SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

łoo ludzie co wam ta sertra porobiła z głowami , jeden widzi trole co chwile, druga tętniaki, trzeci sie o pytanie o speeda rzuca, co za masakra, spadam bo faktycznie sie wystraszyłem

lunatic, z bogiem.

lunatic, co Ty wiesz o spaniu!

chyba jednak do sertry powinni dodawać coś na rozluźnienie

lunatic, szybko można Cię przestraszyć, nara

Może pospieszyłem się z pomysłem zmiany paro na sertrę żeby się pobudzić, od wczoraj czuję narastający niepokój i pojawiła się bezsenność. Być może miansa w dawce od niedawna 60mg zaczyna działać w złym kierunku, jeśli tak to nie jest to dobry moment żeby wchodzić na lek o którym wiem że uczyni mnie bardziej podatnym na złe emocje i może również pogorszyć lęk. Przypuszczalnie nie chodzi wcale o miansę, tylko zbyt szybkie schodzenie z alprazolamu. Fuck

Ja się np. niezbyt dobrze czułem na połączeniu miansy z SSRI.

miko84, ale co dokładnie było nie tak w Twoim samopoczuciu na tym połączeniu?

Wszystko było nie tak, nasilenie lęku, bałem się wychodzić z domu, przez parę tygodni nigdzie nie wyszedłem, izolowanie się od ludzi, zaniedbywanie obowiązków, nasilenie anhedonii, brak motywacji, niechęć. No i brak działania przeciwdepresyjnego (na nastrój). To jedno z tych doświadczeń które mówi mi, że leki mogą nie tylko nie pomagać ale i szkodzić.

Kurwa jak czytam te posty wszystkie to bez kitu, najlepiej isc palnac sobie w leb, skoro leki które maja pomagac na nasze objawy, same je indukuja, w tym apatia, anhedonia, niepokój, stany lekow, niekonstruktywne pobudzenia, kurwa to na huj te leki

Patryk29, spokojnie Patryk, tak bywa tylko niekiedy, najczęściej leki bardzo długo albo zupełnie nie dają żadnego efektu, ale od święta zdarzy się że komuś jednak pomogą wyjść z deprechy, poprawią nastrój. U mnie daleko do optymalnego samopoczucia, takiego jakie bym sobie marzył, ale w porównaniu z tym co działo się ze mną kiedyś to teraz jest zajebiście po prostu, zwłaszcza jeśli chodzi o lęk, praktycznie go nie ma.

Jestem spokojny

depas, to jesteś szczęściarzem, u mnie też jest lepiej niż było, to na pewno, już o tym parokrotnie pisałam, ale lęki są nadal mimo, że biorę dość dużą dawkę 150 mg.

Mimo wszystko sertralina jest zarejestrowana do leczenia lęku i fobii społecznej, czasem komuś więc na to rzeczywiście musi.

depas, fobii społecznej?- czyli stąd u mnie ta większa odwaga i otwartość do ludzi, ale nie miałabym nic przeciwko temu by była jeszcze troszkę większa (fobii społecznej nie mam zdiagnozowanej).

Dostałam od endo skierowanie na badanie prolaktyny.

Powiedział mi, że leki na nerwicę mogą oddziaływać na prolaktynę i być może stąd u mnie nieregularność cyklu miesiączkowego.

bei, a robiłaś sobie badanie hormonu TSH, bo z tego co pamiętam, to tak jak ja, masz również niedoczynność tarczycy, a robiłam sobie niedawno TSH i miałam sporo zaniżone, a od kilku lat brałam tą samą dawkę hormonu i wszystko było git, a przez te antydepresanty się wszystko rozregulowało, także może skoro pójdziesz zbadać krew, to warto byłoby sobie zbadać też hormon (tsh) miałabyś zrobione za jednym wkłuciem:)

Meg1985 Na co ty sie leczysz??

depas, fobii społecznej?- czyli stąd u mnie ta większa odwaga i otwartość do ludzi, ale nie miałabym nic przeciwko temu by była jeszcze troszkę większa (fobii społecznej nie mam zdiagnozowanej)

Bardzo możliwe, większe opanowanie i pewność siebie w sytuacjach społecznych to jeden z zamierzonych efektów tego i innych leków.

