Skocz do zawartości
Nerwica.com

PIRACETAM (Lucetam, MemoniQ, Memotropil, Nootropil, Piracetam Espefa)


odnowiciel

Czy piracetam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

8 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy piracetam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      6
    • Nie
      1
    • Zaszkodził
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Dużą dawkę Ci zalecił i słusznie. Małe rzadko działają. Mnie ten lek pogarszał samopoczucie. Ponoć to niezbyt częste, ale czułem po nim lekkie rozdrażnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Memotropil zawiera Lak żółcieni pomarańczowej - Barwnik E110... Nie wiem do czego to jest potrzebne...

 

-- 25 gru 2014, 21:49 --

 

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że barwnik E110 zawarty w piracetamie może powodować nowotwór.

 

-- 25 gru 2014, 22:15 --

 

Ogólnie zaplanowałem sobie następujące dawkowanie:

 

800 mg - 1 rano - 2 miesiące

1200 mg - 1 rano - 2 miesiące

2400 mg - 2 rano (1200 mg + 1200 mg) - 2 miesiące

4800 mg - 2 rano (1200 mg + 1200 mg) i 2 po południu (1200 mg + 1200 mg) - 2 miesiące

 

A potem to samo ale zmniejszając dawki by nagle nie odstawiać. Będę robić zapiski codziennie a potem udostępnię w internecie.

 

-- 25 gru 2014, 22:34 --

 

A co sądzicie o tym:

 

 

http://www.webnutrients.com/order/#!/NooBoost-24-Powerful-Nootropic-Booster-Caps-The-Brain-and-Body-Booster-for-NZT-48/p/28004418/category=6656043

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę 800 mg 1 rano i po kilku dniach dostałem krwotoku z nosa... Kilka chusteczek pełnych krwi... I do tego swędzenie na całym ciele... Nie biorę nic innego oprócz Piracetamu... Co by było gdybym brał większe dawki... Uważajcie na to!

 

-- 29 gru 2014, 21:50 --

 

Nie bierzcie od razu wysokich dawek bo może być gorzej niż u mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam od psychiatry na polepszenie pamięci Nootropil 1200 mg. Już po pierwszej tabletce dostałam napadu paniki w tramwaju, duszności, zawroty, derealizacja. Poza tym w ogóle po nim nie spałam, ani w nocy, ani w dzień, tylko leżałam i przewracałam się z boku na bok. Po tygodniu zadzwoniłam do lekarki i kazała odstawić. Szkoda, bo myślałam że coś to da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego w Polsce nawet taki lek trudno występić od lekarza. Jeśli już to dadzą 800mg dziennie, a taka dawka jest gówno warta.

Do czeskiego Cieszyna mam jakieś 40km, więc chyba bardziej opłaca mi się pojechać kupić kilka opakowań niż się prosić lekarzy. Może w Cieszynie czeskim ktoś w aptece mówi po polskiemu :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2,4g wystarczy moim zdaniem. Nie będę się bawił w większe dawki.

 

Dzwoniłem właśnie do apteki w czeskim Cieszynie i bez problemu dostanę piracetam 1200mg 100 tabletek. Pierwsza moja rozkmina - ciekawe czy po polsku odpowiedzą :mrgreen: Ale udało się bez problemu. Nawet w złotówkach można płacić.

 

-- 21 sty 2015, 14:27 --

 

Ferdynand k, ile Ty łykasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ten noopept to ile razy mocniejszy sobie kacapy chwalą, 1000 jeśli dobrze kojarzę, czyli, że wsuwam 40 g piracetamu i nic we łbie się nie poprawiło, pewnie żrę tynk z ruskiej ściany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróż do czeskiego Cieszyna kosztowała mnie ogółem 7zł, lek 40zl za 100 tabletek 1200mg. Więc nawet jeśli łaskawy lekarz wypisalby mi receptę, zakupy w osiedlowej aptece wcale nie byłby dla mnie tańsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ten noopept to ile razy mocniejszy sobie kacapy chwalą, 1000 jeśli dobrze kojarzę, czyli, że wsuwam 40 g piracetamu i nic we łbie się nie poprawiło, pewnie żrę tynk z ruskiej ściany

Tu raczej chodzi o dawki, w jakich noopept jest aktywny, nie o skuteczność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

testowalem nootropil i noopept. nootropil w dawkach 800,1600,2400,3200 a noopept w dawkach 10,20,30,40,50. To sa na pograniczu placeba jak dla mnie. jedyny efekt po piracetamie to zaburzenia hormonow tarczycy i objawiajaca sie agresja ktora powoduje przynajmniej u mnie motywacje. a co ciekawe nootropil zawiera lak zolcieni barwnik e110 ktory wywoluje raka. jak go dostane to ich zniszcze (firme). w ulotce tego nie ma oczywiscie. szkoda czasu na ten badziew.

 

-- 12 mar 2015, 11:51 --

 

Piracetam_wnwwqqw.jpg

 

-- 12 mar 2015, 11:51 --

 

Dałem jeszcze jedną szansę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nootropil (apteka warszawa polecila, pierwszy piracetam w mojej "karierze") stosowalam zamiennie z innymi lekami wymienionymi w temacie. Dziala ok, ale ja osobiscie wole pyramen :) jak mam nootropil, biore taka wersje: http://aptekagold.pl/nootropil-tabl-1-2g-x-100.html i jest ok, bez szalu, ale dziala :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj biorę memotropil, zaczęłam od dawki 1200 podzielonej na 2. Na razie nic nie poczułam.

 

A co byś chciała poczuć po leku, który ma usprawnić metabolizm komórek nerwowych w oun, dotlenić mózg, zwiększyć wykorzystanie glukozy etc. ? W dodatku przy tak niskiej dawce dobowej (1200mg), i po 1 dniu zażywania , podczas gdy jego efekt ujawnia się po kilku tygodniach nieprzerwanego zażywania. Neurony miały sobie pozakładać kondomy na akson i zacząć tańczyć w płacie skroniowym, a z uszu miało wylewać się konfetti i sztuczne ognie, czy co? Bo nie rozumiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu sporo zainwestowałem w ten lek, biorąc 3x2400mg dziennie (zaczynałem oczywiście od mniejszych dawek). Efektów zero - poza bólami głowy i wielkim rozdrażnieniem. Jednak Donepezil + Medikinet = praca na pełnych obrotach, nic się do tego nie umywa. Ale wiadomo - to zupełnie inna klasa leków niż łatwo dostępny piracetam, więc nie ma co porównywać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) a z uszu miało wylewać się konfetti i sztuczne ognie, czy co? Bo nie rozumiem.

 

W jednym się zgadzamy: nie rozumiesz.

Spodziewałam się głównie efektów ubocznych, senności lub może bólu głowy. Dlatego zaczęłam ostrożnie, od małej dawki. Stwierdzenie "nic nie poczułam" jest dokładnie tym, co napisałam - stwierdzeniem, że nic nie poczułam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A spodziewałaś się ich gdyż, bo, ponieważ? Uprzedzając... zapewne przeczytałaś ulotkę lub przewertowałaś internet natrafiając na informację o senności i słynnych pi(racetamowych) bólach głowy. :pirate: No to teraz już się rozumiemy- też "nic nie poczułem" (ni senności, ni bólu głowy) startując od 2400mg piracetamu (patrz: sygnaturka). Osoby z zewnątrz twierdzą, że dowcip mi się wyostrzył i stałem się bardziej cyniczny, więc jakieś działanie zapewne zachodzi abstrahując od czucia lub nie-czucia. Pytanie tylko czy na lepsze czy gorsze. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×