolna szczęka zaczęła mi się lekko wykrzywiać i myślałam, że aparat na dół pomoże. a on powiedział, że trzeba usunąć 8mki, bo zęby mi się nie mieszczą w szczęce i jak się je usunie to zęby same się rozejdą. ale ja tak okropnie się boję.. :/ zmobilizuję się i pójdę w tym miesiącu!

pisanka, _asia_, trzymam kciuki!

Brr, boję się dentysty i wszystkiego związanego z zębami

Kurde, jak będzie wyglądał mój dzisiejszy dzień?

Leniuchowanie, trochę posprzątam, zrobię obiad, i znów pod kołderkę uwielbiam

Tylko ten bezruch trochę mnie przytłacza

Emme dziękuję :*

mój dzień będzie wyglądał podobnie jak Twój- leniuchowanie pod kocem, zjem obiad, leniuchowanie pod kocem, zjem kolacje, leniuchowanie pod kocem, pojde sie myc, leniuchowanie pod kocem, pocwicze i pojde spac ;] tez mnie bezruch przeraża, ale pocieszam się, że jutro jedzemy oglądac mieszkanie, a w weekend mam szkołę.. w sumie tez bede miała bezruch, bo cały dzien bede siedziec na zajeciach -_-

pisanka, postanowiłam zrobić listę, co mam dziś zrobić, żeby się trochę ruszyć od 2 tyg. leżę cały czas, bo najpierw w szpitalu, potem w domu... I tak cały czas. Brr.

taka lista to dobra sprawa ja dzisiaj jednak lenie się oporowo, jutro jadę oglądać mieszkanie, weekend szkoła, a od poniedziałku praca..więc ostatni dzień totalnego słodkiego nic-nie-robienia

mój dzień ... słaby. Byłam na pierwszej konsultacji z psychologie, tak jak podejrzewałam Pani po kulturoznawstwie jest mało kompetentna co do nerwicy, gadałam się 50 min i na koniec usłyszałam, że może trzeba będzie przemyśleć kons. psychiatryczna... sła jestem, cholera gdzie są Ci wykwalifikowany specjaliści !!!!!!!!!

kolejny meczacy dzien w tym tyg...

S£abo sie czuje...jakby mi ca£y swiat siad£ na plecach

Abstrakcja, M. co się dzieje?

_asia_, jak tam po usunięciu ósemek?

S£abo sie czuje...jakby mi ca£y swiat siad£ na plecach

Starałem sobie to wyobrazić i strasznie mi się ciężko zrobiło.

mój dzień ... słaby.