Meg1985, dokładnie mam tak samo!

Mam teraz TSH 0,32 ( coś koło 4,2- 0,25). W czasie ostatnich badan miałam nawet lekko powyżej normy (nie brałam leków regularnie ), ale na obecnej dawce jestem od bardzo dawna i z reguły było ok, teraz nadal na niej pozostałam. Możliwe ze wprowadziłam endo w błąd mówiąc że ten niski wynik wynikać może z tego że 2x pomyliłam się i wzięłam podwójną dawkę hormonów. Kurcze szkoda ze wcześniej nie wiedziałam ze u Ciebie też tak było, to bym się dopytała endo o co chodzi, a tak to następna wizyta dopiero w lutym .

A psychiatra mówiła że leki nie powinny mieć wpływu na tarczyce.

bei, myślę, że 2-krotne wzięcie podwójnej dawki hormonów, nie zmniejszyło by aż tak TSH. Chyba, że wzięłaś tą podwójną dawkę w przeddzień pobrania krwi. Nie wiem, ale ja też zostałam na swojej dawce hormonów, bo nie wiem za bardzo co z tym zrobić, chyba, że sobie sama zmniejszę, ale to znowu boję się, że zacznę tyć.... także pozostawiłam ten temat otwarty, może jeszcze raz pobiorę krew i zobaczę jak to teraz wygląda.

Patryk29, leczę się na niedoczynność tarczycy od lat 7 i na nerwicę i depresję od 4 miesięcy, a czemu pytałeś?

Meg1985, i jak ze spaniem na 150mg?

Tańczący z lękami, jest gorzej niż na mniejszych dawkach sertry, właśnie pisałam o tym parę dni temu. Sen już nie jest tak efektywny, jak wcześniej. Najlepiej było na 50 mg. Sen był mocny i twardy. Teraz budzę się w nocy kilkakrotnie, mam też chore sny, ale to chyba już kwestia indywidualna. Zdecydowanie na 150 mg. sertraliny jest gorsza jakość snu.

Meg1985, a to mnie zmartwiłaś.

22 września mam wizytę u psychiatry i właśnie chciałam zaproponować zwiększenie dawki ze 100, no nic i tak o tym pogadam.

Sprawę tego TSH też omówię, najwyżej za jakiś czas pójdę po skierowanie na TSH (ale już nie do endo) i sprawdzę czy będzie ok, myślę ze to będzie lepsze niż bierne czekanie, tym bardziej że endo nie dała mi nawet takowego skierowania.

Meg1985, może się jeszcze unormuje, bo wszystkie SSRI mogą na początku pogarszać spanie, z tym że sertralina nieco bardziej niż inne

bei, bei, nie łam się. Może zbyt pochopnie zasugerowałam Ci zrobienie badania tsh, może U Ciebie być całkiem ok., a te moje zaniżone wyniki są spowodowane być może mirtą na spanie, której Ty nie bierzesz. Także nie nastawiaj się negatywnie. Zbadaj sobie kiedyś na spokojnie krew i już. Ja też tak zrobię. Jestem ciekawa co Ci powie psychiatra na temat wpływu ssri na układ hormonalny. Nie bój się zwiększać leki, jeśli psychiatra uzna to za konieczne. Też właśnie mi ost. zwiększył, dlatego chcę sobie zrobić w przyszłym tyg. tsh. Pozdro! i głowa do góry

-- 11 wrz 2014, 22:05 --

Tańczący z lękami, tak masz rację, może się unormuje, ja zwiększałam też ostatnio dawkę, może to jest powodem gorszego spania

Wciąż na 200 mg sertry. Im dłużej ją biorę tym jest coraz lepiej.