Skocz do zawartości
Nerwica.com

Takie tam o trollingu i psychologii tłumu ;)


Hitman

Rekomendowane odpowiedzi

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Aspergera

 

Zespół Aspergera (syndrom Aspergera, ZA; ang. Asperger syndrome, AS) – całościowe zaburzenie rozwoju mieszczące się w spektrum autyzmu.

 

Zaburzenie to obejmuje przede wszystkim upośledzenie umiejętności społecznych, trudności w akceptowaniu zmian, ograniczoną elastyczność myślenia przy braku upośledzenia umysłowego oraz szczególnie pochłaniające, obsesyjne zainteresowania, natomiast rozwój mowy oraz rozwój poznawczy przebiega bardziej prawidłowo w porównaniu do autyzmu dziecięcego. Głównymi kryteriami różnicującymi zespół Aspergera od autyzmu głębokiego są brak opóźnienia rozwoju mowy i innych istotnych jej zaburzeń uniemożliwiających logiczną komunikację, prawidłowy rozwój poznawczy.

 

Ludzie z tym zaburzeniem przypominają osoby z autyzmem dziecięcym pod tym względem, że od wczesnego dzieciństwa występuje u nich ten sam rodzaj upośledzeń (jednak w dużo łagodniejszej postaci). W stosunku do głębokiego autyzmu wyróżniają się o wiele bardziej prawidłowym rozwojem mowy i lepszą adaptacją społeczną, zaś z powodu swych niezwykłych zainteresowań łagodniejsze przypadki częściej uchodzą za ekscentryków niż ludzi o zaburzonej osobowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kotek em, w pewnym sensie chciałem pokazać ludziom ich błędy w myśleniu - nie to żeby obchodziło mnie jakie inni mają poglądy ale jako mądrzejszy czuję obowiązek edukacji głupszych. Niech mają dowolne poglądy ale warto posługiwać się logiką ;) A widzę, że tu są same mechanizmy charakterystyczne dla zaburzeń i mało logiki. Interesuje mnie ludzka psychika i sposoby rozwiązywania tego typu problemów - czegoś też się na tym uczę ;)

Mądrzejszy powiadasz??? Hmm,Prima Aprilis mamy za sobą,,, :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kotek em, nie i nie ;) Ale uczę się pewnych mechanizmów i szczerze mówiąc to jest ciekawe źródło do wyciągania wniosków. Net rządzi się innymi mechanizmami niż real a to forum jest szczególnie specyficzne. Interesuję się psychologią, mechanizmami działania psychiki.

 

na_leśnik, wg mnie samo stawianie diagnozy przez net jest kompromitacją samą w sobie. No ale ok, może to tylko moje zdanie. Zwykle stawianie diagnozy przez kogoś innego niż psycholog i bez wywiadu jest przez ludzi wyśmiewane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, wg mnie samo stawianie diagnozy przez net jest kompromitacją samą w sobie. No ale ok, może to tylko moje zdanie. Zwykle stawianie diagnozy przez kogoś innego niż psycholog i bez wywiadu jest przez ludzi wyśmiewane.

 

Na moje oko stawianie diagnozy przez neta jest po prostu błędnym sądem na podstawie niepewnych/niepełnych danych. A nie żadną "kompromitacją", jeszcze "wyśmiewaną przez ludzi". Nie jesteśmy tu specjalistami przecież. Natomiast dość ostro wyśmiewane jest to, co tu uskuteczniasz, co widać chociażby w tym wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, masz rację. Przy czym wyśmiewanie tego co ja uskuteczniam jest największą beką dla mnie samego :D Zakładam sobie wątek i za chwilę ma on już 5 stron gdzie trolle rozładowują napięcie i robią dokładnie to czego można się po nich spodziewać. Mi by było wstyd no ale w swoim środowisku czują się bezwstydnie. Pewnie myślą, że to ja powinienem się wstydzić i to jest najlepsze 8):lol:

 

Czekam jeszcze na psycho - analnego SS-manna bo z jego wpisów miałem wczoraj największy ubaw.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, na temat trollingu,którego się tak bardzo bronisz,twierdząc że to nie Ciebie dotyczy tylko innych..

