Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wasze ulubione teksty u psychiatry/psychologa ;)


devnull

Rekomendowane odpowiedzi

O rety, jak czytam to co piszecie, to normalnie zaczęłabym chodzić dla beki, tylko na razie trochę za droga rozrywka ;)
A co jeśli taki psychiatra uroił by sobie, że cierpisz na jakąś poważną chorobę psychiczną i wymagasz natychmiastowego pobytu na oddziale zamkniętym? Wtedy przestało by być zabawnie.

z doswiadczenia wiem ze o miejsce w szpitalu wcale nie jest tak latwo :P

Mnie chciała wkręcić schizę... to był moment, w którym przestałem być spontaniczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaqzax-3, też bym nie uwierzyła,dlatego jak to usłyszałam wpadłam w konsternację ;) .Nie wiem czy pani jest terapeutą nie zwróciłam uwagi a na pieczątce pisze tylko że psycholog. Więcej takich dziwno-głupich sytuacji miałam z tego rodzajem "specjalistów"(psychologi,terapeuci),dlatego jestem uprzedzona i no już raczej mało co mnie zaskoczy,a zwłaszcza po tym ostatnim razie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej wkurza jak się na mnie gapi i nic nie gada , to ja jak osioł się też patrze na niego i nic nie gadam

 

 

 

A jak w życiu prywatnym , spotkała pani może kogoś odpowiedniego ?

- nie

 

i tak pierdzieli co wizytę :hide:

 

Kurcze, może on leci na Ciebie, i grunt chce wybadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi jeden powiedział, że nie wiem co to jest nerwica natręctw. :uklon: Wcześniej mu tłumaczyłem z jakimi natręctwami się zmagam... I to ma być lekarz orzecznik o stopniu niepełnosprawności. Ręce opadają...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tekstu brak, ale psycholog, u której byłam kilka razy miała pewien "rytuał" powitalny - łapała kurtuazyjnie za rękę, mówiła dzień dobry i robiła ukłonik prawie jak mnich buddyjski. Kiedy zrobiła to po tym jak spotkałyśmy się 15 min wcześniej na schodach i zamieniłyśmy kilka zdań, wiedziałam że nie ma po co wracać :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze "pani jest tak wrażliwa, że aż nieprzystosowana do życia w społeczeństwie"

 

ten wątek powinien nosić tytuł Beka z psychiatrów i psychologów :pirate:

prawda jest taka, że do swojej pani doktor nic nie mam, konkretna babeczka, ale psychoterapeuty się czasem boję :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DwaGuziki, ten tekst jest też ulubionym tekstem mojej lekarki rodzinnej :D tak więc od dwóch lat jestem zdrowa, bo tak naprawdę wszystkie anginy i zapalenia gardła były na tle nerwowym, podobnie jak kilkudniowe gorączki po 40* :D

 

Kestrel, to mnie się ostatnio spytał:

- jak się pani czuje?

- źle

- co się dzieje?

- od rana mam mdłości i boli mnie głowa, poza tym czuję zakwasy w łydkach :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×