Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

też myślę, że prawda sama w sobie nie istnieje, że to jest umowne wśród ludzi

mam wrażenie, że większość tych 'prawd' nam wpojono, przekazywano i tak już zostało

 

KeFaS, nie tylko Ty je masz :P choć mnie już czasem to męczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A buu napisałaś wcześniej "głupi mózg", no właśnie, jak to z tym jest, czy my naprawdę jesteśmy takimi idiotami, że pozwalamy, aby prawda, w którą wierzymy, była fałszowana na naszych oczach, czy po prostu życie nauczyło nas, że nie mamy na nie wpływu?

(wiem, trochę dziwnie napisane, ale nigdy nie byłem dobry w przelewaniu swoich myśli na papier, tudzież klawiaturę)

A może z pewnych prawd się z czasem wyrasta, bo z wiekiem mamy styczność z coraz większą liczbą tych prawd i po prostu myślimy bardziej racjonalnie. Ale można też powiedzieć, że z wygody wybieramy te prawdy, które bardziej nam pasują. Ja tak często mam, nawet jak zdaję sobie sprawę, że ta prawda jest nie do końca "prawdziwa" to i tak udaje przed samym sobą, że jest ok.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem, wydaje mi się, że my juz często fałsz traktujemy jako najprawdziwszą prawdę.

Takie wiecie. pranie mózgu jakby.

Nie wiele mamy do powiedzenia w tej materii. Jest jak jest, człowiek jako istota społeczna dostosowuje się do odgórnie przyjętych jakiś norm i poza nie nie wybiega. i znowu. tak jest po prostu wygodniej i pewnie bezpiecznie. po co sie wychylać przed szereg, jeżeli można się zlać z tłumem? nawet jeśli jest to tłum nieużywających mózgu popaprańców...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, a jak ktoś się przypadkiem wychyli z tłumu to jest nazywany nienormalnym, itp. Dlaczego? Bo ma inne poglądy? Bo nie pasuje mu ta prawda wpajana od dziecka? Bo poszukuje innej prawdy?

Może te fobie i nerwice, na które chorujemy są właśnie "normalne", a wszyscy inni, którzy tego nie dostrzegają kłamią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

'głupi mózg' który produkuje mi dziś za dużo czarnych myśli, ale jak widać daje się w to wciągnąć

niby wszyscy mówią, że chcą znać prawdę, ale gdy przychodzi ten moment większość ucieka w złudzenia nie chcąc jej do siebie dopuścić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jednym z polskich filmów padł kiedyś tekst:

"Prawda to dziwka, a tutaj ja jestem jej alfonsem"

Podoba mi się to stwierdzenie, ale może po prostu jest zbyt wygodne dla mnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KeFaS, sasasa, podoba mi się ta teoria:D

Ktoś kto się wychyla, nigdy nie jest do końca dobrze postrzegany. Może mu się udać. Może coś stworzyć, może się oderwać a nawet komuś przekazać swoje myśli i zostać zrozumianym, ale równie dobrze, może zostać wyśmiany i odtrącony.

Więc pozostajemy tam gdzie jesteśmy.

Nie wgłębiamy się czy to prawda czy może fałsz.

Mówią że fałsz, więc musi to być fałsz.

 

Przy czym, mówię tutaj o takich szerszych jakiś aspektach, nie osobistych. Nie mówiąc o tym, że generalizuję, a niby nie można, ale co tam:p.

 

a buu, to nie mózg dopuszcza do nas czarne myśli. To my dopuszczamy czarne myśli do mózgu i pozwalamy im robić bałagan...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bretta, szerszych aspektach, tzn? Ja biorę pod uwagę wszystko co ma wpływ na nasz rozwój, na to co kształtuje naszą osobowość i na to co nam sprawia przyjemność jak i to co czego nie lubimy i robimy wbrew sobie.

 

O właśnie, inność jest źle postrzegana, bo społeczeństwo boi się, że każdy "inny" to potencjalne zagrożenie dla ich poukładanego świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzicie... myśmy się już wybili przed szereg, chociażby przez to, że inaczej traktujemy inność (masło maślane?^^)

a co do szerszych aspektów. Chodzi mi o coś, co nie dotyka nas bezpośrednio. Co jest jakimś ogółem przyjętych i narzuconych norm. Coś co owszem, nas kształtuje, ale co nie jest nami. Bo uważam, że mimo wszystko, to co siedzi w nas najgłębiej, tego nam nikt nie narzuca. My decydujemy czy jest to prawdziwe, czy też nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o,ale fizjologiczna dyskusja

bo ja wiem,mysle ze wszystko jest umowne,tz.normy społeczne i takie tam..

ale jakis pion musi być,co to by było jakby całe społeczeństwo składało sie z takich popaprańców jak my?;P

ps.ja tez mysle ze taka powiedzmy nadwrazliwosc i inne postrzeganie swiata jest pozytywna wartościa,ale nie powiem ze czesto mysle ze chciałbym myc "normalnym" człowiekiem i sie tak nie męczyc:/

pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy od jednostki, jednych paraliżuje właśnie to, że mogą być odtrąceni, więc wolą się nie wyróżniać, ale są też tacy, którzy bez względu na to jak będzie nie boją się być odmienni.

mnie bardzo męczy niezrozumienie, nie mam zamiaru wypierać się tego kim jestem i co myślę, jednak miło by było gdyby ktoś to akceptował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie "normalność" to tylko suche słowo, które można interpretować na wiele różnych sposobów, ale za każdym razem będzie zakładać to co myśli większość, dlatego nie podoba mi się to i nie identyfikuje się z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja na chwile do kuchni, gastro mnie łapie :D Mam pizze, jakieś tosty z szynką i serem, keczup i mineralkę - ale będzie wyżerka :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buu, wiem o co chodzi i pewnie nie wiesz co ze sobą zrobić, zastanawiasz się kim jesteś?

 

bretta, nie wiem w sumie, bo pewnie za kilka godzin będzie powtórka z rozrywki, zanim pójdę spać :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×