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami.

 

"Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

 

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[3], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

Symptomy trollowania[edytuj | edytuj kod]

Symptomami trollowania mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach:

 

1.bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. Ten system operacyjny jest najlepszy!) i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości) – jest to kryterium kontrowersyjne, ponieważ samo fanatyczne przywiązanie do określonej idei nie oznacza trollowania;

prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum (np. na forum o zaletach systemów komputerowych, troll zapyta, czym jest system komputerowy.);

2.częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona – celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;

3.celowe wyrażanie zdania różnego od grupy, w której owo zdanie wyraża, nawet jeśli jest takie same jak jego, co z kolei prowadzi do dyskusji, z której „wyciąga” się osoby niepotrafiące uargumentować własnego zdania (daje to im satysfakcje z poczucia wyższości nad innymi);

4.brak konsekwencji podczas prowadzenia dyskusji i zaprzeczanie własnym tezom i opiniom;

5.chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb[2];

6.skrajny stosunek do netykiety (wybrane zasady) lub ortografii – albo atakowanie wszystkich za najdrobniejsze literówki, albo demonstracyjne łamanie zasad;

7.skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań przejawianych wobec nich;

8.częste nazywanie innych dyskutantów trollami internetowymi;

wprowadzanie zamieszania w stosunku do własnej osoby, przedstawianie siebie jako ofiary (np. moderatorów, współdyskutantów etc.), także w sytuacjach niezwiązanych z danym forum[2];

9.konfabulacja np. na temat swego wykształcenia, pracy, pozycji społecznej bądź doświadczeń życiowych – celem trolla jest tutaj nadanie większego znaczenia swoim wypowiedziom, jako pochodzącym od specjalisty, osoby, która coś zna z autopsji etc.;

10.próby utrudniania innym wypowiedzi w dyskusji poprzez środki techniczne dostępne w danym forum (np. w Usenecie może dochodzić do prób zmieniania lub usuwania wypowiedzi współdyskutantów, ponieważ protokół nie pozwala na sprawdzenie, czy post z żądaniem usunięcia innego posta pochodzi od autora usuwanego posta) – działania takie jednak są rzadkie, ponieważ zazwyczaj wiążą się z naruszeniem regulaminu danego forum i tym powodują zdecydowaną reakcję administratorów, więc troll często ich unika, żeby nie utracić dostępu do danego forum;

za każdym razem rozpoczynanie wypowiedzi od tego samego zwrotu – powitania, często obraźliwego, prowokacyjnego[2];

11.regularne ogłaszanie swojego definitywnego odejścia z forum lub grupy dyskusyjnej i za każdym razem, po jakimś czasie, powracanie – troll tłumaczy się tutaj różnego rodzaju obowiązkiem, otrzymaniem kilkuset maili zachęcających do powrotu etc.;

 

Jeśli tego nie widzisz,to na prawdę,zgłoś się do "okulisty"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

huśtawka, zauważ może skąd wziął się ten wątek ;)

 

Swoją drogą zakładając go zadałem sobie pytanie - czy zostanie to zlane i wyjdziecie jednak z tego z twarzą czy zacznie się trollowanie i śmiech ze mnie. Szczerze mówiąc spodziewałem się tego co tu jest z tą różnicą, że podejrzewałem jetodika i refren o rozsądek a spodziewałem się jeszcze tego SS mana i kazimierza61.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakładam sobie wątek i za chwilę ma on już 5 stron gdzie trolle rozładowują napięcie i robią dokładnie to czego można się po nich spodziewać.

 

Jak już pisałem wcześniej w wątku o alkoholiźmie, jest tu już jedna userka która ma podobnie. Dogadalibyście się ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman

 

Na wiki powiadasz?

no na wiki, bo nie trzeba tu wielce sprawdzonej wiedzy, akurat na rozumienie potoczne danego terminu wiki wystarczy.

natomiast odnośnie tematów takich jak jaźń, które poruszasz w swoim bełkotliwym łączeniu pojęć których źle używasz nawet w potocznym rozumieniu poleciłbym fachową literaturę.

