Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

Nicholas1981, to git :)

Nicholas1981, a w co grasz?

na_leśnik, na razie "w życie"

Nicholas1981, skąd ja to znam. Instrukcja gry by się przydała.

Nicholas1981, skąd ja to znam. Instrukcja gry by się przydała.

Do tej gry niestety nie ma instrukcji, albo jest w jakimś nieznanym, zapomnianym języku. Reguł trzeba się domyślać. Właściwie to wszystkie chwyty dozwolone.

Nicholas1981, w sumie ma to swoje plusy .

macie jakąś dobrą nutkę na wieczór ?? coś co wyczesze beret ?

Ojczyzna, co uważasz za dobrą nutkę? Bo gusta są różne...

To ja może powiem,co słychać u mnie w poniedziałkową noc :)

Jestem jakiś mega pobudzony, i nie chce mi się spać.......A na 7 do pracy :) Siedzę przy komputerze i czytam forum,trochę obawiając się jutrzejszego dnia, jednocześnie myśląc, że jak jutro dam radę wytrzymać, to przez cały tydzień też dam radę.......A no i mam nadzieję, że jutro nie wydarzy się nic nieoczekiwanego..

depresyjny86, yooo. Jak widzisz, wrony kajś pouciekały. Coś pustki ostatnio w tym wątku.

Gdzie pracujesz?

Hejka

Dobry :)

Hej

na_leśnik, co tam

Argish, stara bida. Szykuje papiery i powtarzam inglisz na jurzejszą rozmowę kwalifikacyjną

na_leśnik, trzymam kciuki.Ja dzisiaj moją engliszową troche zawaliłam ale było dobrze.Rzucili mnie od razu an głęboką wodę,tzn.do dzieci

Absinthe, może nie zawaliłaś, tylko tak Ci się wydaje . Jakbyś tam zaczęła po lapońsku rapować zamiast po angielsku gadać, to by Cię do tych dzieciaków nie dopuścili .

na_leśnik, nie wydaje mi sie,zapomniałam słow i wtrącałam po niemiecku i czasem babka mnie miała problem zrozumieć .Miałam farta bo trafiłam na amerykanko-kanadyjko-niemke.Jakby mi dali jakiegoś brytola to bym odrazu poszła do domu:D.Obie zgodnie stwierdziłyśmy ze ten akcent jest tragiczny .Ale z dziećmi się dogadywałam.Super sprawa.

Absinthe, . Nic ino się cieszyć! Ja siedzę i wkuwam słówka związane z pracą na polu, w szklarniach i fabrykach (jakiegoś pdfa na torrentach znalazłem) . Jutro o 3.20 wyjazd z kurwidołka. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądać .

na_leśnik, cieszyć to się będę jak mnie przyjmą,musze czekać do 15 czerwca:/.No ale nic znajde jakiś mały etat do tego czasu.Chyba .Bo jak na razie to 4 na raz chce mnie zatrudnić,ale od czerwca '-.-.Do tych Gliwic jedziesz tak?pamietaj na rozmowie nie zatanawiaj sie czy poprawnie gramatycznie mówisz tylko mów:) nie przejmuj sie czy źle i jakoś to pójdzie :).

Absinthe, na rozmowę do Łodzi jadę . Zatkać się na pewno nie zatkam. Martwie się raczej tym, że robotę dostanę za miesiąc albo później, a już na ten moment kasy potrzebuję. No ale cóż, życie :)

na_leśnik, nie martw się do przodu,szkoda zdrowia ! :) trzymam kciukasy

Absinthe, dzięx .

na_leśnik, no opowiadaj! :)

bonsai, co opowiadać?