WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

inez3, Za duzo wkrecasz sie w to jak sie czujesz, chcesz na sile poczuc poprawe, a to tak nie dziala, zajmij sie czyms, ale niczym zwiazanym z praca czy nerwica, nie wiem posprzataj dom, idz pobiegac, na basen, spotkaj sie z jakas kolezanka na ploty, zeby odciagac uwage, to jest najlepsze lekarstwo na depresje i nerwice, ja widze po sobie, jak mam plan, spisuje wykonuje i nie mysle o chorobie, siedzenie na forum dlugo to tez nie jest dobry pomysl, bo pewnie siedzisz na necie, sprawdzasz objawy, bierzesz juz lek powinien dzialac, u kogos dziala a u ciebie nie, nakrecasz sie nie potrzebnie, po co ten wyjazd pod prace, chcesz sie sprawdzac czy jak??

Jak masz termin powortu to wróc i tyle, ale póki co jeszcze nie pracujesz, ja jestem na l4 i nie chce swojej pracy nawet z daleka ogladac, to jest mój czas na moja chorobe i tyle, moze sie okazac u ciebie, ze dawka jest za mala, albo sie okaze, ze lek nie zadziala tak jak kiedys, bo takie rzeczy tez sie zdarzaja, jezeli nie chcesz codziennie przechodzic meki, to bierz male dawki benzo, ale codziennie przez kilka tygodni i zapomnij o objawach a poprawa przyjdzie w nieoczekiwanym momencie, druga rzecz, sadzisz, ze to co myslisz nie wplywa na to jak sie czujesz?

To mysli zmieniaja biochemie mózgu a nie na odwrót.

Tak, zgadzam się z Tobą. Pojechałam żeby zobaczyć jak będzie. Ja mam właśnie to, że się sprawdzam.

Co do jakiejś aktywności - boję się iść na siłownię, na rower, gdziekolwiek. To samo ze spotkaniem się z kimś "bo będę się źle czuła". Mam nawet problem żeby się zmusić do zrobienia obiadu. Jak zle się czuje to nie ma nic innego. Wiem, że forum to też zły pomysł. Co do benzo, chciałam tego uniknąć, ale jak widać nic z tego. Czułam się lepiej stąd nie potrzebowalam uspokajacza. Co do pracy to boję się, że tam nie wysiedze, że nie będę w stanie tam funkcjonować. Jak się zle czuje to nie potrafię opanować myśli ani skupić się na czymś innym. Powrót do pracy jest w poniedziałek.

inez3, Za duzo wkrecasz sie w to jak sie czujesz, chcesz na sile poczuc poprawe, a to tak nie dziala, zajmij sie czyms, ale niczym zwiazanym z praca czy nerwica, nie wiem posprzataj dom, idz pobiegac, na basen, spotkaj sie z jakas kolezanka na ploty, zeby odciagac uwage, to jest najlepsze lekarstwo na depresje i nerwice, ja widze po sobie, jak mam plan, spisuje wykonuje i nie mysle o chorobie, siedzenie na forum dlugo to tez nie jest dobry pomysl, bo pewnie siedzisz na necie, sprawdzasz objawy, bierzesz juz lek powinien dzialac, u kogos dziala a u ciebie nie, nakrecasz sie nie potrzebnie, po co ten wyjazd pod prace, chcesz sie sprawdzac czy jak??

Jak masz termin powortu to wróc i tyle, ale póki co jeszcze nie pracujesz, ja jestem na l4 i nie chce swojej pracy nawet z daleka ogladac, to jest mój czas na moja chorobe i tyle, moze sie okazac u ciebie, ze dawka jest za mala, albo sie okaze, ze lek nie zadziala tak jak kiedys, bo takie rzeczy tez sie zdarzaja, jezeli nie chcesz codziennie przechodzic meki, to bierz male dawki benzo, ale codziennie przez kilka tygodni i zapomnij o objawach a poprawa przyjdzie w nieoczekiwanym momencie, druga rzecz, sadzisz, ze to co myslisz nie wplywa na to jak sie czujesz?

To mysli zmieniaja biochemie mózgu a nie na odwrót.

Tak, zgadzam się z Tobą. Pojechałam żeby zobaczyć jak będzie. Ja mam właśnie to, że się sprawdzam.