 

 

Jeśli mówię, że Maciek gra w piłkę to jako prawdę wyobrażasz sobie stwierdzenie czy Maćka grającego w piłkę czyli to co to stwierdzenie odzwierciedla?

 

no wyobrażam sobie Maćka a do tego wyobrażenia prowadzi stwierdzenie, które to stwierdzenie jest prawdą bądź nie :)

wytłumacze Ci to najprościej jak się da bo dalej nie rozumiesz.

zdanie "mówić prawdę" oznacza wygłaszać stwierdzenia, które są zgodne z rzeczywistością.

a nie mówić rzeczywistość:D

widzisz, Tobie prostą definicje w potocznym rozumieniu, trzeba tłumaczyć tyle razy to jak tu wchodzić z Tobą w bardziej złożone kwestie.

 

 

No ale skoro na wiki jest inaczej to pewnie masz rację

 

o i tu jest przykład tego, że wyciągasz irracjonalny wniosek, jak ktoś poleci wiki na potwierdzenie czegoś co jest tak powszechnie uznane, że wiki się tu jak najbardziej nadaje,

wyrywasz z kontekstu i robisz z tego generalizacje, że dla tego kogoś wiki jest rzetelnym źródłem wiedzy jako takie :)

nieuprawnione wnioskowanie :)

 

 

istnieje więc idea, która nie istnieje poza ludzkością ale my mówimy o ludzkości, o tym co jest w obrębie tej idei.

 

dlatego to jest intersubiektywne a nie obiektywne :)

możemy uznać, że dana norma jest uznana wśród wielu ludzi i to może być obiektywny fakt,

ale (i tu tego nie rozumiesz, bo w temacie o samcach i samicach pisałeś w tym kontekście, że intersubiektywność tworzy obiektywność) to nie czyni tej normy obiektywną.

 

 

Ty natomiast patrzysz na sytuację z pkt widzenia obiektywności - kilka razy tłumaczyłem Ci, że to nie ma sensu a Ty dalej swoje

 

bo dalej piszesz, że to obiektywne jak jeszcze w tym temacie :)

 

Ale skoro dla Ciebie seks z gumową lalą jest ok a szczęście czerpane z mówienia tralalala nie jest niczym nienormalnym no to o czym my dyskutujemy? :)

znowu wyciągasz irracjonalny wniosek, ja pisałem o tym, że jeśli komuś szczęście sprawia seks z gumową lalą bardziej niż z kobietą to ten ktoś nie jest dla mnie nikim bo to nienormalne, tak jak dla Ciebie, a nie że uprawianie seksu z gumową lalą jest normalne.

 

 

To była analogia - bardzo trafna

 

no ja wiem, że nie myślisz, że jesteś Korwinem ;)

widzę, że nie znajdujesz tego inteligentnego kto z boku by Ci przyznał rację i sam sobie robisz za inteligentne żyri? dobry jesteś ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, te mechanizmy nie są utajone. Są jawne i to widać chociażby w tym wątku ;)

 

jetodik, mylisz się. Na forum jest trochę osób a wypowiadają się w określonym tonie konkretne nicki akurat z podobnymi zaburzeniami, na które moje stwierdzenia tak działają. Proste ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no na wiki, bo nie trzeba tu wielce sprawdzonej wiedzy, akurat na rozumienie potoczne danego terminu wiki wystarczy.

 

Wikipedia nie jest ksiągą potocznych znaczeń wyrazów.

 

natomiast odnośnie tematów takich jak jaźń, które poruszasz w swoim bełkotliwym łączeniu pojęć których źle używasz nawet w potocznym rozumieniu poleciłbym fachową literaturę.

 

Nie ma to jak argument :) Akurat książek o tej tematyce mam dość bo przeczytałem ich już zbyt wiele i nic z tego nie wynika.

