Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Na co dzień samopoczucie jest dobre, zadnych lęków, czasami tylko jakis niepokój ale to przeważnie po niewyspanej nocce jak rano wracam z pracy.

A z humorem? U mnie jakies przygnebienie przeplata się z napadami smiechu....

 

-- 01 mar 2014, 21:09 --

 

To uważaj bo bedzie bolało...:-)

bol tez bywa przyjemny:P

Heh..... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cżesc. Ja dzis fatalnie, okropnie. Od rana lęki, musiałam wziąć hydro i padlam. Spalam ponad 2 godziny. Wstalam i dalej spina. Koszmar, koszmar, koszmar. Jeden lęk pogania kolejny.

 

-- 02 mar 2014, 15:12 --

 

Czy to uboki paro, ktore wlaczylam kilka dni temu? Jeżeli nie, to juz nie wiem co na mnie ma działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa,wspolczuje Tobie.

u mnie tez sie pochrzanilo juz od tygodnia.

chodze drażliwa,spięta,nerwowa.

jeszcze dzis mam gości,slabo mi na sama myśl :(

boje sue,ze mi cos odwali,albo zaczne belkotac :\

 

tojaaa odpoczywaj dzis caly dzien.

bycz sie ile wlezie,a jak będzie trzeba,to bierz jeszcze jedna hydro.

ściskam :* siostro ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Tojaaa

Nie wiem co powiedzieć, chyba tylko tyle że mi przykro, że tak się męczysz

Ja po hydro czułam ulgę i nigdy po niej nie padłam, a brałam co 2 , 3 godz. mam nadzieję, że z czasem twoje lęki będą coraz rzadsze aż w koncu znikną tak jak u mnie trzymam kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa poczekaj troche, może to rzeczywiście uboki, ktore minął:-) aż tak zle?a co Ci dolega?

 

-- 02 mar 2014, 14:25 --

 

Czesc Tojaaa

Nie wiem co powiedzieć, chyba tylko tyle że mi przykro, że tak się męczysz

Ja po hydro czułam ulgę i nigdy po niej nie padłam, a brałam co 2 , 3 godz. mam nadzieję, że z czasem twoje lęki będą coraz rzadsze aż w koncu znikną tak jak u mnie trzymam kciuki

Dokładnie, bo kiedys musisz poczuć ulge:-) wolność:-)

 

-- 02 mar 2014, 14:27 --

 

Może to głupie...ale ćwiczę joge ponad dwa mies i pl niej czuje się odprężona wyciona,rozluzniona:-) może spróbuj, na poczatku wydaje sie ze to nie działa ale z czasem

 

-- 02 mar 2014, 14:28 --

 

kristaa u Ciebie jak?ty piguły łykasz od grudnia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa, przypominam sobie moje początki na paro na dawce 20 mg.

Czułem się tak paskudnie, miałem lęki jak na początku nerwicy, tylko takie dziwne tępe, nie do odgonienia myślami. Natrętne myśli nasilone jak nigdy wcześniej. Myślałem, że stanę się psychopatą i wymorduje całe osiedle. Jakbym miał pana Tuska w zasięgu, to już byśmy nie mieli premiera :)

Nie wytrzymałem i zadzwoniłem do mojej lekarki i chciałem jej wygarnąć: kobieto coś ty mi dała! Na szczęście telefon odebrała sekretarka, a lekarka oddzwoniła do mnie po 3 dniach. Jak oddzwoniła to już mi te okropne objawy przeszły.

Mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim w tym pięknym (jeszcze i oby jeszcze długo) dniu.

W piątek dołączyłam do biorących. Na razie przez 4 dni 1/4 tabletki (2,5mg) potem dwa tygodnie na połówce (5mg) i jak dobrze pójdzie, czyli nie wymięknę, po tym czasie mam brać już całą tabletkę. Na razie daję radę, ale to dopiero ćwiarteczka. Nie widzę wzmożonych objawów ubocznych prócz lęku przed nimi. Na razie jednak nie jest to ten ściskający i wszechogarniający jaki dopada w czasie ataku. Ale nie ukrywam, że stracha mam. Stracha przed strachem i boję się, że dodatkowo się tym nakręcę i sama sobie wywołam wilka :( Mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się jakoś przetrwać okres adaptacji do leku a potem oczekiwania: zadziała czy nie zadziała. Na razie odrzucam myśl, że nie zadziała. Ale wiecie jak to jest: im bardziej się ją odrzuca tym nachalniej powraca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×