Co do jakiejś aktywności - boję się iść na siłownię, na rower, gdziekolwiek. To samo ze spotkaniem się z kimś "bo będę się źle czuła". Mam nawet problem żeby się zmusić do zrobienia obiadu. Jak zle się czuje to nie ma nic innego. Wiem, że forum to też zły pomysł. Co do benzo, chciałam tego uniknąć, ale jak widać nic z tego. Czułam się lepiej stąd nie potrzebowalam uspokajacza. Co do pracy to boję się, że tam nie wysiedze, że nie będę w stanie tam funkcjonować. Jak się zle czuje to nie potrafię opanować myśli ani skupić się na czymś innym. Powrót do pracy jest w poniedziałek.

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

-- 10 lip 2015, 11:46 --

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

-- 10 lip 2015, 11:46 --

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

 

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

No wiem tylko musze czekac do 24 lipca ehhh nie wiem jak ja to zniose..

-- 10 lip 2015, 12:17 --

W ostatecznosci trzeba bedzie dorzucic cos co typowo dziala na dopamine i nerodrenaline

-- 10 lip 2015, 12:18 --

Chodzcie na offtopic pytanie do pan ladny cyrk sie robi

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

 

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

No wiem tylko musze czekac do 24 lipca ehhh nie wiem jak ja to zniose..

-- 10 lip 2015, 12:17 --

W ostatecznosci trzeba bedzie dorzucic cos co typowo dziala na dopamine i nerodrenaline

-- 10 lip 2015, 12:18 --

Chodzcie na offtopic pytanie do pan ladny cyrk sie robi

inez3, ja to mialam l4 na m-c -i dopiero mi lepiej było.

-- 10 lip 2015, 12:01 --

emilk,

inez3, ja to mialam l4 na m-c -i dopiero mi lepiej było.

-- 10 lip 2015, 12:01 --

emilk,

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

 

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

To i tak nie jest takie proste bo sa rozsne typy receptorow serotoninowych i agonizm jednych jest dobry a innych zly i wszystkei sie z czasem desentetyzuja. Ja biore 225mg juz miesiac i po poczatkowym pobudzeniu p ozwiekszeni udawki zawsze jest pozniej tak plasko i bez checi do zycia

Znalazlem u siebie jedna tabletke wenli 37,5 mg dorzucilem do 150mg i minimalnie ljest lepiej

 

-- 10 lip 2015, 11:46 --

 

Ale sie nie spodziewalem ze tak szybko rosnie tolerasncja na tym leku,to co za jakis czas bede musial brac 400 mg zeby dobrze sie czuc ?

 

To nie tolerancja, tylko ty juz nie potrzebujesz serotoniny, u ciebie zmiany receptorowe zaszly na innym leku, stad zamula, sennosc itd, w dawkach do 150mg wenla to zwykly ssri, nawet gorszy bo slabiej wychwytuje serotonine od ssri, dlatego ja celuje w dawki 225 mg - 375 mg, ale i tak nie wiem czy pierdolene to w pizdu, bo huja mi daje ten lek.

To i tak nie jest takie proste bo sa rozsne typy receptorow serotoninowych i agonizm jednych jest dobry a innych zly i wszystkei sie z czasem desentetyzuja. Ja biore 225mg juz miesiac i po poczatkowym pobudzeniu p ozwiekszeni udawki zawsze jest pozniej tak plasko i bez checi do zycia

artur1978, Jasne ze tak jest jak piszesz, ale zmienia to faktu ze on przesiedzial 2 lata na paroksetynie, która swoje zrobila, mimo iz wenla i paro to inne substancje, to zasada jest ta sama czyli wychwyt zwrotny serotoniny z przestrzeni miedzy synaptycznej, wenla ma ta przewage ze dziala na noradrenaline, ale to i tak jest przycmiewane serotonina, gdyby byla slabsza serotoninowo i mocniej dzialala na dopamine to bylby kozak lek, a tak to po prostu troche ponad przecietniak, nic wiecej.