 

no wyobrażam sobie Maćka a do tego wyobrażenia prowadzi stwierdzenie, które to stwierdzenie jest prawdą bądź nie :)

wytłumacze Ci to najprościej jak się da bo dalej nie rozumiesz.

zdanie "mówić prawdę" oznacza wygłaszać stwierdzenia, które są zgodne z rzeczywistością.

a nie mówić rzeczywistość:D

widzisz, Tobie prostą definicje w potocznym rozumieniu, trzeba tłumaczyć tyle razy to jak tu wchodzić z Tobą w bardziej złożone kwestie.

 

Dalej nie zrozumiałeś, co za beka :D Tylko, że rżniesz głupa bo wiesz o co chodzi. Ale czepiasz się słówka, które dotyczy zrozumienia potocznego. Dramat. Masz jakichś kumpli w realu? :lol:

 

Z wiki:

Definicja ta (zwana dziś korespondencyjną definicją prawdy) oznacza, że:

 

dane zdanie A jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy stan faktyczny opisany przez zdanie A ma rzeczywiście miejsce,

 

Dla potocznego znaczenia nie jest ważne czy mówimy o tym zdaniu czy o tym wydarzeniu. Ważne, że wyobrażasz sobie to co zdanie opisuje i jest to zgodne z rzeczywistością. Twoje próby mieszania i manipulacji na nic się nie zdadzą. Czysta erystyka.

 

o i tu jest przykład tego, że wyciągasz irracjonalny wniosek, jak ktoś poleci wiki na potwierdzenie czegoś co jest tak powszechnie uznane, że wiki się tu jak najbardziej nadaje,

wyrywasz z kontekstu i robisz z tego generalizacje, że dla tego kogoś wiki jest rzetelnym źródłem wiedzy jako takie :)

nieuprawnione wnioskowanie :)

 

Że co? :lol: Nie wyciągnąłem takiego wniosku - to Twoja nadinterpretacja czyli klasyka jetodika :)

 

Chodziło mi o to, że tekst z wiki niekoniecznie musi odzwierciedlać potoczne znaczenie. Podejdź do kilku osób i zapytaj się czym jest dla nich takie słowo jak prawda. Co oznacza. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że większość osób powie, że prawda to synonim słowa fakt. Słownik podaje to na 2 miejscu http://sjp.pl/prawda ale raczej więcej osób pomyśli o tym co zdanie opisuje a nie o samym zdaniu. Zresztą to jest nieistotne.

 

dlatego to jest intersubiektywne a nie obiektywne :)

możemy uznać, że dana norma jest uznana wśród wielu ludzi i to może być obiektywny fakt,

ale (i tu tego nie rozumiesz, bo w temacie o samcach i samicach pisałeś w tym kontekście, że intersubiektywność tworzy obiektywność) to nie czyni tej normy obiektywną.

 

Powtarzasz to na co już kilka razy odpowiadałem.... Wyjaśnię i znów napiszesz to samo :) Pisałem, że nadużywasz pojęcia obiektywności - jest nam ono w tym momencie niepotrzebne.

 

znowu wyciągasz irracjonalny wniosek, ja pisałem o tym, że jeśli komuś szczęście sprawia seks z gumową lalą bardziej niż z kobietą to ten ktoś nie jest dla mnie nikim bo to nienormalne, tak jak dla Ciebie, a nie że uprawianie seksu z gumową lalą jest normalne.

 

Nie. Kontekst był taki, że to nie jest żadne zaburzenie tylko coś na równi z seksem z kobietą o ile komuś sprawia to przyjemność. Pisałeś tam także o tym, że ważny jest fakt, że jakiś bodziec na kogoś działa a nie co to za bodziec. Pisałeś, że subiektywne doznania są pozytywną wartością samą w sobie ;)Z zastrzeżeniem, że jeśli coś jest niezdrowe to źle. Widocznie nie zorientowałeś się w kontekście.

 

huśtawka, bo do pewnego momentu dobrze się dyskutowało ze względu na inteligencję ale potem okazało się, że to człowiek, który zbytnio wszystko intelektualizuje, jednak nie rozumie kontekstu i chyba napchał sobie do głowy za dużo teorii, za dużo definicji.

 

jetodik, no i co z tego, że ktoś tak twierdzi? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×