Skocz do zawartości
Nerwica.com

Esci spin-off


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Aha to fajnie a ty się wyleczyłęś z lęku społecznego?

 

-- 03 wrz 2014, 16:49 --

 

Bo mówiłeś kiedyś ze byłeś od paro zamulony to może nie miałeś już tego typu lęków przy zamuleniu?

 

-- 03 wrz 2014, 16:53 --

 

Ja tez nieraz mma problemy z tętnem idę spać i mówię muszę spać i coraz szybccjei nije mi serce tak samo jak mma natrętne myśli nie chcę myśleć i bije mi szybciej serce masakra i tak w kółko i jeszcze to coś w gardle mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmniejszyło sie, na pewno nie jest tak jak kiedys ze balem sie wszystkich ludzi dookoła, teraz jak chodzilem do pracy to rozmawialem z kazdym bez tego lęku który był kiedys, bardziej mi chodzilo o to jakbym mial sam nawiazac kontakt z kims obcym np zaczepic kogos to rzeczywiscia mialbym z tym problem, ale najgorszego i tak juz nie ma

 

-- 03 wrz 2014, 16:03 --

 

byc moze to zasługa paro, byc moze pracy jako przedstawiciel w ktorej wczesniej byłem, a byc moze po prostu zmiana a czasem sama z siebie, jezeli od lekow to tylko po paro bo wczesniej jak bralem inne w tym sertraline jednak ta fobia spoleczna byla spora, tak wychwalalem ta sertre ale jednak ona mi nie pomagala na to za bardzo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha rozumiem ja poszłam do pracy ale popracowałam chyba z tydzień. Musiałam tak szybko pracować ze nie miałam kiedy w ogóle zjeść i tak zleciałam z wagi ze szok w ogóle miałam za mało siły by cos podnosić bo chuda jestem miałam tez głupiego kierownika non stop cos mu nie pasowało i ciagle patrzył na to co robie. No i tez tam poznałam tagiego świra cos się dowaił do mnie.

 

-- 03 wrz 2014, 17:05 --

 

masz prace jako przedstawiciel?

 

-- 03 wrz 2014, 17:06 --

 

Ja dalej szukam pracy właśnie widziałam prace jako technik farmacji hehe

 

-- 03 wrz 2014, 17:07 --

 

Ja nie wiem czy bym dała rade pracować bez leków bo ja mma tez depresje i natrectwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys pracowalem jako przedstawiciel i musialem sie przelamac i nawiazywac kontakty z ludźmi, ostatnio pracowalem w aptece tak jak pisalem, tzn jeszcze pracuje niedługo

 

-- 03 wrz 2014, 16:09 --

 

ofert pracy dla technikow jest sporo, ale mnie dotyczy oferta dla technika stażysty a z tym jest juz duzo gorzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atmosfera była idealna, nigdy nie mialem takiej fajnej pracy z tak miłymi ludźmi, kierowniczka ostatnio mi troche dała w kość ale ogolnie było bez zarzutu, w kazdej chwili moglem sobie iść zjeść, mogłem wyjść na sklep coś kupić bo to była apteka w centrum handlowym, o wszystko moglem pytac jak czegos nie wiedzialem, kazdy chętnie wyjaśniał, ogolnie rzadkość i jest mi strasznie żal ze tak sie wszystko poukładało ze musze odejść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Praca jako przedstawiciel jest stresująca wiem bo mój tata miał znajomych przedstawicieli handlowych sam z nimi współpracował w firmie i nieraz byli tacy wykończeni i znerwicowani ze szok

 

-- 03 wrz 2014, 17:23 --

 

a ty byłes jako kto przedstawiciel handlowy czego?

 

-- 03 wrz 2014, 17:24 --

 

A w tej pierwszej aptece jaka miałeś kierowniczke w tej pierwszj gdzie miałeś pierwszy raz ten staz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hahaha co za te baby w tych aptekach jak ja chidze do apteki to tylko kukam z dala przez okienko czy nie ma tam tej kierowniczki chyba bo ona ciagle jak ja tam przychodzę to kuka z dala co ja kupuję i ciągle patrzy na innych farmaceutów czy dobrze prace wykonują jak ja już mma kupic leki psychotropowe to wole isc do innej apteki

 

-- 03 wrz 2014, 17:29 --

 

Lunatic a dużo osob kupuje antydepresanty neuroleptyki itp. w aptece jak ty tam robisz?

 

-- 03 wrz 2014, 17:30 --

 

A jak ty w ogóle się z tych ulotek odczytywałś te lekarze tak bazgrają masakra sama czasem nie umię się odczytać w sumie ja tez tak bazgrzę :D

 

-- 03 wrz 2014, 17:31 --

 

Ja na dziś wysłałam CV do trzech prac reszte nie znalazlam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tej co teraz byłem niedużo kupowało psychotropy, czasem ktoś brał jakieś benzo na sen i sporadycznie jakis antydepresant, paro albo esci

z receptami faktycznie czasem jest masakra, moze cos ktos w koncu z tym zrobi bo przez takie bazgrolenie mozna kogos zabic niewlasciwym lekiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy isc na studia dzienne czy na zaoczne może praca bardziej pomaga na nerwice oi tego problemu w relacjach z ludzmi może lepiej pracować i uczyć się

 

-- 03 wrz 2014, 17:36 --

 

a studia nic nie dają mi się tak wydaje ze studia mogą jeszcze bardziej pogłębiac nerwicę

 

-- 03 wrz 2014, 17:37 --

 

W ogole nie wiadomo czy kogoś na studiach fajnego znaje a ty miałeś jakiś znajomuych na studiach?

