Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Wolfx, ojjj mam kilku takich znajomych....najlepsze, że są w moim wieku i jakoś w ogóle nie myślą o przyszłości. Im jest teraz dobrze, że są przekonani, że tak zawsze będzie. Ale to jak wspomniałam - wina rodziców, że tak swoje dzieci przyzwyczajają krzywdząc je jednocześnie,

 

Argish, serio myslę, że to nie jest powód do śmiechu...;). Ja zawsze moim znajomym, któzy nie mają tutaj pewnej na 100% przyszłości doradzam emigrację a najlepiej gdzie - Indie ;). I mówię teraz serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolfx, ojjj mam kilku takich znajomych....najlepsze, że są w moim wieku i jakoś w ogóle nie myślą o przyszłości. Im jest teraz dobrze, że są przekonani, że tak zawsze będzie. Ale to jak wspomniałam - wina rodziców, że tak swoje dzieci przyzwyczajają krzywdząc je jednocześnie,

Wina i rodziców i dzieci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolfx, ojjj mam kilku takich znajomych....najlepsze, że są w moim wieku i jakoś w ogóle nie myślą o przyszłości. Im jest teraz dobrze, że są przekonani, że tak zawsze będzie. Ale to jak wspomniałam - wina rodziców, że tak swoje dzieci przyzwyczajają krzywdząc je jednocześnie,

Wina i rodziców i dzieci

A jaka tutaj wina dzieci ?

 

-- 20 mar 2015, 23:47 --

 

Wolfx, a że tak zapytam Ty nie byłeś kiedyś przypadkiem na PF (forum) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wina dzieci taka że są gamonie i idą na łatwiznę.

Ja od 10 roku życia zawsze coś robiłem dorywczo w wakacje,kombinowałem i na drobne wydatki starczało :-)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, i bardzo dobrze. w Twoim zawodzie w Polsce będziesz mieć ciężko. Co dziwne, że ludzie ratujący życie żyją na minimie (nie wszyscy oczywiście) a taki ciul z TVP Lis zarabia z publicznych pieniędzy 1mln rocznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolfx, bo rodzice na to pozwalają.

blah!blah!, o dokładnie. Kiedyś mi ktoś mówił też, że w Norwegii ludziom w moim zawodzie płacą bardzo dużo (już nie pamiętam tej stawki, ale w przeliczeniu na PLN wychodziło kolo 8 tys), a pracują po 5h dziennie... A u nas? Zapierdol po 12h jak murzyni w dżungli. Tutaj jesteś zerem, masz tylko zarabiać na dostatnie życie tych na wysokich stołkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolfx, ojjj mam kilku takich znajomych....najlepsze, że są w moim wieku i jakoś w ogóle nie myślą o przyszłości. Im jest teraz dobrze, że są przekonani, że tak zawsze będzie. Ale to jak wspomniałam - wina rodziców, że tak swoje dzieci przyzwyczajają krzywdząc je jednocześnie,

Wina i rodziców i dzieci

A jaka tutaj wina dzieci ?

Bo w sumie one też odpowiadają za to, co robią. Nastolatek już powinien w pełni zdawać sobie sprawę z konsekwencji tego, jak postępuje, sam wybiera wybiera np. wygodnicki tryb życia, więc odpowiada za to i powinien być świadomy, że rodziców kiedyś zabraknie i będzie miał problem.

Nie można winić tylko rodziców, wina jest po obu stronach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, ojj ale życie w Skanydnawii jest droższe niż w PL. Nie można przeliczać nigdy zarobków na PLN. To tak samo jak z Canada. Powiedzmy, że ktoś zarabia w CA 3k CAD czyli 9k PLN ale tak jak w PL np, bułka kosztuje 1PLN tak w CA 1CAD. W Sakndynawii utrzymanie jest drogie, paliwo jest najdroższe w całej Europie itd. itd. Ale i tak, komfort życia jest lepszy i po prostu - pewniejszy.

 

mark123, tak ale to rodzice przyzwyczjają kogoś do takiego życia. Nie mówię, że to tylko i wyłącznie ich wina bo każdy ma swój rozum i powinie nznać realia ale jednak uważam, że większa jest tuta jwina rodziców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, aha i pamiętaj o języku...który łatwy nie jest ;). Ale tak czy siak, osobiście polecam Tobie rozważyć decyzję emigracji bo to co się w PL dzieje to dramat jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, to tylko UK, USa, Canada i Australia, którą bardzo mocno polecam. Tam medycy sporo zarabiają ale tez ten zawód jest ze strony ludzi jest bardzo niewdzięczny. W takim Sydney jest impreza 24h - to centrum świata jeśli chodzi do ćpanie. Ale jako medyk, życie ma się tam na wysokim poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!blah!, noo tam to już ostra jazda w takich światowych miastach, ale to juz trzeba biegle władać językiem na na prawdę dużym poziomie bo inaczej pracować tam na izbie w szpitalu by się nie dało. :P

Język to akurat najmniejszy problem - tego szybko da się nauczyć ;).

 

-- 21 mar 2015, 00:18 --

 

Wolfx, PsychoForum, nie wiem mam wrażenie, że pod takim samym nick-iem ktoś był tam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, pewnie że takie zmiany łatwe nie są. Też z początku miałam pełno obaw ale jednak wizja lepszej przyszłości utwierdziła mnie w postanowieniu i jakoś osiągnęłam to co chciałam. Zresztą, nawet w Canada są jakieś proramy emigracyjne dla medyków o ile dobrze pamiętam.

 

Wolfx, to mi się wydawało ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×