artur1978, Jasne ze tak jest jak piszesz, ale zmienia to faktu ze on przesiedzial 2 lata na paroksetynie, która swoje zrobila, mimo iz wenla i paro to inne substancje, to zasada jest ta sama czyli wychwyt zwrotny serotoniny z przestrzeni miedzy synaptycznej, wenla ma ta przewage ze dziala na noradrenaline, ale to i tak jest przycmiewane serotonina, gdyby byla slabsza serotoninowo i mocniej dzialala na dopamine to bylby kozak lek, a tak to po prostu troche ponad przecietniak, nic wiecej.

artur1978, Jasne ze tak jest jak piszesz, ale zmienia to faktu ze on przesiedzial 2 lata na paroksetynie, która swoje zrobila, mimo iz wenla i paro to inne substancje, to zasada jest ta sama czyli wychwyt zwrotny serotoniny z przestrzeni miedzy synaptycznej, wenla ma ta przewage ze dziala na noradrenaline, ale to i tak jest przycmiewane serotonina, gdyby byla slabsza serotoninowo i mocniej dzialala na dopamine to bylby kozak lek, a tak to po prostu troche ponad przecietniak, nic wiecej.

Dlatego trzeba sobie robic przerwy od lekow, bo mozna sobie beret do konca zj,ebac.

artur1978, Jasne ze tak jest jak piszesz, ale zmienia to faktu ze on przesiedzial 2 lata na paroksetynie, która swoje zrobila, mimo iz wenla i paro to inne substancje, to zasada jest ta sama czyli wychwyt zwrotny serotoniny z przestrzeni miedzy synaptycznej, wenla ma ta przewage ze dziala na noradrenaline, ale to i tak jest przycmiewane serotonina, gdyby byla slabsza serotoninowo i mocniej dzialala na dopamine to bylby kozak lek, a tak to po prostu troche ponad przecietniak, nic wiecej.

Dlatego trzeba sobie robic przerwy od lekow, bo mozna sobie beret do konca zj,ebac.

Potrzebuję szybkiej reakcji na lek, bo Welbutrin przestał działać i mi lekarz zabrał jedyny działający lek akineton. Biorę efectin 2 tygodnie i jedyne co, to pozbawił mnie libido. Będą zwiększane dawki , ale czarno to widzę.

Potrzebuję szybkiej reakcji na lek, bo Welbutrin przestał działać i mi lekarz zabrał jedyny działający lek akineton. Biorę efectin 2 tygodnie i jedyne co, to pozbawił mnie libido. Będą zwiększane dawki , ale czarno to widzę.

Większe dawki wenli rzekomo zwiększają dopaminę, więc może Ci się to opłacić.

Większe dawki wenli rzekomo zwiększają dopaminę, więc może Ci się to opłacić.

Większe dawki wenli rzekomo zwiększają dopaminę, więc może Ci się to opłacić.

Ta zeby dojsc do 300mg + to trzeba kilka tygodni, bo on z Wellbutrinu przechodzi wiec zero tolerancji na serotoninowy efekt

Większe dawki wenli rzekomo zwiększają dopaminę, więc może Ci się to opłacić.

Ta zeby dojsc do 300mg + to trzeba kilka tygodni, bo on z Wellbutrinu przechodzi wiec zero tolerancji na serotoninowy efekt

Powiem wam tak jak dolozylem Te 37,5 mg to niebo a ziemia Czuje przyjemne pobudzenie I nie jestem taki senny szkoda ze nie mam tego wiecej no coz musze czekac do 24 lipca

-- 10 lip 2015, 15:24 --

Tylko to bedzie bez sensu jak bede musial co 2 tygodnie dawki zwiekszac.

Powiem wam tak jak dolozylem Te 37,5 mg to niebo a ziemia Czuje przyjemne pobudzenie I nie jestem taki senny szkoda ze nie mam tego wiecej no coz musze czekac do 24 lipca

-- 10 lip 2015, 15:24 --

Tylko to bedzie bez sensu jak bede musial co 2 tygodnie dawki zwiekszac.

Powiem wam tak jak dolozylem Te 37,5 mg to niebo a ziemia Czuje przyjemne pobudzenie I nie jestem taki senny szkoda ze nie mam tego wiecej no coz musze czekac do 24 lipca

 

-- 10 lip 2015, 15:24 --

 

Tylko to bedzie bez sensu jak bede musial co 2 tygodnie dawki zwiekszac.

To jest chwilowy efekt stymulacji na ktory pojawia sie tolerancja niestety