 

-- 03 wrz 2014, 17:38 --

 

O wogle jak byłam u terapeutki to ona mi mówiła zebym chodziła na terapie grupowa tyle ze ona jest od pon. do piątku po kilka godzin w szpitalu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jaki masz problem? nie mialem znajomych bo mialem tą cholerną fobie i każdego sie bałem, na praktykach każdy sie bawił, imprezował a ja siedzialem sam w koncie jak jakis odludek i fatalnie sie z tym czulem, bo wiedzialem ze mysla o mnie ze to jakis wlasnie taki odludek, a ja po prostu tak sie tego bałem ze nie potrafilem byc z innymi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aaaa miałam cos podobnego na jednych zajęciach musiałam się oddzielić od moejj grupy i isc na inne i tez się tak czułam

 

-- 03 wrz 2014, 17:41 --

 

No nie wiem co mam zrobić mam 3 opcje isc na dzienne, isc na zaoczne i pracować, isc na zaoczne i terapie

 

-- 03 wrz 2014, 17:42 --

 

i nie wiem co będzie dobre dla mojego zdrowia

 

-- 03 wrz 2014, 17:43 --

 

Boje się jak pójde na dzienne to później leki przestana działac i będzie ze mną fatalnie a trudno pracować bez lekarstw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a praca i nauka trudno to pogodzić to może być duże dla mnie obciązenie

 

-- 03 wrz 2014, 17:46 --

 

Na te kierunki gdzie jest praca trudno się dostać po biol- chemie jest cos z medycyna ale wiesz na takie studia trudno jest isc chorym na nerwicę

 

-- 03 wrz 2014, 17:48 --

 

Duzo osob nie ma pracy po studiach dopiero musze robic studium znam kilka takich osób rzadko kto pracuje w zawodzie

 

-- 03 wrz 2014, 17:49 --

 

Mi się wydaje ze tu chodzi o papierek no i to żeby kierunek była fanjny żeby był ciekawy

 

-- 03 wrz 2014, 17:51 --

 

Mogłam isc na pielęgniarke po tym jest praca tylko jaka? kupe stresu i nerwów wolę już być kelnerką

 

-- 03 wrz 2014, 17:51 --

 

zarobki są podobne

 

-- 03 wrz 2014, 17:53 --

 

Ide za tydzień do lekarza mojego po leki będę teraz podwyzszac wenle i najwyżej esci usune

 

-- 03 wrz 2014, 17:54 --

 

już jestem mniej więcej ustabilizowana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przez natręctwa już w ogóle straciłam sens zycia wszystko co kochałam stało się moja obsesją tak jak ty lunatic twoja dziewczyna stała się twoją obsesją i co? i ją straciłeś jak cos się mocno angazuje jakies uczucia to później wpada się w dołek

 

-- 03 wrz 2014, 17:57 --

 

czasem mysle ze najlapej by było nic nie czuć być pustym

 

-- 03 wrz 2014, 18:00 --

 

Opoczniemy sobie po śmierci :D teraz trza się poneczyc ...... z sobą samym lecę już pa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laura1234, tak czytam co piszesz i jestem lekko przerażona. Piszesz tak jakby nie było nic poza nerwicą i depresją, a wszyscy wiemy, że jest normalne życie. Nie możesz wszystkiego podporządkować chorobie (studia, praca), bo nigdy z tego nie wyjdziesz. To, że jesteśmy wrażliwi i trochę życie daje nam po dupie to jedno, ale poddać się nie wolno. Ja mam 4 nawrót w ciągu 10 lat, ale wiem, że jest coś poza chorobą. 3 lata miałam przerwy i to były zajebiste lata, normalne. Niestety jak są nawroty to już tak fajnie nie jest, ale ja nie zamierzam się poddać, bo wiem, że z tego gówna można wyjść. Moja ciocia miała depresje po rozpadzie swojego małżeństwa (25 lat razem, a potem zdrada). Było z nią fatalnie - nie jadła, nie spała, nie funkcjonowała w ogóle. Skończyła terapie lekami i teraz nie ma już żadnych objawów i nic się nie dzieje. Mam tez koleżankę w podobnej sytuacji. To mi daje nadzieję, że wszystko jest możliwe.

 

Co do studiów i pracy. Ja rok studiowałam dziennie, potem w związku z nerwicą (pierwszy raz) przeniosłam się na zaoczne. Najpierw nie pracowałam, ale chodziłam na terapię. Potem znalazłam prace i od tamtego czasu cały czas pracuje, fakt, nic związanego z moimi studiami. W trakcie pracy skończyłam jedne studia, potem drugie i spokojnie dałam radę mimo nerwicy. Ja osobiście uważam, że jeśli studia to zaoczne. Na studiach nie uczysz się praktyki i potem lądujesz na rynku pracy i masz problem, bo brak doświadczenia. Inaczej sytuacja wygląda na medycynie, inżynierii itd. tu uważam, że studia dzienne jak najbardziej. Ogólnie teraz wymaga się ukończenia studiów jak się szuka pracy, ale szczerze mówiąc ja nawet nie wiem gdzie w domu mam moje 2 dyplomy ;).

 

-- Pt wrz 05, 2014 8:33 am --

 

Tojaaa, bardzo się cieszę, że w końcu coś się ruszyło, że masz ta swoją upragnioną normalność :D!!! widzę, że jest dobrze, bo prawie już tu nie zaglądasz ;).

 

Ja natomiast mam problem. Zbliża mi się odstawianie leków, a czuje, że nie jestem gotowa. Na wenli i innych nie mogłam się doczekać odstawienia, a teraz się obawiam. Na razie zaczynam schodzenie z Lamitrinu. Wizytę u psychiatry mam dopiero w październiku. Z esci do tego czasu nie zejdę na pewno.

 

-- Pt wrz 05, 2014 8:33 am --

 

lunatic, i jak ci bez tych leków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×